.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich ! Jestem nowym użytkownikiem na forum. Nie chciałem zakładać nowego tematu, ponieważ na ten temat i tak jest ich już dużo, więc podpinam się tutaj. Jeżdzę Audi A3, 8L 2001r. z silnikiem 1.9 TDI 130km.
Problemem w moim aucie jest również ciężkie jego odpalenie, ale przypadek jest nieco inny - na zimnym pali po długim kręceniu i męczeniu go, natomiast jak już się zagrzeje nie odpala w ogóle. Na plak pali za 1 obrotem jak dostanie tylko mgiełkę i wszystko pracuje bez zarzutu. Podejrzewałem filtr paliwa / zapowietrzenie układu paliwowego - zimieniony filtr, mechanik sprawdził układ paliwowy wszystko jest w porządku. Wpinany był VAG - błędy jakie pokazał to G28 Impulsuable - czujnik położenia wału - również został wymieniony. Błąd po usunięciu ponownie się pojawia. Kolejnym błędem, który zapewne w jakimś stopniu pokrywa się z poprzednim jest brak komunikacji z Engine Control Unit. Więc jak się domyślam sterownik.
Rozebrane zostało podszybie, wtyczki na ECU wciągnięte obejrzane, wszystko suche nie pośniedziałe.
Problem z ciężkim odpalaniem pojawiał się od dłuższego czasu - przeważnie po umyciu, w mocno deszczowe dni, jednak gdy zostało później wysuszone palił normalnie. Jeździłem tak przez około 2 lata robiąc trasy po 700 km/tyg. Ostatnio jak wracałem zgasiłem na chwile w połowie drogi i już nie odpaliłem. Kręciłem dobre 20 minut. Następnie odczekałem kolejne 20 minut, zakręciłem dłużej ponownie i silnik zagadał. Nie wiem czy ma to związek z poprzednio ciężkim odpalaniem, gdy coś podmakało czy jest to też odrębny problem.
Vagiem sprawdzałem różne grupy, wydawało się być w porządku. Zdziwił mnie jedynie test grupy 8. Zarchiwizowałem go i wrzucam tutaj:
http://vaglog.pl/log_247350.html
Nie jestem pewny czy jest prawidłowo wykonany.
Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu. Mi i znajomym mechanikom brakuje już pomysłów. Proponują jeszcze zestaw naprawczy wtrysków - nie jestem pewny czy to pomoże.

Dziękuję za przeniesienie i założenie nowego tematu.
Odpowiedzi nie ma, pomysłów również brakuje.
Mechanik zaproponował na razie czyszczenie pompowtrysków jakimś specjalnym preparatem zmieszanym z benzyną, odpalić i zostawić na całą noc, następnie wymieni jakieś gumki/uszczelki ? Podchodzę do tego dość sceptycznie, jakoś wątpię że to zadziała.
Bardziej skłaniam się ku błędowi komputera sterującego silnikiem. Te brak komunikacji mnie zastanawia. Czy możliwe, że gdzieś podeszła wilgoć, poszło zwarcie na sterownik i spaliło jakiś np. moduł pamięci ? Czy może ten błąd po prostu jest wynikiem długotrwałego kręcenia rozrusznikiem i stąd się on pojawia.

Tak możliwe.
Dobrze by było jakby zrobil doiagostyke VCDSem lub VAGiem.
Odczyt błedów i logi statyczne. Poczytaj forum i zobacz jak to zrobić lub jedz do kogos kto Ci je zrobi.

Dzięki Przemik za zainteresowanie tematem. Jak na razie udało mi się zrobić logi statyczne. Jeszcze dziś postaram się wykonać dynamiczne. Do tego czasu może coś się wyjaśni. Moim laikowym okiem wyglądało to chyba dobrze. Jedyny mankament to brak Logów z grupy 14. Czyżby z jakimś urządzeniem nie było komunikacji i dlatego nie wyświetliły się żadne wartości ?
Poniżej logi:
Basic:
000 http://vaglog.pl/log_248058.html
003 http://vaglog.pl/log_248064.html
004 http://vaglog.pl/log_248059.html
011 http://vaglog.pl/log_248060.html
meas:
000,001,003 http://vaglog.pl/log_248063.html
004, 007, 013 http://vaglog.pl/log_248062.html
014, 018 http://vaglog.pl/log_248061.html
Przy czym brak logu 014.
Z góry dzięki za podpowiedzi.

edit.
Analizuję logi i zastanawia mnie grupa 4. Kąt wdtrysku powinen miescic się w zakresie 1-2.5. U mnie jest -1.2. Czyżby to był problem ?
Grupa 7, temp zasysanego powietrza. Powinna być zbliżona do temp. otoczenia ? było około 5 stopni. Czyżby czujnik temperatury byl walnięty również i świec nie dogrzewało ? Ogólnie był on odpinany i była próba zapalenia auta niestety nie pomagało.

Dorobiłem logi dynamiczne. W trakcie robienia logów wywaliło mi turbinę i błąd przeładowania. Ale to zdarzało się już wcześniej. Myślę że problem odpalania nie ma z tym związku.
000 http://vaglog.pl/log_248085.html
004 http://vaglog.pl/log_248087.html
008 http://vaglog.pl/log_248084.html
010 http://vaglog.pl/log_248088.html
011 http://vaglog.pl/log_248086.html



I tak jak wspominałem ciągle wykrywa błąd czujnika g28 - czujnik został wymieniony. Pojawia on się tylko wtedy, gdy długo kręcę żeby go odpalić. Jak zapalam "z plaka" błąd się nie pojawia.
2 Faults Found:

16705 - Engine Speed Sensor (G28): Implausible Signal
P0321 - 35-10 - - - Intermittent
17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation
P1557 - 35-00 - -

Readiness: 0 0 X X X

Powracający błąd czujnika G28 może swiadczyc o zgnilej wiązce i problemach w komunikacji. Troche nie pasuje to ciężkiego odpalania... gdyż "na plaku" wszystko bangla.
W logach nie wygląda to najgorzej... fakt zle pracującego mechanizmu sterowania ciśnieniem doładowania pomijam - na razie.

Zrob logi grupy 023 na max nagrzanym motorze.

Czy ciśnienia na pompie w baku i na tandemie były sprawdzane ?
Czy wokół tandemu jest sucho ?
Nic nie kombinuj z pompkami - na razie.
Dobrym pomysłem wydaje się wymiana uszczelnień pompowtrysków.

Witam ponownie, sorry że długo nie pisałem, ale auto zostawiłem w swoim rodzinnym mieście u mechanika i tak stało około miesiąc a ja byłem w innym mieście gdzie obecnie mieszkam. Nie robiłem logów od razu itp. ponieważ mechanik podejrzewał, że "przeskoczył" rozrząd i radził nie odpalać i na razie odpuścić do czasu sprawdzenia. Okazało się, że z rozrządem wszystko w porządku. Oddał auto dalej - tam od razu znaleźli przyczynę - przekaźnik pompy 109. Zamówili, wymienili jedną kosteczkę i wszystko chodzi jak należy. Dziękuję mimo wszystko za pomoc. Mam również kolejne pytanie dot. zasilania radia.
Od tego czasu jak musiałem długo kręcić żeby odpalało auto moje radio przestało działać poprawnie. Włącza się pochodzi i resetuje - w różny sposób, czasem zapomina poprzednie ustawienia - a więc zanik również zasilania "pamięci" radia, ale czasem tylko wyłącza się i włącza. Sprawdzałem kostki na radiu wszystko poprawnie. Czy tamte zasilanie również załączane jest przez jakiś przekaźnik i może on czasem przerywać ? Czy też poprzez te długotrwałe kręcenie - pobór prądu przez rozrusznik, spadki napięć, być może skoki napięć - w radiu poszły jakies kondensatory lub regulatory i dlatego się rozłącza ? Jedyny sposób chyba wpiąć radio na krótko do aku i sprawdzić czy nic się nie dzieje ? Dzieje się to dość nie regularnie. Czasem jadę 50 km i jest spokój, czasem w mieście 3 razy reset.

Nie wiem czy napisałem to dość jasno. Jeśli będzie potrzeba przeredaguję.