Witam,
jak chciałem, tak i zrobiłem, a że pod latarnią najciemniej, to kupiłem Cygaro u siebie w mieście od starszego dziadka (19 lat w jednych rękach).
Rok 1989, silnik 2.3 NF, sama benzyna (narazie
)
Przebieg na niby 365 tys. km.
Wyposażenie:
-wspomaganie, centralny, szyberdach, autoalarm, hak, elektryczne szyby przód i tył, skórzane fotele i kanapa.
Auto miało zmieniane sprzęgło, skrzynię biegów, pompę wspomagania, przy 300 tys. km dziadek dał do zrobienia głowicę.
Stoi na 17-calowych felgach, dodatkowo dostałem komplet felg 16" od Audi 80 Competition z nowymi zimówkami.
Oprócz tego dostałem elektryczny podnośnik szyby od kierowcy oraz roletę szyby tylnej i komplet filtrów do zmiany.
Trzeba zrobić ręczny, bo urwało linkę, prawą tuleję belki i odchwaścić wnętrze.
Zawieszenie nic nie tłucze, wygodniej się jedzie na tych 17-stkach niż jak miałem 14 czy 15-stki z balonami w czarnej.
Na pewno niedługo wrzucam pomarańczowe kierunki przód, listwy z chromami na drzwi i blendę od 200-tki.
Gdzieś na wiosnę myślę będzie wlatywał gaz.