krisker napisał(a):
Qaroll napisał(a):
No i jest A6 C5 4.2 Avant, z 2002 roku, granatowy metalik z jasnym środkiem, tak jak chciałem
Można wiedzieć za ile kupiłeś (mogą być widły) i jak to się ma do stanu? Może zweryfikujemy to, czy do 25000 faktycznie "same parchy"...
Zmieściłem się do 25000 z rejestracją, oponami 17" i jeszcze zostało na część instalacji LPG. Auto jest w naprawdę bardzo dobrym stanie. Jest kilka estetycznych drobiazgów do poprawy, ale naprawdę drobiazgów - nie według definicji typowego handlarza, tylko gościa, który chce mieć perfekcyjną brykę.
Mechanicznie jest w świetnym stanie. Skrzynia baaardzo płynnie zmienia biegi, nawet nie przychodzi jej do głowy, że mogłaby szarpnąć. Silnik - brak wycieków, pięknie pracuje. Z mechanikiem wyciągnęliśmy wczoraj trochę gratów spod maski w celu wymiany sondy i po dokładnych oględzinach nie było się do czego przyczepić. Po prawie 2000km dosyć intensywnej jazdy z częstymi kickdownami itp. nie ubyło oleju na miarce. Jak na razie wymieniłem właśnie tylko tę lambdę (lewa strona przed katem). Trochę się jej naszukaliśmy, bo myślałem, że to ta co wchodzi do katalizatora pod samochodem, ale nie mogliśmy znaleźć nic za katem, a byłem pewien, że powinny być 2 na stronę. No i w końcu mechanik znalazł pierwszą przy kolektorze wydechowym.
Szkoda tylko, że tak szybko się brudzi - przez ostatnie niecałe 10 dni już 5 razy ją myłem