drookash napisał(a):
Popatrz w kierunku Renault Modus... wielkość Scenica ale większe drzwi przez które nawet ja wsiadam bez problemu. Części taniutkie, wygląd w miarę nowoczesny. Najmniej awaryjne Renault jakie znam.
Renault odpada - jestem na etapie traumy renówkowej
newman napisał(a):
Moja żonka rodzi za miesiąc,
Ibize 2009 zamieniła na Verso 2004':
Isofixy, wysoko usadowione fotele ułatwiające wsiadanie/wysiadanie i mocowanie fotelika, duży bagażnik, 7 foteli w razie potrzeby
Co do Verso ciekawa propozycja.
mały v8 napisał(a):
Na pewno jej się spodoba , ew passata granatowego w dizlu, nawet lepszy będzie
Kup jej takiego babskiego dżypa
http://allegro.pl/srebrna-strzala-toyot ... 10876.html
Na pewno będzie zadowolona, na krawężnik wjedzie, w zimę bezpieczniej , bagażnika wystarczy, oszczędny, kobiecy, i nikt nie powie że gościnnie ziemniaki na rynek przywiozła.
C5 odpada na starcie w tej budzie bujaliśmy się w sumie z 8 lat, auto fajne ale już się znudziło.
Co do Rav4 to ciekawa propozycja żona już się nawet trocha napaliła
ernieball napisał(a):
Do autora tematu:
Jeżeli chodzi o jazdę po mieście i krawężniki to mając C5 na zawieszeniu 1BE nigdy nigdzie nie przyhaczyłem.
Mam też inne auto w wersji "sport" i tam się trochę haczy zderzakiem po krawężnikach.
Napisz gdzie Żona będzie jeździć bo jak po asfalcie wokół miasta to pseudo-terenówka jej do niczego nie potrzebna.
Auto ma być do jazdy miejskiej , na dłuższe wypady będziemy się pakować w C6.