.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Z żoną spodziewamy się dziecka, obecnie śmiga A2, fajne autko jednak obawiam się że przy rodzince 2 plus jeden będzie za małe.
Co możecie doradzić w kwocie około 20 tys ??

A6 C5 Avant. V6 PB/LPG

lub 1.9 AWX/AVF

Moja żonka rodzi za miesiąc,
Ibize 2009 zamieniła na Verso 2004':
Isofixy, wysoko usadowione fotele ułatwiające wsiadanie/wysiadanie i mocowanie fotelika, duży bagażnik, 7 foteli w razie potrzeby

Fiat idea-bardzo wygodny minivan

Popatrz w kierunku Renault Modus... wielkość Scenica ale większe drzwi przez które nawet ja wsiadam bez problemu. Części taniutkie, wygląd w miarę nowoczesny. Najmniej awaryjne Renault jakie znam.

Na pewno jej się spodoba , ew passata granatowego w dizlu, nawet lepszy będzie


Kup jej takiego babskiego dżypa
http://allegro.pl/srebrna-strzala-toyot ... 10876.html
Na pewno będzie zadowolona, na krawężnik wjedzie, w zimę bezpieczniej , bagażnika wystarczy, oszczędny, kobiecy, i nikt nie powie że gościnnie ziemniaki na rynek przywiozła.

Do autora tematu:
Jeżeli chodzi o jazdę po mieście i krawężniki to mając C5 na zawieszeniu 1BE nigdy nigdzie nie przyhaczyłem.
Mam też inne auto w wersji "sport" i tam się trochę haczy zderzakiem po krawężnikach.
Napisz gdzie Żona będzie jeździć bo jak po asfalcie wokół miasta to pseudo-terenówka jej do niczego nie potrzebna.

Nie doinformowane macie żony widzę. U mojej warunkiem podstawowym jest quattro, a reszta ma wtórne znaczenie[emoji14]

Renault odpada - jestem na etapie traumy renówkowej

Co do Verso ciekawa propozycja.

C5 odpada na starcie w tej budzie bujaliśmy się w sumie z 8 lat, auto fajne ale już się znudziło.
Co do Rav4 to ciekawa propozycja żona już się nawet trocha napaliła

Auto ma być do jazdy miejskiej , na dłuższe wypady będziemy się pakować w C6.

To chyba faktycznie propozycja małego ma tu sens. Ale ja bym celował w touarega

Ja mogę polecić Touarega. Z w/w budżetu to zostają sztuki z początku serii i raczej z 3.2 PB pod maską.

Za to komfort jazdy, właściwości trakcyjne [stały 4x4] oraz wygodne wsiadanie/wysiadanie bije wszystkie wyżej wymienione parchy na głowę

A silnik 3,2 muł ale bezawaryjny-warunek to kupic nie dowalone dogłebnie auto.

3.2 bezawaryjny

Panowie z Tuaregiem to was poniosło . Zresztą brat żony ma z silnikiem 2.5 tdi i narzeka.
Za duży przeskok z A2 na Tuarega w masie i wielkości .

Taa, kobieta jeździła A2 i teraz w turka chcą ją wepchnąć, to może od razu w RAM'a albo Raptora niech siada

RAV4 to niezły pomysł i go popieram, to proste i w miarę bezawaryjne auta, aczkolwiek z tego co pamiętam któryś D4D miał problemy z głowicami i wtryskami - jak każdy nowoczesny diesel

Rav4, Suzuki Grand Vitara, Honda CRV, małego Jeepka ?
Z VAGa ewentualnie Sharana, ale zapewne się nie spodoba, bo brzydalek, tyle, że wygodny do wsiadania/wysiadania i w bagażniku można wózek wsadzić bez składania.

Ewentualnie Escalade - też takie miejskie autko

Co do propozycji małego to faktycznie najrozsądniejszy wybór, skoro A6 odpada w przedbiegach.

Fordy to tylko od F350 wchodzą w grę
Pod uwagę jeszcze biorę Vw touran ale żonce się nie widzi .

2.2 177KM raczej bardziej z rozciagajacym sie rozrzadem