.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 28.lis.2024 18:48:34

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 143 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 25.lip.2016 07:46:11 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26.lut.2007 21:05:21
Posty: 2798
Lokalizacja: WWL
Marcy$ napisał(a):
...że jak? wina tego z prawej?



nie nie, nie rozumiesz.

tu chodzi o zwykła kulturę. poprostu jeżeli widzę ,że ktos mnie wyprzedza a zwłaszcza jak wiem ,że zaraz zjeżdżam to poprostu odpuszczam te 2-3 oczka i niech sobie leci.

_________________
życie jest za krótkie żeby jeździć diesel'em
BEZ TRANSPORTU NIE MA NIC
..........................................................................
100C4/S4 4.2 V8...było
accord V .....było
Łoś V70 w AEL'u było
w211 3.2lpg 2003r czarny sedan było
A6c6 3.0 tdi było
s124 605.911 pojechał dalej nabijać km


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 25.lip.2016 08:01:30 
Użytkownik

Dołączył(a): 20.sie.2010 06:24:03
Posty: 340
Lokalizacja: Gdańsk
Ok. To wiadomo, ale to chyba nie on był problemem. Co z kulturą tego z lewej ?:)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 25.lip.2016 09:33:11 
Użytkownik

Dołączył(a): 04.lut.2006 19:05:07
Posty: 588
Lokalizacja: Łódź
Auto: S4 B6 Cabrio
rodzynek napisał(a):
Widzisz Basket, Twoja opinie to ma jeden powód - ograniczony punkt widzenia. Patrzysz z jednej perspektywy i nie widzisz całości. I rościsz sobie prawo do decydowania co dobre, a co nie. I kategorycznie odmawiasz tego prawa innym nazywając ich m.in. szeryfami. Dlatego pisałem o spróbowaniu jazdy innymi środkami transportu - aby oderwać się od kierownicy osobówki. Ale jak widać na Twoim przykładzie - oni i tak wiedzą więcej, choć potrafią mniej (prawko B), mogą i chcą więcej, choć potrafią mniej. Klapki na oczach i moje na wierzchu... Bleee


Bredzisz kolego, że się słabo robi. Tu nie chodzi o to, co dobre a co złe, jeśli nie zauważyłeś. Tu, przede wszystkim chodzi o respektowanie przepisów ruchu drogowego, które to przepisy panowie, kontenery, plandeki i inne cysterny mają często w poważaniu (jadąc w piątek z Poznania do Warszawy "wyścigi"ciężarówek lewym widziałem minimum 15 razy, potem mi się znudziło liczyć). Tylko tyle i aż tyle. I jeszcze jedno, co ma wspólnego kategoria prawa jazdy z umiejętnościami, bo nie ogarniam?

Od początku pisane było, że chodzi o wspólny szacunek na drodze...

PS. I jak napisał Basket, jak ktoś ojcu rodziny na tę rodzinę nastaje to idzie po bandzie...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 25.lip.2016 10:19:38 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29.gru.2003 01:13:03
Posty: 5214
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Auto: Audi 200 20V Avant V8 4,2, A8 D2 4,2
Roger_35 napisał(a):
I jeszcze jedno, co ma wspólnego kategoria prawa jazdy z umiejętnościami, bo nie ogarniam?


Niekoniecznie o umiejętności tu chodzi, ale częściowo też. Chodzi właśnie o szerszą perspektywę i umiejętność przewidywania, ale co najważniejsze - poznanie realiów ruchu dużego sprzętu. Podam Ci przykład dla ułatwienia - dojeżdżam autobusem do skrzyżowania z czerwonym światłem. Jak większość staram się robić to płynnie i tak wyliczam prędkość, aby móc się łagodnie zatrzymać. Ale niejeden nieobeznany (chamski? - sam sobie odpowiedz) z osobówki postanawia w ostatniej chwili zmienić pas i ładuje się przede mnie na prawy, tylko po to, żeby być o jeden samochód wcześniej w kolejce do świateł. Tym samym skraca mi drogę hamowania o długość swojego auta (+/- 5m), o długość odstępów przed i za sobą - czyli kolejne 5m. Nie pozostaje mi nic innego jak wcisnąć hamulec do deski, bo przecież nie porysuję osobówce zderzaka. A teraz przełóż to sobie na ruch autostradowy i nieprzewidziana zmiana pasa przed 15t autobusem albo 40t ciężarówką. Ja się nie dziwię, że niektórym nerwy puszczają.

Ponadto, gdzie napisałem, że akceptuję, albo rozumiem zachowanie idiotów, których ty spotkałeś, albo tych z ostatniego filmu? Robię tak jak enduroboy napisał - jak mnie ktoś usilnie wyprzedza - odpuszczam - niech sobie dokończy bezboleśnie swój manewr.
Powiem jeszcze coś. Po ponad 20-letniej przerwie sprawiłem sobie motocykl, a że biegłość w jeździe gdzieś dawno przeminęła, a na dodatek jestem ojcem dwójki małych smyków, to jeżdżę bardzo spokojnie i uważnie i starannie obserwuję co się na drodze dzieje, bo nie chcę żadnych wypadków. Efekt - w każdej trasie spotykam kilku kierowców w osobówkach, którzy chcą mi z przeciwka skręcić przed motorem w lewo, albo wyjeżdżają z prawej nie patrząc, że zmuszają mnie do hamowania, albo siedzą mi 3 m za tylnym kołem na jezdni z wyfrezowaną nawierzchnią. Oceń sam - to brawura, chamstwo czy brak umiejętności? Stwierdzam tylko, że możliwość ocenienia sytuacji z różnych punktów widzenia - fotela osobówki, ciężarówki albo motocykla, zmienia diametralnie pogląd na warunki drogowe. Ale jak widzę - nikogo to tu nie interesuje. Każdy wie swoje i to mu wystarcza.

Roger_35 napisał(a):
Od początku pisane było, że chodzi o wspólny szacunek na drodze...


A zatem - szanujmy się. Moja żona tak samo ujadała na kierowców ciężarówek. Ale po kilku moich tłumaczeniach, a szczególnie po jeździe większymi sprzętami dała się przekonać, że łatwo można dużym ułatwić życie nie tracąc honoru i godności - w ten prosty sposób można wyeliminować potencjalny punkt zapalny.
Przykład - ciężarówka na podporządkowanej. Nikt jej nie wpuści, bo to zawalidroga. No to po 5 minutach szofer sam sobie zrobi miejsce i wjedzie komuś przed maskę. Oczywiście - wina szofera. Zgadzam się. Zajechana osobówka ma prawo się denerwować. Ale o ileż łatwiej by było, gdyby 3 minuty wcześniej ktoś zwolnił i migając światłami dał znak ciężarówce do wjazdu przed siebie. I wierzcie mi - oni widzą, że się ich wpuszcza (czego nie można powiedzieć o wielu w osobówkach - nieraz musiałem się wręcz zatrzymać, choć luka miała wcześniej i 30 m). Potem, porównując możliwości - na ogół nie ma większego problemu z wyprzedzeniem tej ciężarówki. Ile tu straty? Honoru - zero, godności - zero (widzę tu raczej zysk), czasu - minuta??

Proste zadanie domowe (drogowe) - dojeżdżacie do skrzyżowania (przejścia dla pieszych) i stoi auto (pieszy), czeka aż ktoś umożliwi przejazd (przejście). Nie wpuśćcie, przejeździe - popatrzcie w lusterko i policzcie, który kierowca za wami się zatrzyma. Ręczę, że na 10 przypadków w 8 nikt się nie zatrzyma.

Może zatem do szacunku dodamy jeszcze kulturę. Będzie git.

_________________
rodzynek
Piszę poprawnie po polsku.

Obrazekklik na zdjęcie
200 20V Avant 4,2


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 25.lip.2016 13:38:56 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2009 20:43:05
Posty: 5990
Lokalizacja: 51°12'N; 17°23'E - Oleśnica
Jeśli chodzi o tą końcówkę wypowiedzi to bardzo często zatrzymuję się i przepuszczam, czy to jadących z przeciwka, chcący skręcić, czy wpuszczając do ruchu, czy też zatrzymując się na przejściu. Nie zawsze, bo taki się jeszcze nie urodził, ale bardzo często.
Zjawisko zajeżdżania ignorowania/ nie przepuszczania z własnego doświadczenia zauważyłem wszędzie, gdzie jestem obcy - vide: mam obce tablice rejestracyjne - wystarczy kilka kilometrów poza własną parafię...

_________________
`03 MB W211 320 CDI
`02 Audi A6 Avant 2.7T ARE, quattro, MT + LPGTech + koksu 2012-2016
`92 Audi 100 C4 Avant 2.6 ABC+Stag 300 Plus -2008-2012

Obrazek Piszę poprawnie po polsku, ty też pisz poprawnie po polsku, chyba, że nie robi Ci różnicy, że robisz komuś laske, a nie łaskę


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 29.lip.2016 01:24:26 
Użytkownik

Dołączył(a): 16.maja.2016 20:47:13
Posty: 30
No dobrze pada tutaj często stwierdzenie że wyprzedzające się na autostradzie ciężarówki naruszają prawo no to pokażcie mi gdzie jest napisane że nie mogą tego robić (pomijam sytuacje oczywiste kiedy są znaki zakazu wyprzedzania). Tak w ogóle proste pytanie skoro przyp... się do nas bo jeździmy 90km zamiast 80km\h to wy nie przekraczajcie 50 w mieście 90 po za i 140 na banach. Nie wierzę że jeździcie zgodnie z przepisami więc proszę mnie nie pouczać jak mam wykonywać swoją pracę kiedy wy latacie po 180 po polskich drogach. Ja robię osobówką 2k km co miesiąc po banach i widzę jak się jeździ po kraju i z jakimi prędkościami. Tak że zanim zaczniecie szeryfować i wmawiać mi jakieś pierdy to najpierw uderzcie się w pierś i sami zacznijcie szanować przepisy. A tak w ogóle to uszanujcie to że my na tych drogach nie jesteśmy dla przyjemności tylko po to żeby jeden z drugim miał co do gara włożyć i nie musiał z łukiem po lasach za pożywieniem latać. Po za tym jestem takim samym uczestnikiem ruchu jak wy i mam prawo do wykonywania pewnych manewrów na drodze a że robię to wolno no cóż taka karma. Nam zarzucacie przekraczanie prędkości i wyprzedzanie się na autostradach no to ja może napiszę teraz trochę o waszych błędach. Bezmózgie wjeżdżanie prosto przed ciężarówkę i zmuszanie do gwałtownego hamowania bo przecież nie można przygotować się wcześniej do manewru zjazdu z autostrady tylko trzeba wepchnąć się na chama na ostatnią chwilę (no bo autostrada jest do szybkiej a nie ślimaczej jazdy). Jazda z prędkością 70km\h i mniej po autostradzie (bo ja mam taką ochotę akurat tak jechać) pół biedy jak nie ma zakazu jak jest zakaz to nie chcielibyście słyszeć co się dzieje za wami i jakie bluzgi idą w waszą stronę z tego rzędu ciężarówek za wami. Tutaj akurat prym wiodą karawaniarze. Swoją drogą błyskanie długimi kierunkami czy jazda po awaryjnym to typowa polska przypadłość jakoś dzień w dzień latając po autostradach w europie i wyprzedzając za mną ustawia się sznurek aut i grzecznie czeka aż skończę manewr. Znaczy to że się da tylko potrzeba trochę kultury i pokory bo autostrady nie zostały stworzone tylko dla osobówek są też inni użytkownicy którzy mają dokładnie takie same prawa jak wy. Trzeba uszanować to że taki kierowca też od czasu do czasu ma prawo wykonać manewr wyprzedzania. Czytając wasze wypowiedzi tutaj dochodzę do wniosku że traktujecie mnie jak coś gorszego na drodze coś co powinno z niej zniknąć bo nie pozwala wam zap... Sorry Winnetou ale droga jest dla wszystkich i wszyscy na niej mają takie same prawa. Niestety ale ja też muszę kilka razy dziennie gwałtownie deptać w hamulec co by z waszych wydmuchanych cacuszek nie trzeba było was wycinać przyrządami strażackimi. Często to dzięki opanowaniu kierowcy dużego nie dochodzi do tragedii. Poniżej tak dla przestrogi jak może skończyć się nie przygotowanie do manewru tylko wbijanie się na chama.


_________________
drugstore-onlinecatalog.com


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 29.lip.2016 06:51:43 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29.gru.2003 01:13:03
Posty: 5214
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Auto: Audi 200 20V Avant V8 4,2, A8 D2 4,2
miaziol napisał(a):
(...)


+1

_________________
rodzynek
Piszę poprawnie po polsku.

Obrazekklik na zdjęcie
200 20V Avant 4,2


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 29.lip.2016 07:53:16 
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18.lis.2003 22:48:52
Posty: 6184
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: V70
Wszystko się zgadza ale Wy też możecie czasem użyć mózgu i nie wpierdzielać się przed sam nos skoro widać w lusterku że jadę te 50k-60/h więcej, a za mną nie ma żywej duszy.
Fakt jeden ostatnio wycofał kierunek kiedy nadjezdzalem ale to jeden w ciągu ostatnich lat. Aż mnie zdziwił.

_________________
było: B2 coupe, B3, B4, B5, C3 i 2x C4, S3 8L


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 29.lip.2016 08:19:30 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2009 20:43:05
Posty: 5990
Lokalizacja: 51°12'N; 17°23'E - Oleśnica
+1
To "WY" bardzo fajnie brzmi i chciałbym zobaczyć jaki jesteś wyrozumiały i z@jebisty jeżdżąc osobówką :D

_________________
`03 MB W211 320 CDI
`02 Audi A6 Avant 2.7T ARE, quattro, MT + LPGTech + koksu 2012-2016
`92 Audi 100 C4 Avant 2.6 ABC+Stag 300 Plus -2008-2012

Obrazek Piszę poprawnie po polsku, ty też pisz poprawnie po polsku, chyba, że nie robi Ci różnicy, że robisz komuś laske, a nie łaskę


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 29.lip.2016 13:08:41 
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18.lis.2003 22:48:52
Posty: 6184
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: V70
metyoo napisał(a):
+1
To "WY" bardzo fajnie brzmi i chciałbym zobaczyć jaki jesteś wyrozumiały i z@jebisty jeżdżąc osobówką :D

A kto mowi, że jeżdżę osobówką? Tylko tiry pracują na drogach czy jak?
Jestem nauczony używać lusterek.

_________________
było: B2 coupe, B3, B4, B5, C3 i 2x C4, S3 8L


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 29.lip.2016 13:52:59 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2009 20:43:05
Posty: 5990
Lokalizacja: 51°12'N; 17°23'E - Oleśnica
Emge, to było w odniesieniu do posta kolegi miazol :peace:
Faktycznie nie do końca jasno się wyraziłem :)

_________________
`03 MB W211 320 CDI
`02 Audi A6 Avant 2.7T ARE, quattro, MT + LPGTech + koksu 2012-2016
`92 Audi 100 C4 Avant 2.6 ABC+Stag 300 Plus -2008-2012

Obrazek Piszę poprawnie po polsku, ty też pisz poprawnie po polsku, chyba, że nie robi Ci różnicy, że robisz komuś laske, a nie łaskę


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 29.lip.2016 15:31:31 
Użytkownik

Dołączył(a): 19.lip.2016 09:56:14
Posty: 131
Lokalizacja: P-ń i okolica
Auto: a6 CANC i cab AHU
Wprowadzić zakaz wyprzedzania dla pojazdów pow.12 ton i spokój nastanie na autostradach.Nie dalej ja dwa tygodnie temu na A2 pusta droga przede mną dwie ciężarówki nikogo za mną w zasięgu wzroku i co ......? wyprzedzanko-kierowca włączył kierunek i tak jakby nie patrzył w lusterko cyk na lewy w ten sposób ze przy hamowaniu dzieciakowi z fotelika zabawki powylatywały.No i parę minut wyprzedzania i nikt nie dojechał w tym czasie za mną.Zakaz wyprzedzania załatwi takie dzikie manewry.I mandaty dla obu Panów.
Jest to smutne ale prawdziwe.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 30.lip.2016 06:05:03 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26.lut.2007 21:05:21
Posty: 2798
Lokalizacja: WWL
mositko napisał(a):
Wprowadzić zakaz wyprzedzania dla pojazdów pow.12 ton i spokój nastanie na autostradach.
Jest to smutne ale prawdziwe.



puknij sie w głowę, tyle ci powiem, zrobią zakaz to bedziesz marudził ,że nie możesz zjechać z autobany bo sznur "dużych" jedzie.

a może zrobić zakaz wyprzedzania dla osobówek, niech sobie jadą grzecznie 140km/h autobaną prawym pasem, zobaczymy jak długi korek zrobicie.

powodzenia baja bongo, bongo baja, jabadabadu, skubidubidu.

_________________
życie jest za krótkie żeby jeździć diesel'em
BEZ TRANSPORTU NIE MA NIC
..........................................................................
100C4/S4 4.2 V8...było
accord V .....było
Łoś V70 w AEL'u było
w211 3.2lpg 2003r czarny sedan było
A6c6 3.0 tdi było
s124 605.911 pojechał dalej nabijać km


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 30.lip.2016 08:49:05 
Użytkownik

Dołączył(a): 19.lip.2016 09:56:14
Posty: 131
Lokalizacja: P-ń i okolica
Auto: a6 CANC i cab AHU
enduroboy napisał(a):
mositko napisał(a):
Wprowadzić zakaz wyprzedzania dla pojazdów pow.12 ton i spokój nastanie na autostradach.
Jest to smutne ale prawdziwe.



puknij sie w głowę, tyle ci powiem, zrobią zakaz to bedziesz marudził ,że nie możesz zjechać z autobany bo sznur "dużych" jedzie.

a może zrobić zakaz wyprzedzania dla osobówek, niech sobie jadą grzecznie 140km/h autobaną prawym pasem, zobaczymy jak długi korek zrobicie.

powodzenia baja bongo, bongo baja, jabadabadu, skubidubidu.


Puknąłem sie w glowę i olśniło mnie ze zapomniałem dopisac :
No i oczywiście "odległościówki" przy każdym zjeździe jakby kowbojom zachciało się jechać zderzak w zderzak aby reszta mogła zjechać z autostrady . tralalalala,hophophop
W moich rejonach wzięli sie w końcu i policjanty walą w cięzarówki z radaru.Każdy jedzie prawie 20km/h za szybko.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 30.lip.2016 08:57:47 
Użytkownik

Dołączył(a): 10.sty.2011 12:42:49
Posty: 2346
Lokalizacja: Lubelskie
mositko napisał(a):
..
W moich rejonach wzięli sie w końcu i policjanty walą w cięzarówki z radaru.Każdy jedzie prawie 20km/h za szybko.

i jedyne co te niebieskie pajace osiągną to browar, chleb, płatki etc. podrożeje o naście groszy, bo przewoźnik doliczy mandaty do frachtów. No ale limit mandatów wystawionych trzeba osiągnąć.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 30.lip.2016 11:14:13 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22.sty.2005 13:44:57
Posty: 2388
Lokalizacja: Milanówek/Warszawa
Auto: 8QB31.8T Coupe 7A automatic
Na HP wątki mają różne poziomy, ale ten bije wszystkie na głowy...
żenada... :zly: :zly: :zly:

_________________
wino, kobiety, śpiew.....
C5 FL AFN 160KM 370NM of spanky Coupe 7A automatic
R5 - rules,


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 30.lip.2016 13:54:04 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2009 20:43:05
Posty: 5990
Lokalizacja: 51°12'N; 17°23'E - Oleśnica
Dymian napisał(a):
mositko napisał(a):
..
W moich rejonach wzięli sie w końcu i policjanty walą w cięzarówki z radaru.Każdy jedzie prawie 20km/h za szybko.

i jedyne co te niebieskie pajace osiągną to browar, chleb, płatki etc. podrożeje o naście groszy, bo przewoźnik doliczy mandaty do frachtów. No ale limit mandatów wystawionych trzeba osiągnąć.


Już to widzę, jak przewoźniki doliczają mandaty do frachtów - w dobie frachtów nie pokrywających wszystkich kosztów - nie mówiąc o zysku :D

_________________
`03 MB W211 320 CDI
`02 Audi A6 Avant 2.7T ARE, quattro, MT + LPGTech + koksu 2012-2016
`92 Audi 100 C4 Avant 2.6 ABC+Stag 300 Plus -2008-2012

Obrazek Piszę poprawnie po polsku, ty też pisz poprawnie po polsku, chyba, że nie robi Ci różnicy, że robisz komuś laske, a nie łaskę


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 30.lip.2016 14:43:12 
Użytkownik

Dołączył(a): 10.sty.2011 12:42:49
Posty: 2346
Lokalizacja: Lubelskie
Teraz tylko na francję jest bieda- po wprowadzeniu ich nowych wymogów.
Czyli rozumiem, że wszyscy znajomi co mają firmy transportowe- kupują nowe mietki i bmw cały czas dokładają przy każdym locie do interesu- hmmm dzięki za uświadomienie to od następnego razu ja będę stawiał szamę w restauracjach. Podły ja.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 30.lip.2016 21:12:20 
Użytkownik

Dołączył(a): 22.lut.2008 21:47:51
Posty: 2910
Lokalizacja: łuków -->UK
Auto: 80 b3 2.0 16v q
metyoo napisał(a):
Jeśli chodzi o tą końcówkę wypowiedzi to bardzo często zatrzymuję się i przepuszczam, czy to jadących z przeciwka, chcący skręcić, czy wpuszczając do ruchu, czy też zatrzymując się na przejściu. Nie zawsze, bo taki się jeszcze nie urodził, ale bardzo często.
Zjawisko zajeżdżania ignorowania/ nie przepuszczania z własnego doświadczenia zauważyłem wszędzie, gdzie jestem obcy - vide: mam obce tablice rejestracyjne - wystarczy kilka kilometrów poza własną parafię...

widać ,że po anglii pan jeżdził to i kultury trochę polizał :D ponad 10 lat już po uk jeżdzę i powiem tak - cham chama kultury nie nauczy

_________________
bmw e39 530d
80 b3 2.0 16v quattro


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [wydzielony] Jazda autostradowa i takie tam....
PostNapisane: 31.lip.2016 08:20:47 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26.lut.2007 21:05:21
Posty: 2798
Lokalizacja: WWL
mositko napisał(a):
W moich rejonach wzięli sie w końcu i policjanty walą w cięzarówki z radaru.Każdy jedzie prawie 20km/h za szybko.



no i co??

pewnie przez to możesz szybciej pokemony łapać na drodze.

ten wątek nie ma juz sensu więc jak by ktoś mógł ..........

_________________
życie jest za krótkie żeby jeździć diesel'em
BEZ TRANSPORTU NIE MA NIC
..........................................................................
100C4/S4 4.2 V8...było
accord V .....było
Łoś V70 w AEL'u było
w211 3.2lpg 2003r czarny sedan było
A6c6 3.0 tdi było
s124 605.911 pojechał dalej nabijać km


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 143 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: