enduroboy napisał(a):
niech sobie brat zada pytanie- czy jest w stanie wygenerować kasę na doprowadzenie do stanu i utrzymanie auta.
gdzie podstawowy serwis po zakupie przekracza cenę zakupu.
o serwisie juz nie wspominając.
przykład.
tarcze przód od 2000zl
opony chinki uzywki szmelce tanie odpadają, więc za dobre gumy trzeba położyc pod 1000zl/szt.
olej przekracza cenę 40zl/l
spalanie rzędu 15-25/100 norma.
jak zarysujesz ze swojej winy to płacz i płać.
ukłąd wydechowy przekracza cene 5000zl w podstawowej wersji {bez katów}, jak chcemy coś porządnego to 8koła trzeba liczyć minimum.
jazda tym autem bez 4matic'a w zime nie ma sensu, ciągle śmigasz na uślizgu
a koszt opon zimowych do niego to jakaś paranoja jest.
to tak na szybko
Już wcześniej wyraźnie napisałem, że brat jest świadomy co kupuje i jakie mogą być koszty ew. eksploatacji, trzeba być idiotą, żeby kupować taki wóz nie będąc zorientowanym w temacie kosztów obsługi takiego wozu. Ja nie wiem jakiego chrupa musiałbyś kupić, żeby pierwszy serwis przekroczył jego wartość, koszt hebli itp i tak nie zabija w porównaniu do np. RS6, odchodzi rozrząd, nie ma miliarda czujników, przepływek, fazatorów, turbin itp. Brat wcześniej myślał nad RS6 C5, ale poczytał sporo na jego temat i odpuścił ze względu na b. dużą awaryjność i skomplikowanie motorowni + nagminnie psujące się skrzynie, nie przeraził się ew. kosztami, tylko wiecznymi problemami z furą. Auto nie będzie jeżdżone zimą
Wstępnie podzwoniłem po znajomych w DE, nikt takiej fury nie ma, więc z pomocą przyszły popularne strony typu mobile,autoscout i znaleźliśmy takie coś:
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/detai ... geNumber=3Wygląda ciekawie, heble zrobione, nowy przegląd. W poniedziałek będziemy dzwonić i się ew. umawiać.
A właśnie, jak to było z ta szperą? w ogóle nie była dostępna czy była za dopłatą? jak się ogląda filmy na necie to latają bokami równo, bez szpery z taką mocą chyba ciężko by było?