.: AUDI KLUB POLSKA :.

Umiesz czytać czy znów się depier####sz ?
"Cudów nie oczekuję..." Znam mniej więcej ceny rynkowe, ale nie widzę żadnej w obiegu która ma zrobione tyle co moja.

Można wsadzić i 100tyś a złom zostanie złomem prawda ? Jeżeli jednak sztuka jest zadbana i technicznie OK i na pierwszy rzut oka to widać... to wsadzanie kasy jest jedynie hołdem dla jej stanu.
Robiłem dla siebie... plany jednak mogą się zmienić. RS kusi...

Ktoś coś ?

Daj zdjęcia auta to się wyceni

@drookash- masz podobno kolejke na to auto....
nie wiem o co kaman??
Ceny znasz,ogłoszenia śledzisz na bieżąco to w czym problem?? Krzycz ile chcesz i tyle w temacie,,a nie jak pies do jerza się zabierasz
ps. no chyba, że liczysz, że się zaraz licytacja zacznie

Tomek...weź idź do łaźni, beczka lodowatej wody i wtedy zacznij gadać o sprzedaży. Zrobisz to samo co ja...czyli pozbędziesz się fajnego auta. RS4 może i jest RSem...ale to klasa niżej (wielkością). Ani to "komfortowe" a jedynie szybkie gdzie Ty i tak jeździsz "normalnie".

Ja Ci mówiłem...jakbyś za rok sprzedawał to bym stanął w kolejce aby ją odkupić. Na dzień dzisiejszy to mogę tylko polecić auto - wyceniać nie będę bo nie chcę napędzać rynku a i obrazić Cię też nie chcę.

Wiecie co... Z tą kolejką to było wiele osób które na zlocie robiły LOL na moją S6... ale ilu z nich miało kasę lub choć było gotowych zmierzyć się z utrzymaniem eski na poziomie by została eską ?
Pytam Was o szacowaną wartość rynkową... padaki chodzą po 20... lepsze padaki po 23 Zrobione, opłacone, zarejestrowane dobre sztuki często z gazem po 28... 30 max.
Wystawić za 35 i liczyć na cud ?
Michał... lód lodem, woda wodą.. zgrzałem się na RS4 B7. Zawsze chciałem RSa... C5 odpuszczam bo znalezienie egzemplarza który by mi odpowiadał (a mam wysokie wymagania) jest niemożliwe... RS4 B7 jest śliczna, szybka i w zasięgu cenowym. Ile wsadzę przez pierwszy rok ?
Ale wiesz co... poczekam chyba bo chcę się jeszcze nacieszyć tym co mam

Poczekaj. Pamiętaj, że B7 ma już zapyziałe FSI i realnie jedzie jak S5 C5 Po drugie widzisz siebie w małym A4?

Rs4 b7 fajna maszynka.. Co 60 tys usuwanie nagaru z silnika i seria bezproblemowa. Do tego kręci się do 8500 obr i jest praktycznie bezawaryjny

Ja spodziewałem się czegoś bardziej ŁAŁ po tym aucie. Lepsze wrażenia miałem w RS4 B5... No ale inna charakterystyka silnika. No i trochę przyciasno w seriach B (tyle, że ja duży jestem)

ja słyszałem, że nawet cześciej, tak co 30tys km, ale faktycznie bezawaryjny, w usa BNS opisują jako "bulletproof"
(jakiś elektrozaworek w nadkolu, nagar w dolocie i tarcze za kosmiczną kase, poza tym ok) i do serii dobić lub prawie serii, bo seria to dopiero po programie wychodzi

bloku, jak s6 c5 to idą te chore co na hamowni pokazują 330-340KM, zdrowe dużo szybsze

Jak to rozumieć ?
W czwartek jadę moją kanapą zakręcić rolkami Zobaczymy co jej tam brakuje... a pewnie brakuje jak to starej V8
Możliwe całkiem, że zdecyduję się na zdjęcie speed-limitera i może lekki up w mocy... jak oczywiście nie sprzedam

Czytałem troszkę o RS4 B7... faktycznie bulletproof, ale jakoś do mnie nie przemawia czyszczenie z nagaru gdzie syfki lecą w cylindry... nie wiem jak można to zrobić sterylnie tak by nic nie wpadło. Jak wiadomo - syfek i alusil = dramat. To mnie troszkę przeraża, ale tak samo jak czyszczenie doloty nagminna jest walka z missfire... pewnie przez mega drogi rozrząd ludziom nie chce się tego naprawiać.

odniosłem się do wypowiedzi, gdzie zostało napisane że rs4 b7 idzie jak s6 c5
i może tak być jak rs4 jest skisłe i ma te 330-340KM

Jeśli rs4 po 10 latach wypluwa 400-410 km to można spokojnie nazwać to serią. Ale prawda, że ceny części kosmiczne, brak zamienników itp. Na facebooku sportmile rs4 dośc często jest opisywany.

Eska po hamowaniu... 309KM i 404Nm w upalny dzień. Postanowiłem sobie, że jak wyjdzie mniej niż 300 to sprzedam, jak więcej zostaje i dalej inwestuję.
Jak to powiedział hamujący...pierwsza S6 z trójką z przodu tak z marszu hamowana.
Z Blokiem kombinujemy gdzie rumaki pouciekały bo logi wyglądają OK, a moc jednak niższa niż seria.
Działanie skrzyni ocenił na bardzo dobre co mnie nie dziwi Wracaliśmy na dwa auta S6 i A4 1.8T@230PS i zabawa zaczynała się powyżej 200km/h

wrzuć wykres, podoktoryzujemy się

btw. obciążeniowa ?
a ile pokazuje przepływu, dobija do 280 g/s?

Takie tam wyszły kreski kulawe


Każdemu userowi eski życzę takich widoków


Tak to niby fabryka namalowała - widać, że moc jest na 7000rpm... szkoda że mi nie było dane


Obciążeniowa z jakimiś hamulcami - nie wiem dokładnie ale coś tam opowiadał. Muszę się podszkolić w tym temacie.
Jedno wiem... miał hamować na III biegu a zrobił na IV i znów limiter prędkości zadziałał a na dodatek w obawie przez przełożeniem na V wbił "N" na skrzyni przy 6500... dziwny sposób hamowania TIPa. Eska wycina gdzieś w okolicach 7100-7250 przy normalnej ogniowej jeździe.
W rozmowie z Blokiem wyszło, że można by jeszcze kilka kuniów ugrać do odciny ale niewiele. Logi wychodzą OK, skrzynia chodzi idealnie a nadal jak by na kołach mało mocy. Może wydech juz przytkany po latach ? Może konwerter czas zlogować. Skrzynia była 60tyś temu w ASO nowa wsadzona, ale o konwerterze ani słowa nie ma w historii więc... może tędy trop.
Nie będę się pocieszać a zawijam rękawy i szukać mocy zaczynam

Tomku a nie mówiłem...zabawa w poszukiwanie się rozpoczyna.

Ja tam bym się nie poszukiwał przyczyny w skrzyni, wydechu...itd. Uważam, że auta 10+ i nalotach rzędu 300 kkm nie mają prawa trzymać serii. Są po prostu wysłużone. Co innego robiąc generalkę silnika, wymianę przewodów i podciśnień i całej reszty rzeczy.

Tak czy inaczej trzymam kciuki

Wiesz... coś trzeba w życiu robić
Wymienione bardzo wiele przy osprzęcie - podciśnienia nowe na silikonach, gruszki, klapy dolot, wtryski, część cewek... ustawienia, regulacje.
Trzeba zrobić najważniejsze - czyli napinacze i popychacze.
Ogarnąłem hamulce, lakier i środek... teraz czas wsadzić łapki głębiej w silnik. Upewnię się jeszcze w V-techu że potrafią shamować TIPa dobrze i podjadę na powtórkę.

niestety, ale tak wygląda hamowanie automatów...

dobry trop obierasz, tylko zhamuj tym razem na dynomecie,
wolnossące v8 generują dużo ciepła i często na hamowni wychodzi mniej koni niż na drodze, pomimo obecności nawiewu/wiatraków

jak masz czas i chęci prekata i kata wodorotlenkiem sodu potraktuj, pięknie usuwa osady z wydechu

jakby w paintcie dorysować kreski do 7000 to już masz 330KM

To znaczy, że zrobił to dobrze ? Trzeba jakiś sposób znaleźć by go do 7000rpm hamować. Gdzieś kiedyś czytałem, że można skrzynię kodowaniem zmienić tak, że nie będzie przerzucała biegu na wyższy aż do końca do odcinki. Wiadomo - dla celów testowych.


Nawiew był, ale taki bym powiedział średni - koledze stroili 1.8T i mimo największego FMICka z przodu jaki zmieścił się pod zderzak auto miało 70C na dolocie na drugiej próbie powyżej 5000rpm... czyli słabo dmuchało powietrzem, albo za gorącym. Dodatkowo przy pierwszej próbie zwiesiło się coś w sofcie hamowni (na Windows) i odpalał menedżera urządzeń by ubić jakiś tak wątek. Skończyło się na restarcie systemu a w tym czasie auto bez nawiewu kręciło rolkami dobre 2 minuty. Może to zważyło ? Poszukam kogoś z dynometrem w okolicy... może tam dobije do 7k rpm.



Prekata to chyba eska nie ma Katy są ori... kiedyś jakby prawy lekko dzwonił, ale ucichł - było po ostrym ogniu. Na katy też przyjdzie pora...
Hhehee... wtedy by mi dali popalić, że sobie przedłużam moc

Odpowiadając jeszcze na Twoje wcześniejsze pytanie - wieczorem logi przy 16C robiłem takie tam na szybko. Na III-biegu przy 7k rpm miał 270g/stroke.
Korzystając z dość uniwersalnego wzoru 270g/s : 0,8 = 337,5KM.
Trzeba wziąć pod uwagę, że mam nowy ezektor, zawór odmy, nowe uszczelki na odmach, wyczyszczony separator oleju więc nie ma oporów by nadciśnienie ze skrzyni korbowej szło odmą w dolot stąd odczyt przepływki może być taki a nie inny. Gdyby zwalić zawór odmy i zatkać skrzynię korbową to by z przepływki zassał lekko 300-320g/stroke. Zastanawiam się... bo kiedyś Blokowi coś tam 340 chyba pokazało - jakim cudem się pytam ? Albo leciał tylko na "świeżym" powietrzu albo przepływka bebe. Nie spotkałem nigdzie info by 4.2MPI brał takie wartości.

wiadomo, że najlepiej jakby jednak dokręcił do tych 7000, mógł zakładać że moc już opada albo jak sam pisałeś bał się że zmieni na V

co do wartości 280g/s tak do końca się nią nie sugeruj, w głowie miałem wartość 270 i 280 i napisałem tą większą, trzebaby wujka google przestudiować

jak jeszcze zapłonu nie cofa (vcds grupa 20- bloki pomiarowe pod butem), szedł bym w to że inny pomiar pokaże rejon serii