.: AUDI KLUB POLSKA :.

http://www.ate-hamulce.pl/www/download/ ... tilube.pdf

Czyli jest do wszystkiego
Całych tloczków nie masz co śmarować. Posmaruj delikatnie uszczelkę tłoczka tą wewnętrzną by się wślizgnąć mógł i tyle. TRW daje czasami w komplecie taki czerwony smar - to jest typowe do prowadnic, a na plastilube składałem kilka kompletów zacisków w w/w sposób i nic się nie dzieje. Płyn hamulcowy ma w sobie tyle środka smarnego ile ma mieć by tłoczki nie tarły.

może teraz robią jeden do wszystkiego, na samym płynie jak ktoś umiejętnie złoży też będzie OK, taka mała tubka z allegro za 4zł starczyła na dwa tylne zaciski i jeszcze zostało kupowałem prowadnice tylnych zacisków TRW to w komplecie też był jakiś biały

zacząłem wszystko składać , i kilka uwag się nazbierało :

najoptymalniejszym zestawem do regeneracji naszych zacisków jest taki oto zestaw jak poniżej -cena około 42 zł . Jednakże ma on jedną wadę , gumka , która osłania śrubę prowadnicy na jarzmie nie pasuje do naszego auta , i musimy ją wymienić . Ja , jako , że kupowałem zestaw uszczelek w zakładzie regenerującym zaciski , sprzedający wymienił mi je bez problemu , na takie na jakie powinny być . Różnice widać na zdjęciach .



Osłona piasty , jarzmo , prowadnice, jak i sam zacisk będą pomalowane na taki kolorek :



zacisk czyścimy z syfu , co do zacisku , to zastanawiam się , czy hamerite , którym pomalowałem resztę rzeczy , .. przyjmie się . Czy muszę jednak kupić farbę ameliniową ...



Do wkręcania tłoczka zrobiłem sobie taki przyrząd , czyli szeroka podkładka , po bokach nawiercone otwory , wbiłem ząbki , od góry nakrętka 17 , i wszystko obwspawałem . Tłoczek początkowo można wkręcić żabką , ale przy końcu wkręcania , gdy zbliżamy się końca łatwo jest ją tą żabką uszkodzić tę nową uszczelkę .







Następnie , aby rozebrać zacisk , wyciągnąć ten regulator od hamulca ręcznego ... , to też trzeba się nagimnastykować ... , ten pierścień siegiera pasownie siedzi w tej szczelinie . Z włożeniem też jest problem .... ale warto tę uszczelkę wymienić .

ośka od regulatora jest OK czy "nadgryziona"? do regeneracji tylnych zacisków są zestawy z TRW ale one obejmują tylko osłonę przeciwkurzową tłoczka i uszczelniacz, te z autofrena osłony szybko puchną i robią się twarde, ja tłoczki wkręcam kluczem od kątówki

Ośka od regulatora jest w idealnym stanie , aż się sam zdziwiłem . Wystarczyło ją tylko szmatką przetrzeć , i nówka sztuka ... , zero jakichkolwiek minimalnych wżer itp. Az się sam zdziwiłem , bo zazwyczaj na tej ośce robią się konkretne wżery , i potrafi olej ciec przez nie . Zobaczymy ile u mnie te uszczelki wytrzymają , aczkolwiek po zdemontowaniu tych starych , .. jak je oceniłem to też nie było się do czego przyczepić .
Mam do Kolegi pytanie , bo chciałbym zweryfikować poprawność działania zacisku . A mianowicie :

Tłoczek został wkręcony w zacisk do krańcowej pozycji . Na ośkę regulatora hamulca ręcznego nałożyłem tę dźwigienkę , i zacząłem ją naciągać stymulując zaciąganie hamulca ręcznego . W wyniku tego tłoczek zaczął się wysuwać na swój dystans roboczy hmm jakieś 4 mm , i wracał do pozycji pierwotnej - chował się z powrotem w korpusie zacisku . I teraz ... nie wiem czemu , ale na niektórych filmach z instruktażu regeneracji zacisku , gdy pompowało się tłoczek tą dźwigienką od hamulca ręcznego , to można było całkowicie wypchnąć tłoczek z zacisku . U mnie on wracał z powrotem . Czy w tłoczku , tam gdzie się wkręca ten gwint-ślimak od regulatora hamulca ręcznego jest jakieś sprzęgiełko ??
Następnie , czy wysuwanie się tłoczka , czyli odkręcanie się tłoczka z tego gwintu - ślimaka od regulatora hamulca ręcznego jest spowodowane ciśnieniem płynu hydraulicznego podczas naciskania pedału hamulca . Bo to tak by mi wyglądało na chłopski rozum .

Daj sobie spokój z regeneracja. Przerabiałem to. Za pół roku znowu się rozleci. Kup nowe zaciski. Ja dałem chyba coś koło 600 zł za dwa i mam spokoj

Zmieniałem ostatnio osłony i uszczelniacze u siebie i tłoczek też się wysuwał i chował jak ruszałem dźwigienką. Regeneracja byłaby lepsza gdyby np cały zestaw był lepszej jakości, TRW producent tych zacisków w zestawach daje tylko uszczelniacze tłoczka i osłony przeciwkurzowe, cena zestawu 40zł na dwa zaciski i to sobie można zmienić przy wymianie klocków, jakby co to mam dwa tylne zaciski z "małyszówki" nie wiem czy do C5 pasują, Niemiec założył nowe z tyłu i się wałki wysypały, zaciski ledwo się przykurzyły, stan idealny

Kolego , ten zacisk nie sprawiał mi problemów . ale doszło do pewnej sytuacji , ... gdzie jakby to powiedzieć ... tak zjechałem klocki ... , że jeden wyleciał sobie z zacisku .. a drugi był już bez okładziny
Tłoczek wysunął się tak mocno , że ta uszczelka przeciwkurczowa wyskoczyła z rantów , i odsłoniła tłoczek . Na pierwszy rzut oka myślałem że się podarła , i dlatego zawczasu kupiłem zestaw uszczelek . Po ściągnięciu zacisku na upartego mógłbym tylko wkręcić tłoczek do środka , i machnąć ręką . Ale jak już kupiłem zestaw uszczelek , to szkoda było by nie wymienić , i tak samo naszła mnie chęć na pomalowanie zacisków w kolor . Ten kolor co widać na zdjęciach jest bardzo podobny do koloru mego auta .... , także sobie spokojnie dłubię ...
Następnie , tam nie co się co popsuć , ... chyba że uszkodzi się korpus zacisku .. to wtedy owszem , szukasz nowego ... ale wydawać 600 zł , jak można to zrobić za hmm 150 zł to czysta rozrzutność .

Ja mam u siebie zaciski Lucas'a , i raczej wszystko z nimi jest w porządku . Zapytałem o działanie tego ręcznego , bo zauważyłem jakąś rozbieżność na materiałach filmowych , stąd wzięło się moje zaciekawienie . Od razu rozglądam się za tarczami i klockami na tył ... wypatrzyłem w całkiem fajnej cenie Polskie mikody , i chyba na nie się skuszę . Dziś chyba będę malował zacisk , podeschnie sobię i za dwa dni go montuje . Następnie druga strona do zrobienia .

ośka cała to zacisk będzie działał, jak są wżery to może cieknąc po dźwigienką ale w tych zaciskach prędzej dźwigienki staną



nie każdemu chce się dłubać tyle

Najfajniejsze jest to , że ten regulator można kupić w zakładzie który regeneruje zaciski , a jeszcze lepsze , to to , że sam ten regulator idzie kupić na części ..., bo jest on rozbieralny , .. i tę samą ośkę , która koroduje , też idzie kupić osobno . Wiadomo , jak ktoś może sobie kasą na lewo , i prawo rozrzucać .. to jego fantazja

wrzucałem Ci wcześniej przecież linka do części tylnego zacisku http://www.auto-kozak.pl/regeneracja-zaciskow/