Zarathustra napisał(a):
Panie RKO, z linku jaki podałeś nie wynika że w krajach UE prognozowany jest silniejszy wzrost niż w PL, a poniższa grafika mówi sama za siebie:
Panie Zaratustra,
Przecież ja nie napisałem, że wzrost będzie wyższy niż u nas. Napisałem że "tempo wzrostu naszych głównych partnerów handlowych czyli krajów UE jest dziś wyraźnie wyższe niż wtedy kiedy w Polsce rządziła słynna koalicja" . To zupełnie co innego.
xxx
Do Ando - nie tylko Hiszpanie, Niemcy, chcieli Tuska, także Czesi, Węgrzy, Chorwaci, Słoweńcy, Litwini i tak dalej.
Ciekawą rzecz powiedział dziś czeski dziennikarz - że Sobotka namawiał polski rząd do porzucenia pomysłu z Saryuszem. Bo jedynym skutkiem uwalenia Tuska byłoby zastąpienie go kimś z Irlandii, Portugalii albo Szwecji. A Czechom jak i wszystkim przytomnym rządom naszego regionu zależało, żeby to jednak ktoś z CEE organizował prace UE. Proste i logiczne, dla wszystkich poza garstką zacietrzewionej ptasiej galanterii.
Orban, któremu ta galanteria niedawno robiła laskę, a dziś wylewa na niego pomyje - powiedział dziś, że głosował na Tuska bo to człowiek, który sprawnie zarządza tą firmą spod szyldu UE. A UE mimo wszystkich trudności jest najlepszym miejscem na świecie (cytat dokładny).
Na tym polega różnica między leniwą umysłowo ptassią galanterią a pragmatycznym w zakresie foreign policy politykiem.
Oczywiście jest grupa w Polsce, która w brukselskiej kompromitacji widzi plusy, ale to już sprawa dla psychologów, ewentualnie psychiatrów.
Nadal uważam, że szkoda Polski.