.: AUDI KLUB POLSKA :.

Genialne....Tylko niesamowity umysł prezesa mógł wyprodukować piramidalną intrygę w celu obnażenia sposobu działania Unii. I całe jego wczorajsze wkur....i ślinotok były znakomicie wyreżyserowanym przedstawieniem. Oscar murowany. Role drugoplanowe też znakomite.(Waszczykowski lepszy od Borata). Prawie dałem się nabrać. Reasumując, tylko "osoba specjalnej troski" (słowa prezesa) może sądzić, że tak mogło być. 27:1. Cóż tu komentować.

Co do funduszy. No tak właśnie jest. My kasy nie mamy. My kasę dostajemy.

A wrzutka JSW był obliczona na zrobienie rozpierduchy. Liczyli na poparcie Węgier i UK. Brak jednomyślności, odroczenie wyboru. JSW nie miał szans, ale dla Kaczyńskiego każdy lepszy od Tuska. Chciał go w Polsce zgrilować. Teraz ma sraczkę, bo trzeba porażkę przekuć w sukces. I stąd to całe słodkie pierdzenie o "zasadach", żelaznej pani Premier. Upokarza nas gamoń na każdym kroku.

Mógłbym odżałować te unijne miliardy gdyby gra toczyła się o coś ważnego i sensownego. Tymczasem pacynki JK walczyły o sprowadzenie tuska do Polski, skierowanie go do smażalni i wyeliminowanie z wyborów za 2,5 roku. Tylko i wyłącznie po to Szydło i Waszczykowski zaryzykowali zrobienie z siebie idiotów i to im się udało.

Szkoda Polski.

A może Panie Tomku jakieś wiarygodne źródło.

Panie Ravv z Waszej ulubionej paltformy informacyjnej...
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiat ... 22184.html

Chodziło mi bardziej o tych dyplomatów a nie o "platformę".

A ja cały czas słyszę słowa klasyka w kontekście ostatniego zamieszania i robienia z siebie większych idiotów, niż są:
- Kargul? Przecież to wróg!
- Wróg, ale swój!
Tyle mam do napisania w temacie ostatniej kompromitacji.
Tyko polak potrafi się tak zachować! Tfu! katoliki jobane!!!!

Panie RKO, z linku jaki podałeś nie wynika że w krajach UE prognozowany jest silniejszy wzrost niż w PL, a poniższa grafika mówi sama za siebie:



Odnośnie spadku w 2016 to niestety z uwagi na słabość naszej gospodarki czynnikami tej sytuacji były głównie czynniki egzogeniczne, zatem jakby rządziła PO-PSL efekt byłby podobny. Silnej gospodarki nie można zbudować w oparciu o dotacje i kredyty.


Odnośnie wyboru Tuska na 2 kadencję i komentarz prezydenta Francji tylko pokazuje jak naprawdę robi się politykę. Każdy kumaty wie o tych mechanizmach i dla niego nie jest to niespodzianka. Dzięki tej wypowiedzi spadła jednak maska hipokryzji, w jakiej umoczona jest cała UE.

Roger, to nie jest tak, że to są pieniądze Unii i dziękujmy Merkelowej że coś nam skapło. Te pieniądze nie biorą sie z niczego. Każdy kraj członkowski płaci składkę, Polska również. Te pieniądze nam się należą, kwestia tylko w jakiej wysokości, a biorąc pod uwagę naszą historię - ja nie odbieram tego jako jałmużnę.

Całkowita zgoda +1

I pytanie: Czy to nie jest dziwne, że Niemcy, Francja, Hiszpania itd... wolą mieć przewodniczącego Tuska niż "swojego człowieka" ??? rodaka! ???

Metyoo cyt "Tyko polak potrafi się tak zachować! Tfu! katoliki jobane!!!!"
chyba masz w podpisie coś o pisaniu po polsku?
A słowa "jobane" proponuję abyś używał do islamistów, kibiców dowolnej drużyny, drwali, adwokatów, slniejszego sąsiada itd... pozdrawiam

Panie Zaratustra,
Przecież ja nie napisałem, że wzrost będzie wyższy niż u nas. Napisałem że "tempo wzrostu naszych głównych partnerów handlowych czyli krajów UE jest dziś wyraźnie wyższe niż wtedy kiedy w Polsce rządziła słynna koalicja" . To zupełnie co innego.

xxx

Do Ando - nie tylko Hiszpanie, Niemcy, chcieli Tuska, także Czesi, Węgrzy, Chorwaci, Słoweńcy, Litwini i tak dalej.

Ciekawą rzecz powiedział dziś czeski dziennikarz - że Sobotka namawiał polski rząd do porzucenia pomysłu z Saryuszem. Bo jedynym skutkiem uwalenia Tuska byłoby zastąpienie go kimś z Irlandii, Portugalii albo Szwecji. A Czechom jak i wszystkim przytomnym rządom naszego regionu zależało, żeby to jednak ktoś z CEE organizował prace UE. Proste i logiczne, dla wszystkich poza garstką zacietrzewionej ptasiej galanterii.

Orban, któremu ta galanteria niedawno robiła laskę, a dziś wylewa na niego pomyje - powiedział dziś, że głosował na Tuska bo to człowiek, który sprawnie zarządza tą firmą spod szyldu UE. A UE mimo wszystkich trudności jest najlepszym miejscem na świecie (cytat dokładny).
Na tym polega różnica między leniwą umysłowo ptassią galanterią a pragmatycznym w zakresie foreign policy politykiem.

Oczywiście jest grupa w Polsce, która w brukselskiej kompromitacji widzi plusy, ale to już sprawa dla psychologów, ewentualnie psychiatrów.

Nadal uważam, że szkoda Polski.

Zarat, z uporem bronisz sprawy nie do obrony. Mówisz,że spadła maska hipokryzji UE. A Kaczyński wciąż chodzi w takiej masce. I dobrze o tym wiesz.

Pieniądze nam dają w czysto pragmatycznych celach. I historia nie ma nic do rzeczy. Jak zwiniesz komuś jabłka z ogródka, to przynosisz mu później kompot? Bez złudzeń.

Oh YES!! +10
Właśnie szczególnie za ostatnie zdanie.

Ale ze niby jakiej ja sprawy bronię Orsetto ?

Może zanadto uogólniłem. Generalnie bronisz "dobrej zmiany". Ja wręcz przeciwnie. Nie rozwijam tematu, bo i tak zostaniemy przy swoim.

A Wy obrońcy dobrej zmiany jesteście mistrzami manipulacji i tworzenia teorii spiskowych. Tym dyplomatą pewnie była Beata. Ważne ze jest o czym mówić, teraz jak to szantażują biednych polaczków bo my mamy zasady np takie:


http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/ ... racje.html

To nie jest kwestia obrony "dobrej zmiany" a raczej, przeciwstawianie jej poprzedniej, gorszej zmianie....
Mamy teraz pełen obraz działań rządu i opozycji...mamy dwa fronty informacyjne i można sobie samemu wyrabiać opinię...
Wcześniej mieliśmy tylko media prorządowe a z takimi dużo łatwiej jest rządzić i wszelkie wpadki przedstawiać jako sukcesy...

Co do ostatniej wpadki, zastanawiam się, czemu ona miała służyć...nie bardzo chce mi się wierzyć, że była to tylko wpadka, nieprzewidziana...czy to nie było deptanie gruntu pod nowe rozdania w europie...czas socjalistów się kończy, we FR i Holandii raczej na pewno, możliwe, że i w Niemczech...Może się okazać, że Danonek nie będzie miał z kim rozmawiać...jego problem jest taki, że na żaden temat nie ma własnego zdania, powtarza co mu powiedzą i robi za takiego użytecznego idiotę...tak go odbieram i tak odbieram ten wybór...

Mamy dwa światy w europie: prohomo, proaborcje, proeutanazje, promulti-kulti itd i przeciwnych temu...
Mam osobiście nadzieję, że czas tych pierwszych bezpowrotnie mija i wróci czas normalnych wartości...

Co do samej UE, dla mnie może się rozpaść za 2-3 lata, jak zaczniemy być płatnikami netto...nie będzie UE, nie będzie trzeba oddawać tych pieniędzy...
Mi wystarczy strefa Schengen i umowy handlowe między państwami, reszta to tylko pieprzona biurokracja, którą trzeba utrzymywać...

Pełna zgoda i w związku z tym dostaniemy tylko absolutne minimum, które nam się należy... Co do historii, to właśnie ją pokazaliśmy w Brukseli,w najgorszej postaci, liberum veto, czyli Polak = warchoł. Zamiast budować koalicje, czego nigdy nie umieliśmy i okazuje się nie umiemy, wypinamy się na wszystkich, dosłownie wszystkich (już nawet Orban to ooj). Całe szczęście, że wybrali Tuska, a nie Irlandczyka czy Hiszpana, bo przynajmniej będzie chłop łagodził, po kolejnych bredniach Broszki, kurdupla i grubasa razem wziętych. Sorry, kolego Zarath, ale tej rzeczywistości już się nie da zakląć. Unia właśnie pokazała kaczorowi swoją siłę i jeszcze pokaże, zaufaj. Mały, zawistny i małostkowy to człowieczek, żaden wielki strateg...Otoczony bandą oportunistów...

PS. Zaczęła się równia pochyła, wspomnicie moje słowa.

Ale fakt jest taki ze oni nie doyebali Niemcom tylko obrazili wszystkie mniejsze kraje sugerując ze nie są suwerenne jak "wstająca z kolan" Polska. Jaracie się nastrojami we Francji czy w Holandii a nie bierzecie pod uwagę Pana Putina (ładnie to rozgrywa).

+1. A propos, dlaczego Orban nie obraża się na Putina...

Może dlatego, że Węgry leżą dość daleko od Rosji...

Daleko? Dla niezwyciężonej Armii Czerwonej nie ma pojęcia daleko.