.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 22.lut.2025 10:12:07

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Kilka pytań dotyczących Audi A4 1.8TQ...
PostNapisane: 04.wrz.2005 23:02:48 
Użytkownik

Dołączył(a): 04.wrz.2005 22:41:50
Posty: 24
Lokalizacja: Białystok
Cześć. Mam "okazję" kupić Audika A4 1995 rocznik, 1.8 TQ. 170 kkm przejechane. Dwie poduszki, elektryka szyb przód, elektryka luster, elektryczny szyber, ABS, radyjko jakieś takie Audikowe... Gamma, Concert czy cuś=) Wóz jest w pięknym stanie, stoi na ładnych felgach, ma wszystkie przeglądy w ASO... Kosztuje 14.500zł

Niestety nie mam bladego pojęcia na temat połykaczy szos spod znaku Audi=(

Dlatego wolałbym prosić o fachową poradę Was - czyli ludzi, którzy mają styczność z tymi pojazdami na codzień. Chciałbym otrzymać kilka odpowiedzi na moje laickie pytania.

1) Czy części do silnika 1.8T nie są zastraszająco drogie? Czy nie ma problemu z dokupieniem dowolnego zamiennika w normalnej cenie?

2) Czy turbina jest trwała? Jak długiej bezproblemowej eksplatacji mogę się spodziewać? Ile kosztuje nowa/regeneracja starej/regenerwana?

3) Czy Quattro nie jest problemowe, czy w razie awarii nie okaże się, że będę musiał sprzedać samochód, bo koszt naprawy będzie nie do przyjęcia, jak jest z trwałością tego ustrojstwa i cenami części?

4) Czy w A4 powinno się wystrzegać jakichś konkretnych roczników, a jeśli tak to których? Czy wszystkie roczniki są mniej więcej zbliżone do siebie - pytam bo, często bywa tak, że ten sam model sprzed danego rocznika i po nim znacząco różni się trwałością itd...

I najważniejsze piąte pytanie. Na co powinienem zwrócić szczególną uwagę robiąc oględziny tego samochodu? Czy jest coś co "generalnie" się w A4 psuje i jeśli jest zepsute to nie warto kupować samochodu? Co mam sprawdzić gdzie zajrzeć... Czy warto dać te pieniądze za ten wóz?

Fajne są Audiki, silniczek cyka jak zegarek... Autko miało być w automacie i z klimatronikiem, ale trafiła się taka igiełka, że chyba sobie odpuszczę automat i klimę. Naprawdę rzuciła mnie na nogi.

Czekam na odpowiedzi na moje pytania. Z góry dziękuję i pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.wrz.2005 05:50:22 
Moderator

Dołączył(a): 19.lip.2003 14:18:17
Posty: 3402
14500 :): to na pewno coś z nią jest nie tak ;) Jak dla mnie zdecydowanie za mało.

1.Części do Audi są drogie , ale da sie kupić tańsze zamienniki
2.Trwałość turbiny zależy od poprzedniego właściciela.Można ją zakatować po kilkunatu tysiącach , a można zrobić i ponad sto.Regenerować raczej się nie opłaca , bo jak ktoś wie gdzie szukać to w dobrych pieniądzach kupi nową
3.Jeździłem A4 1.8T quattro od nowości przez 8 lat i absolutnie z napędem nie było żadnego problemu.Same plusy ;-)
4.Jedyny minus to przednie zawieszenie , które lubi padać na naszych dziurach.

Sprawdź czy nie był bity , czy nie robi śladów ;-)

A ten samochodzik to znalazłeś w Polsce czy do ściągniecia??


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.wrz.2005 15:41:01 
Użytkownik

Dołączył(a): 04.wrz.2005 22:41:50
Posty: 24
Lokalizacja: Białystok
Zdecydowanie wszystko jest z nią wporządku=D Opinia znajomego mechanika, który sam jeździ Audikiem i ma jakieś pojęcie o tych wozach. Ja sam również mam trochę pojęcia o samochodach. Do tego oglądał ją znajomy właściciel "Czwórki" 1.9TDI i również stwierdził, że jest "ołrajt".

Jedyny "minus" tego auta to mnóstwo rys, zadrapań, odpysków lakieru - auto do kosmetyki. Trzeba będzie trochę się pobawić polerką i pędzelkiem, ale to dla mnie najmniejszy problem - wręcz podoba mi się w niej to, że nikt jej nie picował przed sprzedażą, no i na pewno nie była bita mocno. Na pewno natomiast była robiona. Wygląda na to, że drzwi pasażera były malowane, ale który 10 letni samochód nie miał styczności z lakiernikiem?

Proszę o kolejne opinie...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.wrz.2005 16:13:11 
Użytkownik

Dołączył(a): 14.sie.2003 16:25:30
Posty: 999
Lokalizacja: Jelenia Góra
CIęzko kupić A4 w tej konfiguracji, tzn 1,8 T i Q w dobrym stanie. Jest niezłym kompromisem w kosztach utrzymania i satysfakcji z jazdy. Jeśli jest OK to nie ma co się zastanawiać. Wszystki niezbędne info znajdziesz używajac opcji szukaj dlatego myśle że niewielu bedzie się chiało powtarzać w tym poście.
pozdro

_________________
kiedyś były: Audi 200 quattro 1B i 3B; zglebione B4 2,8 quattro; S4 2,2 T;
teraz jest błękitna Laguna i ... zostanie na dłużej, lecz jednak ... stara miłość nie rdzewieje :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.wrz.2005 16:33:33 
Użytkownik

Dołączył(a): 04.wrz.2005 22:41:50
Posty: 24
Lokalizacja: Białystok
No właśnie nie mogę znaleźć żadnych tematów o 1.8TQ... Jeśli możesz to podrzuć mi linki do takowych. Będę wdzięczny, moze po prostu nie potrafię z wyszukiwarki korzystać... ale jak wpisuję w wyszukiwarce to co mnie interesuje to duuużo róznych tematów się pokazuje, ale nic konkretnego.

Samochód znalazłem w Polsce. Został przed kilkoma dniami przyciągnięty z Niemiec. Do ceny należy doliczyć opłaty...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kilka pytań dotyczących Audi A4 1.8TQ...
PostNapisane: 05.wrz.2005 21:14:47 
Moderator

Dołączył(a): 22.sty.2002 01:00:00
Posty: 1397
Lokalizacja: czuje swad
Wroniasty napisał(a):
Cześć. Mam "okazję" kupić Audika A4 1995 rocznik, 1.8 TQ. 170 kkm przejechane. Dwie poduszki, elektryka szyb przód, elektryka luster, elektryczny szyber, ABS, radyjko jakieś takie Audikowe... Gamma, Concert czy cuś=) Wóz jest w pięknym stanie, stoi na ładnych felgach, ma wszystkie przeglądy w ASO... Kosztuje 14.500zł

Niestety nie mam bladego pojęcia na temat połykaczy szos spod znaku Audi=(

Dlatego wolałbym prosić o fachową poradę Was - czyli ludzi, którzy mają styczność z tymi pojazdami na codzień. Chciałbym otrzymać kilka odpowiedzi na moje laickie pytania.

1) Czy części do silnika 1.8T nie są zastraszająco drogie? Czy nie ma problemu z dokupieniem dowolnego zamiennika w normalnej cenie?

2) Czy turbina jest trwała? Jak długiej bezproblemowej eksplatacji mogę się spodziewać? Ile kosztuje nowa/regeneracja starej/regenerwana?

3) Czy Quattro nie jest problemowe, czy w razie awarii nie okaże się, że będę musiał sprzedać samochód, bo koszt naprawy będzie nie do przyjęcia, jak jest z trwałością tego ustrojstwa i cenami części?

4) Czy w A4 powinno się wystrzegać jakichś konkretnych roczników, a jeśli tak to których? Czy wszystkie roczniki są mniej więcej zbliżone do siebie - pytam bo, często bywa tak, że ten sam model sprzed danego rocznika i po nim znacząco różni się trwałością itd...

I najważniejsze piąte pytanie. Na co powinienem zwrócić szczególną uwagę robiąc oględziny tego samochodu? Czy jest coś co "generalnie" się w A4 psuje i jeśli jest zepsute to nie warto kupować samochodu? Co mam sprawdzić gdzie zajrzeć... Czy warto dać te pieniądze za ten wóz?


Czesc,
mam taki, wiec Ci powiem (choc juz sie powtarzam, ale jak kupisz to zapisz sie przynajmniej do naszego klubu.)
1. Czesci do silnika nie sa drogie (Hugo Cie troche postraszyl). Gorzej jest z robota. bo np. jak mieniasz rozrzad, to praktycznie musisz caly przod rozebrac do golych blotnikow. i to oznacza, ze opyla sie od razu wymienic pompy (bo jak Ci potem sama pompa pierdolnie, to masz znow 1200 za robocizne) i w sumie rozrzad zamyka sie w dwojce - ale same czesci tj. pasek, napinasz to taniocha...
2. turbina jest bardzo trwala. moja ma 170 tys i pomyka jak strzalka. Ja bym regenerowal. nowa kosztuje ca.6tys, regeneracja 1.7. Jak teraz wiem, ze Hugo ma wtyki, to jak mi sie zarznie moja to sie kolege zapytam.
3. Kłatro nie jest problemowe. Zadnych wyciekow, stukan nic. w tych autach to NIEMOZLIWE (no chyba, ze sie juz z czyms wital)
4. gorsze roczniki to 95-99. po 99 gruntowny face lift, inne (szklane i pelne) przednie klosze. ale tez MASA ulepszen zawieszenia, budy i silnikow. zupelnie inna jakosc auta. zwlaszcza dotyczy to zawiechy, bo zaczeli robic porzadne wahacze. moja ma 170 (tak jak to pisalem wyzej, od tej pory nic sie nie zmienilo ;-) i wciaz jezdzi na orginalnym zawieszeniu (choc juz mi skrzypi jak pasikonik w budzie Reksia)
5. Na zawieszenie i na wnetrze zeby bylo ladnie utrzymane (ja zawsze zwracam uwage na wnetrze - pokazuje to czy jakies prosie tym jezdzilo czy kochajacy uzytkownik - mam nadzieje, ze nie obrazam tu kilku kolegow co maja "porzadek inaczej" u siebie we furach :P
6. ja tam bym auta bez klimy nie kupil....

pzdr.

_________________
s8


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 08.wrz.2005 15:00:44 
Użytkownik

Dołączył(a): 04.wrz.2005 22:41:50
Posty: 24
Lokalizacja: Białystok
No cóż ja też nie zabardzo chcę mieć autko bez klimy, ale trafiła się igła, za śmieszne pieniądze, no i niestety bez klimy... Do tego muszę na biegu kupić samochód - nie mam czasu na szukanie takiej z klimą=(

Rozrząd, cóż trochę mnie postraszyłeś, ale myślę, że mi zrobią to taniej...

No i niestety nie stać mnie na poliftingową czwórkę... Life is brutal. Dzięki za rady, proszę o jeszcze. Pozdroxy


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: