metyoo napisał(a):
PIP dowali pracodawcy, a nie pracownikowi...
Musiałbyś podpytać w urzędzie wojewódzkim czy i na jakiej podstawie mogą mu tą wizę cofnąć, a potem do tego dążyć
Ewentualnie pogadać z kolegami kolegów, którzy wytłumaczą mu ręcznie, że jest kootasem
Też tak o tym myślałem , ... i na pewno chciałbym tego uniknąć , aby główny szef wyłapał od PIP-u , do nie go nie ma nikt żadnych zastrzeżeń . Ale tutaj najnormalniej wchodzi rozdzielność odpowiedzialności . Ten ukrainiec jest kierownikiem hali , jest to odrębne stanowisko . To co on tutaj odwala podchodzi pod mobbing , i jeżeli to bym w takiej formie ujął , to mój główny szef za to by nic nie beknął .Po dupie dostanie sprawca mobbingu , czyli bezpośrednio jego osoba. Przede wszystkim zależało by mi też , by podważyć jego kompetencje co do tego stanowiska , a to nie było by trudne , gdyż nie zna polskiego kodeksu prawa pracy . Wiec jeżeli by doszło do konfrontacji to leży i kwiczy .
Ale tak jak wspomniałeś , musiałbym zapytać w urzędzie wojewódzkim , na jakich podstawach mogą cofać wizy pracownicze . Chyba , że na necie coś znajdę , ale raczej wątpię.
Dymian napisał(a):
Wypowiedzenie, 29dni (wiadomo dlaczego) zwolnienia i pocałujta wójta w ....
Baskecior napisał(a):
Zmień pracę. Im szybciej tym lepiej. Dobrze radzę.
Inaczej wykończysz sie nerwowo a z głupim ch... nie wygrasz.
Sam tak zrobilem w 2005 roku i żałujee że tak późno...
tak już wcześniej zrobiłem , jak pracowałem w castoramie .... , 12 lat tam spędziłem w tym obozie pracy , ... fakt na początku nie było źle , .. potem się pogarszało i sam odszedłem . Koledzy się pytali co najlepszego zrobiłem , bo nigdzie takiej pracy nie znajdę , ... ale szczena im opadła jak sobie nagrałem lepszą robotę niż w castoramie .
mariuszj0808 napisał(a):
Rypnij sobie L4 przed jakąś większą akcją co spierd...li będzie na niego może się klapki otworzą na górze , zawsze możesz też nagrać jak ci grozi , z tym do szefa jak szef nic nie zrobi to składasz doniesienie , jak nic się nie zmieni pakuj kram a na odchodne naślij na firmę co się da .
Jak już, to chcę to tak załatwić , aby główny szef nic nie oberwał , bo gość mnie bardzo dobrze traktuje , i do niego nie mam żadnych zastrzeżeń . Jak na razie to sobie z tego jeszcze tak wiele nie robię , ... ale raczej zamierzam tam dłużej popracować .
Nie ma co się z pedałami użerać- idziesz, rozmawiasz z głównym, jak nie zadziała i pipkę do pionu nie ułoży, to niech sami się w tym cyrku męczą bez Ciebie.
Nie Twoja jest w tym głowa, aby całość działała.
metyoo napisał(a):
Musiałbyś podbuntować więcej osób, a skoro masz chrapkę na jego stanowisko to ktoś musiłby rozpętać ten dym za ciebie, bo w przeciwnym razie nie wydaje mi się, żebyś u szefa wiele zyskał, wręcz przeciwnie...
Z innej strony: tyle pracy dookoła - chcesz się dusić?
Tu nie chodzi , że mam chrapkę na jego stanowisko , ... co śmieszniejsze , ... miałem zostać kierownikiem w innymi pionie tejże firmy za zasługi , i poświecenie jakie poniosłem przy otwieraniu tej fili . I to była obietnica mojego szefa , a gość jest słowny , .. niestety wyszło tak , że ten ukrainiec sprzeciwił się tej decyzji ... i nic z tego nie wyszło ... , śmieszne to jest . Wolę sobie spokojnie na sztaplarce jeździć , i być kierownikiem sztaplarzy , aniżeli kierownikiem hali - taka sama kasa . Co do szefa , .. to sam szef ma go dosyć , i chętnie by się go pozbył , ... ale cholera nie może , ... bo rozmawiałem z nim na ten temat , i powiedział mi to otwarcie , że on więcej przeszkadza aniżeli pomaga . Tyle , że jest z polecenia z dupy wzięty , po znajomości nie ma się go jak pozbyć.
Fakt , pracy jest w cholerę , ale ja te pracę mam 250 metrów od domu , i podstawową pensję 2500 netto , plus do tego premie , nadgodziny , ... i ewentualny awans , wszelkie koszty dojazdu , i utrzymania auta mi odpadają , ... oraz czas dojazdu . więc na moim rynku pracy nie ma nigdzie takiej oferty . Nie to abym się chwalił .... ehh , .. praca lekka , nie fizyczna nie to co 12 lat w zrąbanej castoramie ....
Dlatego uważam , że warto się trochę z nim na początku nadwyrężyć , i potem mieć z górki .
Wypowiedzenie ale komu ?? Mi , czy jemu ?? Ja mam już wypowiedzenie 3 miesięczne . A jak mu to z jakiego powodu ??