Luki147 napisał(a):
metyoo napisał(a):
Ustawiasz mniej więcej w pozycji, w tórej będzie zamontowany i podginasz ku górze. Ile? Ne ma miarki
Z czuciem, centymetr, dwa. Składasz i robisz próbne tankowanie, jeżeli mniej niż oczekujesz, wyjeżdżasz gaz, demontujesz pływak i podginasz kapkę więcej.
PS. Wskazana poziomu gazu będą do dupy
Gdzieś tam na jakichś forach coś podpatrzyłem , ale mało informacji jest na ten temat . Pobawię się tym teraz na sobotę . Co do wskazania gazu , to aż nie jest mi to tak do szczęścia potrzebne . Osobiście wolę mieć troszkę więcej w butli . Teraz mi wchodzi do starego zbiornika jakieś 42 litry lpg - robię na tym do 250 - 260 km maksymalnie przy spokojnej jeździe .
Butla w koło zapasowe weszła mi 72 litry , i było by tak fajnie ją zapełnić coś może do 60 - 65 litrów lpg .
Jedno konkretne pytanie : jaką siłą - momentem dokręcić wielo zawór do korpusu butli , tak aby gwintów nie przekręcić , i aby gaz nie uciekał ??
a tutaj troszkę informacji znalazłem :
https://lpg-forum.pl/ile-powinno-wejsc- ... 40-90.htmlPanowie , wyjaśnijcie co się dzieje ?.... bo zgłupiałem
zamocowałem nową butlę , ... zamocowałem wielo zawór - gdzie pogiąłem pływak. skręciłem , zatankowałem 10 litów lpg na próbę . założyłem elektromagnes na wielozawór niż ten co był w starym .
Odpalam auto , rozgrzewa się do temperatury roboczej , jest cyknięcie elektromagnesu na butli , wtryski działają... ale auto nie przełącza się na lpg .
Czy wielozawór ma jest jakieś zabezpieczenie , które trzeba odbezpieczyć po montażu ??
Jak była stara butla , to było słychać syczenie gazu w przewodzie , a tutaj nic zero .
Czy może jest to kwestia elektromagnesu tamten był niebieski , a ten co założyłem jest czarny ..... czy są inne parametry cewki , które odbijają zawór na wielozaworze . bo o tym też słyszałem niby .