.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 25.lis.2024 04:51:26

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6481 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 295, 296, 297, 298, 299, 300, 301 ... 325  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 22.sie.2020 07:58:24 
Użytkownik

Dołączył(a): 07.sty.2011 19:05:02
Posty: 404
Auto: a8 d2 i 80
https://joemonster.org/art/51295/Moje_c ... ieniadzach

_________________
Maluch - był
Audi 80 - zezłomowana
Audi A8 D2 - jest
Mercedes W140 - jest
Mazda 626 GE -jest
następne będzie Audi A8 D3 lub W221


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 22.sie.2020 07:58:34 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26.lut.2007 21:05:21
Posty: 2798
Lokalizacja: WWL
Luki147 napisał(a):
Bardziej to się nadaje do wątku śmiechu , ale będzie tutaj ..... słów kilka o patologicznej mentalności pracowników........


Standard.
Ludzie się boją obciążeń i tego , że robotę stracą
Wolą udawać , że nic sie nie dzieje i może się uda.

Gdzies kiedys ktos ich obciazyl i teraz kombinują.

U nas mamy stała ekipe ale co jakis czas dobieramy ludzi
Staramy się brać zaufanych z polecenia ale czasem trzeba z lapanki.
Co przychodzi to by napisal epopeje.

Tlumaczy się nowemu ze wozimy ciezary i opony ma oglądać codziennie jak cos zauwazy to dzwonic i jechac zmienic.
Ze nikt za nic nie obciaża,
kazdy jest czlowiekiem i moze jakies bledy popelniac.
Ze wymaga sie dbania o zestaw i zglaszac usterki na bierzaco.

Nikt za to nie wini nikogo bo specyfika pracy i terenu jest taka ze nowke po jednym wjezdzie mozna pociąć.
Czy wpasc w dziure ktorej wczoraj tam nie bylo i cos podrapac czy pogiąć.

Taniej i szybciej jest zmienic kolo na wulk.. niz na drodze a i zagrozenie mniejsze.
Czy podjechac do warsztatu niz robic w trasie.
Wiadomo wszystkiego nie zauważysz.....

Ostatnio na bazie nowy parkuje poprawia sie co chwila i lata na tyl cos szuka.
No biega jak dzik po strzale kabina-tyl naczepy.

Akurat prezes siedział u siebie i patrzyl jak mlody sobie radzi na ciasnym placu.
Z ciekawości prezes poszedl pozniej zobaczyć czego tam tak szukał.

Efekt gosc zerwal bierznik na 3/4 dlugosci opony i ustawil sie tak zeby bylo widac tylko ten pozostaly kawalek.

Pyta go wiec dlaczego nie zglosil co mial przykazane i nie pojechal wymienic....
Wiecie co uslyszal?

Ze on nic nie wie o tej oponie i taka musiala być jak wziął zestaw.
Po pokazaniu nagrania z kamer jak lata i ustawia kolo prezes po uswiadomieniu gosciowi o co prosil
O tym ze ma na sobie maszyne za bańke ojro i jakie zagrożenie, koszty mogł spowodowac jak by to wywalilo a co gorsza jak by sie przewrocil,
podziekowal panu za wspolprace.

Mozesz tlumaczyc szkolic bhp kijem w d.... wpychać, prosic
jeden zrozumie a drugi ma wywalone jaja a potem placz i lzy.
O kosztach kontrolach nie wspomne.

_________________
życie jest za krótkie żeby jeździć diesel'em
BEZ TRANSPORTU NIE MA NIC
..........................................................................
100C4/S4 4.2 V8...było
accord V .....było
Łoś V70 w AEL'u było
w211 3.2lpg 2003r czarny sedan było
A6c6 3.0 tdi było
s124 605.911 pojechał dalej nabijać km


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 22.sie.2020 08:51:14 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.paź.2004 08:30:29
Posty: 10333
Lokalizacja: Siedlce
Auto: A4 B7 cabrio 2,0 Tfsi quattro. 200KM.
Inter32 napisał(a):
https://joemonster.org/art/51295/Moje_cztery_lata_z_samochodem_marki_premium_z_duzym_silnikiem_porozmawiajmy_troche_o_pieniadzach


Weź tego marudę on się tam tak spuszcza nad tym samochodem że już sam nie wie jak się nim pozachwycać. Ostatnio dodał artykuł jak go wyczyścił :056: .

_________________
Było dwanaście OOOO w tym siedem quattro, zostało cabrio B7 2,0TFSi quattro do zabawy+ Coupe quattro 8B 2.6 V6 syna.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 22.sie.2020 13:25:00 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2009 20:43:05
Posty: 5990
Lokalizacja: 51°12'N; 17°23'E - Oleśnica
No ciężko się to czyta....

_________________
`03 MB W211 320 CDI
`02 Audi A6 Avant 2.7T ARE, quattro, MT + LPGTech + koksu 2012-2016
`92 Audi 100 C4 Avant 2.6 ABC+Stag 300 Plus -2008-2012

Obrazek Piszę poprawnie po polsku, ty też pisz poprawnie po polsku, chyba, że nie robi Ci różnicy, że robisz komuś laske, a nie łaskę


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 23.sie.2020 14:54:00 
Użytkownik

Dołączył(a): 07.wrz.2006 07:57:29
Posty: 1453
Lokalizacja: Szczecin
enduroboy napisał(a):
Luki147 napisał(a):
Bardziej to się nadaje do wątku śmiechu , ale będzie tutaj ..... słów kilka o patologicznej mentalności pracowników........


Standard.
Ludzie się boją obciążeń i tego , że robotę stracą
Wolą udawać , że nic sie nie dzieje i może się uda.

Gdzies kiedys ktos ich obciazyl i teraz kombinują.

U nas mamy stała ekipe ale co jakis czas dobieramy ludzi
Staramy się brać zaufanych z polecenia ale czasem trzeba z lapanki.
Co przychodzi to by napisal epopeje.

Tlumaczy się nowemu ze wozimy ciezary i opony ma oglądać codziennie jak cos zauwazy to dzwonic i jechac zmienic.
Ze nikt za nic nie obciaża,
kazdy jest czlowiekiem i moze jakies bledy popelniac.
Ze wymaga sie dbania o zestaw i zglaszac usterki na bierzaco.

Nikt za to nie wini nikogo bo specyfika pracy i terenu jest taka ze nowke po jednym wjezdzie mozna pociąć.
Czy wpasc w dziure ktorej wczoraj tam nie bylo i cos podrapac czy pogiąć.

Taniej i szybciej jest zmienic kolo na wulk.. niz na drodze a i zagrozenie mniejsze.
Czy podjechac do warsztatu niz robic w trasie.
Wiadomo wszystkiego nie zauważysz.....

Ostatnio na bazie nowy parkuje poprawia sie co chwila i lata na tyl cos szuka.
No biega jak dzik po strzale kabina-tyl naczepy.

Akurat prezes siedział u siebie i patrzyl jak mlody sobie radzi na ciasnym placu.
Z ciekawości prezes poszedl pozniej zobaczyć czego tam tak szukał.

Efekt gosc zerwal bierznik na 3/4 dlugosci opony i ustawil sie tak zeby bylo widac tylko ten pozostaly kawalek.

Pyta go wiec dlaczego nie zglosil co mial przykazane i nie pojechal wymienic....
Wiecie co uslyszal?

Ze on nic nie wie o tej oponie i taka musiala być jak wziął zestaw.
Po pokazaniu nagrania z kamer jak lata i ustawia kolo prezes po uswiadomieniu gosciowi o co prosil
O tym ze ma na sobie maszyne za bańke ojro i jakie zagrożenie, koszty mogł spowodowac jak by to wywalilo a co gorsza jak by sie przewrocil,
podziekowal panu za wspolprace.

Mozesz tlumaczyc szkolic bhp kijem w d.... wpychać, prosic
jeden zrozumie a drugi ma wywalone jaja a potem placz i lzy.
O kosztach kontrolach nie wspomne.



Jest tak jak napisałeś na początku , ..... ludzie boją się obciążenia winą , ale nie tędy droga wiadomo . Obciążać winą , a raczej zwolnił być pracownika który takie numery odwala nagminnie - np. dwa razy w tygodniu - wtedy taka osoba jest zagrożeniem dla innych współpracowników . W tym przypadku jak u mnie , to sprawa by się łagodnie skończyła na pogadance bhp , zrobili by protokół , zmienili by nogę i było by cacy .
W takich przypadkach, kryterium mentalności pracownika pod względem bhp to najnormalniej typowe sito , gdzie odrzucasz nie potrzebnych ludzi z pracy . W sumie za wszystko , i w sumie zawsze odpowiada pracodawca - i wtedy jak coś się wydarzy to takiemu szefowi ciężko jest się wybronić .

_________________
Audi 80 b3 1.8 było .... pożyczyli , i nie oddali ehhh...
Audi 80 b3 2.0 16v było ... rozwalili , i nie naprawili ... odkupione , i naprawione :D
Audi a6 C5 2.4 v6 Quattro .....jest


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 23.sie.2020 15:22:04 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26.lut.2007 21:05:21
Posty: 2798
Lokalizacja: WWL
Dokładnie.

_________________
życie jest za krótkie żeby jeździć diesel'em
BEZ TRANSPORTU NIE MA NIC
..........................................................................
100C4/S4 4.2 V8...było
accord V .....było
Łoś V70 w AEL'u było
w211 3.2lpg 2003r czarny sedan było
A6c6 3.0 tdi było
s124 605.911 pojechał dalej nabijać km


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 23.sie.2020 15:58:18 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.gru.2003 15:35:15
Posty: 17274
Lokalizacja: Pabianice /EPLL/LCJ
Auto: AFN quattro,AVG quattro, CFHF 4x4
To jest tzw polaczkowate kombinatorstwo.
W cywilizowanych krajach nie do pomyślenia.

_________________
A4 AFN quattro 134 KM @ 344 Nm
A4 AVG quattro - już nieseryjne.
Caddy Maxi CFHF 4 Motion 194 KM @ 437 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 23.sie.2020 16:44:12 
Użytkownik

Dołączył(a): 07.wrz.2006 07:57:29
Posty: 1453
Lokalizacja: Szczecin
Baskecior napisał(a):
To jest tzw polaczkowate kombinatorstwo.
W cywilizowanych krajach nie do pomyślenia.



W Polsce nie tak do końca niestety jest dobrze rozgraniczona wina pomiędzy winą pracownika , a pracodawcy. I często gęsto jest tak że dobry uczciwy pracodawca dostaje po dupie .
Odnośnie kombinatorstwa opowiem Wam jaki był przypadek w firmie u mojego kolegi , to dosłownie tego nie ogarniecie w pale .
Chłopak był , jest brygadzistą w firmie która produkuje elementy plastikowe tłoczone na wtryskiwarce - czyli płynny plastik wtryskuje się w formę , on zastyga i masz gotowy element . I wyszło tak , że firma na cito musiała zrobić ileś tam brakujących form na wysyłkę dnia następnego , tym samym kilku pracowników umówionych w międzyczasie przyszło na nockę aby te formy wyrobić . No i jak zaczęli nockę , to robota z początku jakoś poszła , ale później im się nie chciało pracować . Zaczęli więc celowo rzucać w jakąś skrzynkę - prawdopodobnie z bezpiecznikami jakimiś tam elementami , tak by się ona wyłączyła , i tym samym wyłączyła dopływ prądu do maszyn na których pracowali . Plan był taki , że rano by powiedzieli , że maszyny same stanęły . Maszyny owszem stanęły , i tych form nie wyprodukowali . I rano była oczywiście katastrofa . Pracownicy z porannej zmiany zaczęli na gwałt robić te formy , aby był gotowe na popołudniową wysyłkę .Trzeba było zmienić cały "rozkład jazdy" firmy , by ze wszystkim zdążyć , nie stety nie zrobili innych zleceń które był do zrobienia na rano - jakieś tam z tego wyszły straty .
Niestety głupki zapomnieli ,że wszystko było na monitoringu nagrane . 5 osób z 7 poszło do zwolnienia dyscyplinarnego , 2 osoby nie zostały zwolnione bo nic o tym nie wiedziały , gdyż był na przerwie na stołówce .
Dodatkowo doszło do procesu w sądzie , gdzie szef ten proces wygrał, i cała ta piątka musiała wypłacić odszkodowanie za straty firmy , które firma - szef poniósł przez ich głupotę . Kasa , z tego co wiem była całkiem spora - jakoś dwa lata to spłacali . Spłata była w ratach , bo inaczej by tego nie dźwignęli , chyba , że szef z komornikiem by im na majątek wjechał z nakazem komorniczym. Aczkolwiek po "starej znajomości" poszedł im na rękę.

_________________
Audi 80 b3 1.8 było .... pożyczyli , i nie oddali ehhh...
Audi 80 b3 2.0 16v było ... rozwalili , i nie naprawili ... odkupione , i naprawione :D
Audi a6 C5 2.4 v6 Quattro .....jest


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 23.sie.2020 19:56:27 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2009 20:43:05
Posty: 5990
Lokalizacja: 51°12'N; 17°23'E - Oleśnica
oj, tacy, którzy pracują "za karę" są najgorsi!

_________________
`03 MB W211 320 CDI
`02 Audi A6 Avant 2.7T ARE, quattro, MT + LPGTech + koksu 2012-2016
`92 Audi 100 C4 Avant 2.6 ABC+Stag 300 Plus -2008-2012

Obrazek Piszę poprawnie po polsku, ty też pisz poprawnie po polsku, chyba, że nie robi Ci różnicy, że robisz komuś laske, a nie łaskę


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 23.sie.2020 22:22:12 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29.gru.2003 01:13:03
Posty: 5214
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Auto: Audi 200 20V Avant V8 4,2, A8 D2 4,2
Bo oni nie przychodzą do pracy, aby pracować, oni przychodzą do pracy tylko po kasę.

_________________
rodzynek
Piszę poprawnie po polsku.

Obrazekklik na zdjęcie
200 20V Avant 4,2


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 24.sie.2020 03:31:40 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26.lut.2007 21:05:21
Posty: 2798
Lokalizacja: WWL
metyoo napisał(a):
oj, tacy, którzy pracują "za karę" są najgorsi!

A traf takiego gdzieś na ochronie czy bramie.
Czasami wystepuje jeszcze kombo
Pracujący za karę niespełniony byly straznik miejski
Ktory chce zbawić świat swym dlugopisem,

_________________
życie jest za krótkie żeby jeździć diesel'em
BEZ TRANSPORTU NIE MA NIC
..........................................................................
100C4/S4 4.2 V8...było
accord V .....było
Łoś V70 w AEL'u było
w211 3.2lpg 2003r czarny sedan było
A6c6 3.0 tdi było
s124 605.911 pojechał dalej nabijać km


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 24.sie.2020 14:52:13 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22.lut.2014 15:42:04
Posty: 1657
Auto: BEX+ Quattro
enduroboy napisał(a):
metyoo napisał(a):
oj, tacy, którzy pracują "za karę" są najgorsi!

A traf takiego gdzieś na ochronie czy bramie.
Czasami wystepuje jeszcze kombo
Pracujący za karę niespełniony byly straznik miejski
Ktory chce zbawić świat swym dlugopisem,

Bez kasku i butów ochronnych nawet nie waż się wchodzić... i oczywiście dokładne trzepanie paki.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 24.sie.2020 18:51:21 
Użytkownik

Dołączył(a): 07.wrz.2006 07:57:29
Posty: 1453
Lokalizacja: Szczecin
void napisał(a):
enduroboy napisał(a):
metyoo napisał(a):
oj, tacy, którzy pracują "za karę" są najgorsi!

A traf takiego gdzieś na ochronie czy bramie.
Czasami wystepuje jeszcze kombo
Pracujący za karę niespełniony byly straznik miejski
Ktory chce zbawić świat swym dlugopisem,

Bez kasku i butów ochronnych nawet nie waż się wchodzić... i oczywiście dokładne trzepanie paki.



Kask i buty to jeszcze zrozumiem , jak coś Ci się stanie w nogę , w głowę i wylądujesz w szpitalu to będą spisywali protokół wypadku . Jak wykaże on , że nie miałeś kasku i butów to pracodawca , albo inspektor bhp ma po tyłku i to dość ostro . Jego obowiązkiem jest zapewnić wszystkim bezpieczną pracę , oraz utrzymywać reżim stosowania odzieży ochronnej - za to odpowiada karnie przed sądem pracy , a i także z paragrafów kodeksu karnego , gdzie jest przewidziana też kara więzienia .
Dla przykładu przytoczę Ci realny przypadek jaki mnie spotkał :

Zacząłem pracę swego czasu jako operator sztaplarki w pewnej firmie . Nie było jeszcze regulaminu wewnętrznego , nawet regulaminu bhp dla operatorów sztaplarek , który by nakazywał zakładanie kasku podczas pracy na sztaplarce . A że była to pełnia lata , to tym bardziej nikt tego kasku nie zakładał. Poprosili mnie abym ściągnął paletę z 7 piętra regału - czyli jakieś 9 metrów nad ziemią to było .
Rzecz jasna pracowałem bez kasku , włożyłem już widły w paletę, i miałem ją już ściągać . I wtedy na moje cudowne szczęście "napatoczył" się ów inspektor bhp , i zaczął mi truć tyłek abym ten kask założył . Na moje szczęście go posłuchałem , i ten kask założyłem . Wyjechałem paletą z regału , zatrzymałem wózek , maszt się delikatnie zabujał ..... i z palety , przez otwory w deskach wyleciał taki ładny kawałek metalu - płytka metalowa o wymiarach jakoś 15 x 20 , i grubości jakoś 4 mm . Były to płytki metalowe , którymi koryguje się wysokość nóg regału na całej linii ich długości , podkładając je pod stópkę , nogę regału.
No i ta płytka tak cudownie poleciała , że przeleciała przez nie osłonięty daszek wózka bocznego , i pacnęła mnie prosto , w środek głowy , troszkę nad czołem . Prawie przebiła kask , więc pomyślcie sobie , co by się stało , jak ja bym wyglądał , a może i nie, gdybym tego kasku nie miał na sobie . W najlepszym wypadku bym był jednorożcem , ze stalowym rogiem w kształcie płytki . :):
A już nie wspomnę o odpowiedzialności wszystkich osób postronnych wkoło , którzy mnie tak do pracy dopuścili , i w ogóle ... no działo by się w cholerę .

_________________
Audi 80 b3 1.8 było .... pożyczyli , i nie oddali ehhh...
Audi 80 b3 2.0 16v było ... rozwalili , i nie naprawili ... odkupione , i naprawione :D
Audi a6 C5 2.4 v6 Quattro .....jest


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 24.sie.2020 20:15:57 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22.lut.2014 15:42:04
Posty: 1657
Auto: BEX+ Quattro
Luki147 napisał(a):
void napisał(a):
enduroboy napisał(a):
metyoo napisał(a):
oj, tacy, którzy pracują "za karę" są najgorsi!

A traf takiego gdzieś na ochronie czy bramie.
Czasami wystepuje jeszcze kombo
Pracujący za karę niespełniony byly straznik miejski
Ktory chce zbawić świat swym dlugopisem,

Bez kasku i butów ochronnych nawet nie waż się wchodzić... i oczywiście dokładne trzepanie paki.



Kask i buty to jeszcze zrozumiem , jak coś Ci się stanie w nogę , w głowę i wylądujesz w szpitalu to będą spisywali protokół wypadku . Jak wykaże on , że nie miałeś kasku i butów to pracodawca , albo inspektor bhp ma po tyłku i to dość ostro . Jego obowiązkiem jest zapewnić wszystkim bezpieczną pracę , oraz utrzymywać reżim stosowania odzieży ochronnej - za to odpowiada karnie przed sądem pracy , a i także z paragrafów kodeksu karnego , gdzie jest przewidziana też kara więzienia .
Dla przykładu przytoczę Ci realny przypadek jaki mnie spotkał :

Zacząłem pracę swego czasu jako operator sztaplarki w pewnej firmie . Nie było jeszcze regulaminu wewnętrznego , nawet regulaminu bhp dla operatorów sztaplarek , który by nakazywał zakładanie kasku podczas pracy na sztaplarce . A że była to pełnia lata , to tym bardziej nikt tego kasku nie zakładał. Poprosili mnie abym ściągnął paletę z 7 piętra regału - czyli jakieś 9 metrów nad ziemią to było .
Rzecz jasna pracowałem bez kasku , włożyłem już widły w paletę, i miałem ją już ściągać . I wtedy na moje cudowne szczęście "napatoczył" się ów inspektor bhp , i zaczął mi truć tyłek abym ten kask założył . Na moje szczęście go posłuchałem , i ten kask założyłem . Wyjechałem paletą z regału , zatrzymałem wózek , maszt się delikatnie zabujał ..... i z palety , przez otwory w deskach wyleciał taki ładny kawałek metalu - płytka metalowa o wymiarach jakoś 15 x 20 , i grubości jakoś 4 mm . Były to płytki metalowe , którymi koryguje się wysokość nóg regału na całej linii ich długości , podkładając je pod stópkę , nogę regału.
No i ta płytka tak cudownie poleciała , że przeleciała przez nie osłonięty daszek wózka bocznego , i pacnęła mnie prosto , w środek głowy , troszkę nad czołem . Prawie przebiła kask , więc pomyślcie sobie , co by się stało , jak ja bym wyglądał , a może i nie, gdybym tego kasku nie miał na sobie . W najlepszym wypadku bym był jednorożcem , ze stalowym rogiem w kształcie płytki . :):
A już nie wspomnę o odpowiedzialności wszystkich osób postronnych wkoło , którzy mnie tak do pracy dopuścili , i w ogóle ... no działo by się w cholerę .

Nie podważam zasadności środków ochrony osobistej.

Miałem na myśli takich, którzy chcą być bardziej święci niż jest to możliwe i później starają się rozstawiać innych po kątach.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 05.wrz.2020 04:25:04 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.paź.2004 08:30:29
Posty: 10333
Lokalizacja: Siedlce
Auto: A4 B7 cabrio 2,0 Tfsi quattro. 200KM.
-> https://www.youtube.com/watch?v=fYYim0ljcyQ

Nic dziwnego ze ja wtedy BMW jeździłem :d

_________________
Było dwanaście OOOO w tym siedem quattro, zostało cabrio B7 2,0TFSi quattro do zabawy+ Coupe quattro 8B 2.6 V6 syna.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 05.wrz.2020 09:06:07 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2009 20:43:05
Posty: 5990
Lokalizacja: 51°12'N; 17°23'E - Oleśnica
nie ten wątek :)

_________________
`03 MB W211 320 CDI
`02 Audi A6 Avant 2.7T ARE, quattro, MT + LPGTech + koksu 2012-2016
`92 Audi 100 C4 Avant 2.6 ABC+Stag 300 Plus -2008-2012

Obrazek Piszę poprawnie po polsku, ty też pisz poprawnie po polsku, chyba, że nie robi Ci różnicy, że robisz komuś laske, a nie łaskę


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 05.wrz.2020 10:31:46 
Użytkownik

Dołączył(a): 29.paź.2009 15:37:46
Posty: 1181
Lokalizacja: Pyrlandia
Hokej na lodzie, liga NLH. Moje ukochane Colorado Avalanche przegrywa dzisiaj w nocy mecz nr 7 z Dallas Stars, odpada z play off.

_________________
BMW X1 1,5 136PS - jest
BMW X3 3.0d 218PS - był
Touareg 3.0TDI - był
Audi A6 C6 3.0TDI quattro + tip - był
Passat B6 2.0TDI Sportline + DSG - był
Skoda Octavia I 1.9TDI 90PS - był
Golf IV 1.6 SKL? + LPG - był
Passat B5FL 2.5TDI AKN - był
Golf III 1.8AAM? + LPG - był


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 10.wrz.2020 12:07:26 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.gru.2003 15:35:15
Posty: 17274
Lokalizacja: Pabianice /EPLL/LCJ
Auto: AFN quattro,AVG quattro, CFHF 4x4
Zmarł Gienek Loska ... :(

_________________
A4 AFN quattro 134 KM @ 344 Nm
A4 AVG quattro - już nieseryjne.
Caddy Maxi CFHF 4 Motion 194 KM @ 437 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 10.wrz.2020 16:28:33 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22.sty.2005 13:44:57
Posty: 2388
Lokalizacja: Milanówek/Warszawa
Auto: 8QB31.8T Coupe 7A automatic
Baskecior napisał(a):
Zmarł Gienek Loska ... :(

Kto to...??

_________________
wino, kobiety, śpiew.....
C5 FL AFN 160KM 370NM of spanky Coupe 7A automatic
R5 - rules,


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś straszn
PostNapisane: 11.wrz.2020 08:36:44 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2009 20:43:05
Posty: 5990
Lokalizacja: 51°12'N; 17°23'E - Oleśnica
No, szkoda chłopa....

_________________
`03 MB W211 320 CDI
`02 Audi A6 Avant 2.7T ARE, quattro, MT + LPGTech + koksu 2012-2016
`92 Audi 100 C4 Avant 2.6 ABC+Stag 300 Plus -2008-2012

Obrazek Piszę poprawnie po polsku, ty też pisz poprawnie po polsku, chyba, że nie robi Ci różnicy, że robisz komuś laske, a nie łaskę


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6481 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 295, 296, 297, 298, 299, 300, 301 ... 325  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: