.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam jakiś czas temu w mojej audi doszło do usterki w głowicy , mianowicie szklanka została nie wiem przebita na wylot przez zawór na skutek czego miejsce do którego wkłada się szklankę zostalo zdeformowane, ok kupiłem nową głowicę, silnik byl strasznie zabrudzony a wiedziałem że raczej szybko tego nie zrobię bo nie ma kiedy to ściągnąłem obie głowicę, niestety nie zaznaczając położenia wałków rozrządu, zainwestowalem w blokadę, zmieniłem uszczelki pod głowicą ładnie wszystko wyczyściłem poskręcałem , ustawiłem rozrządu podkręciłem wałem 2 obroty nie napotykając żadnego oporu, ( robiłem to pierwszy raz) i chciałem zobaczyć tylko czy wszystko jest w porządku i czy silnik zapali, aby oszczędzić sobie ponownego rozbierania nie montowałem chłodnicy lamp zderzaka itp.
Włożyłem akumulator włączyłem zapłon, obróciłem parę razy rozrusznikiem żeby zobaczyć czy pasek na pewno dobrze idzie wszystko wygląda dobrze to spróbowałem zapalić silnik kręci słychać dźwięk tak jakby łapał już. Zapomniałem dodać że mialem nie szczelny tłumik więc odkręciłem go od kolektora i zdrmontowalem, podczas próby uruchomienia silnika słychać takjakby łapał już i chciał zapalić i zaraz słychać tak jakby strzał mam filmik jak to brzmi jak udmi się wrzucić to wrzucę
Proszę o jakieś wskazówki na co zwrócić uwagę, co sprawdzić, może to ja coś zrobiłem nie tak tak jak mówiłem robiłem to pierwszy raz
Dziękuje za pomoc, pozdrawiam i miłego wieczoru

https://youtu.be/hRckCvYfIYA tutaj. Film z próby odpalenia

Znaczy zerwał Ci się rozrząd i tłoki przywaliły w zawory, pogiąłeś zawory i zniszczyłeś głowicę ?

Na początek wykręć świece, i zmierz ciśnienie w cylindrach. Jak jest ok, to mi wygląda że źle założyłeś pasek o nawet kilka ząbków, bo o jeden , czy dwa to by odpalił.

zależy w jakim stanie głowice założył... ale to w kompresji wyjdzie.

Nie zerwał mi się rozrząd samochód cały czas można było uruchomić tylko gdy silnik pracował było słychać dziwny mechaniczny dźwięk jakby coś się w głowicy ocierało i właśnie po ściągnięciu głowicy zobaczyłem że szklanka jest przebita na wylot inne strasznie wytarte i ta pierwsza wpadła tak jakby do środka tego gniazda gdzie powinna być a całe gniazdo strasznie zdeformowane ponieważ jak szklanka została wbita do środka przez wałek to do góry poszedł jakiś kawałek metalu chyba jeden z elementu zaworów, na lewej głowicy od przodu auta udało mi się odkręcić środkowa świece od 2 cylindra i nie było iskry oraz była mokra chyba z oleju

Nie lepiej kupić silnik w dobrym stanie za 1200 zł, niż reanimować trupa? Jeśli szklanki się powycierały na przelot, to nie licz na dobry stan tulei, tłoków, panewek, wału itp. Jak go nie rozbierzesz na części i nie zainwestujesz 3 tys. zł, to i tak będzie dalej trupem. Nawet, jeśli przez chwilę pojeździ. Szkoda czasu i kasy.
Jeśli nie chce zapalić to sprawdź przede wszystkim:
- podłączenie czujników Halla w głowicy, w bloku i na obudowie koła zamachowego (czyli kołnierzu skrzyni biegów),
- podłączenie masy wiązki silnika do głowicy.
Zwykle problem z zapaleniem po remoncie sprowadza się do tych dwóch kwestii To, jak będzie pracował dalej, to już zupełnie inna historia.
Możesz mieć też przestawiony rozrząd o 180 stopni. Kręcąc wałem za pomocą klucza powinieneś wyczuwać opór związany ze sprężaniem po kolei dla każdego cylindra. Jeśli go nie czujesz, to rozrząd nie jest ustawiony poprawnie (jeśli nie masz blokady wału korbowego, to na kole pasowym z przodu jest znaczek GZP, drugi jest na plastikowej obudowie pod tym kołem). Wałki ustawiasz tak, żeby otwory w trapezowych podkładkach były w jednej linii poziomej, większe od wewnątrz. Wtedy jest "na punkcie".

Pozdrawiam

Wywalić to przedwojenne truchło bez polotu i wstawić ACK lub jakieś 1.8 T i koksować ile wlezie.
Ilość przekazanych informacji wystarcza do wystawienia aktu zgonu owej motorowni ...

O masz ...a nie tylko AFN? rozkręcić na pompie , wlać verwe i nikt na wsi go nie dogoni

Do A4 B5? No można, tylko po co? Za cenę swapa kupi całe takie auto. Albo nawet dwa.

Pozdrawiam

otóż to...

Dzięki za konkretną odpowiedź po pracy zobaczę, Wiem wiem rozrząd mam na 90% dobrze ale też sprawdzę, źle się wyraziłem podczas kręcenia wałem jest wyczuwalny opór związany z kompresja, nie ma poprostu wyraźnego oporu związanego z zderzenia zaworów z tłokami

I jak postępy?

Pozdrawiam

Ładne B5 q ciężko znaleźć.
Za cenę swapa możesz kupić najwyżej dobrej klasy kosiarkę spalinową.

Jeśli robisz sam, masz dostęp do części i narzędzi, ogarniesz elektronikę itp. to może masz rację. Jeśli chcesz to robić "u mechanika", to szykuj 10 tys. zł. To już jest całkiem dobra kosiarka spalinowa. Poza tym, jeśli silnik był zajechany na amen, to jak myślisz, w jakim stanie jest reszta auta? Wejdzie kolejne 5 tys. zł żeby to ogarnąć (na porządnych częściach). Wg mnie nie warto. Ale, oczywiście, każdy ma wybór i decyduje sam.
Robiłem ileśtam różnych swapów i zawsze wychodziło 2x tyle ile powinno. Bo niby jest ok, ale wypadałoby "przy okazji" zrobić to, tamto i jeszcze tamto. I tak się nazbiera.

Pozdrawiam