.: AUDI KLUB POLSKA :.

Na osprzecie z ABC też będzie dobrze, straci max. 10 kucy. Jeszcze raz - rozrząd albo przepływomierz. A 1400 zł za silnik z osprzętem to dobra cena, jeśli jest zdrowy. Dobra rada - wymień rozrząd, filtry i uszczelnienia, zwłaszcza tylny wału - po co wyjmować silnik jeszcze raz. Trzeba też ocenić stan sprzęgła i w razie czego od razu ogarnąć. I nie lej wynalazków do silnika, tylko Motul 5w40.

Pozdrawiam

Dzięki za radę! Silnik zakupiony, podobno chodzi jak zegareczek miał być brany sam słupek ale 1300zł a z osprzętem CAŁYM 1600 więc chyba się opłacało, nie trzeba będzie nic przekładać z tamtego zajechanego więc oszczędność na robociźnie a i części jakieś zostaną
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś rady co sprawdzić/ co wymienić przed włożeniem tego silnika to poproszę o odpowiedź
Prosił bym jednak nie zamykać/ nie usuwać tematu bo silnik będzie wkładany dopiero gdzieś w połowie maja bo dopiero taki termin u mojego fachowca, i mogę mieć jeszcze jakieś pytania w trakcie prac

Pozdrawiam forumowiczów!

Jeśli jesteś pewny silnika, to warto od razu zrobić rozrząd, tak jak już pisałem uszczelniacze wszelkich wałków i pokryw zaworowych, plus sprzęgło. Sprawdź też stan uszczelek pod kolektorami wydechowymi, w razie potrzeby wymienić nowe montować na pastę montażową do tłumików. Jak już będziesz pod autem, to nie zaszkodzi wymienić olej w skrzyni biegów - tylko syntetyk GL5 jakiejś dobrej firmy. Dalej to już sam wiesz... W zależności od potrzeb - amortyzatory, wahacze, hamulce itp., itd. Zależy jaki stan chcesz mieć na końcu tej zabawy i ile chcesz w niego włożyć. Na szczęście ceny części do tego auta są bardzo niskie (tzn. dobrych, nowych zamienników). Twój silnik z robocizną kosztuje połowę tego, co wymiana kompletu przednich wahaczy w A8 D3

Pozdrawiam

Dzięki wielkie jeszcze raz, przekażę mechanikowi bo mój jedyny zaufany odpadł bo ma inną robotę a nie ufam żadnym mechanikom.. 99% to krętacze i partacze robiący na odpie*dol...
Gdyby jeszcze ktoś miał coś do dodania to chętnie przyjmę każdą dobrą radę

Z Wawy bierzesz ten silnik..??

Zmień nazwę wątku, w oczy kole ...

Witam Panowie po ponad miesiącu przerwy. Silnik włożony, odpalił, jeździ.. ale problemy oczywiście pojawiły się następne. Wybaczcie że będę to określał laickim słownictwem, ale jak wspomniałem, nie znam się, ani nie mam styczności z tym autem. Po 1. Poduszki pod silnikiem, okazały się totalnie do wyrzucenia. Wujek ze znajomym szukali szukali i nie znaleźli, jedynie jakieś używane za 1000 zeta co wydawało się bez sensu, bo też nie wiadomo czy będą dobre... I znajomy/sąsiad, nie mechanik ale co nieco wie, pyta się czy może da się wymienić same elementy gumowe w tej poduszce ( mówi że jest w stanie coś takiego dorobić ) czy to jest zupełnie nierozbieralne i trzeba kupić całość? Rzecz nr 2. Tzw. bączek ( tak go sąsiad nazwał- to pewnie jakaś potoczna nazwa ).. sterujący długością dolotu kolektorów czy jakoś tak, powiedział mi że się zacina i też trzeba go zrobić.. Czy ktoś mi wytłumaczy o co tu chodzi ? I gdzie ewentualnie tego szukać?

Poduszki silnika:
prawa 8A0199352 (od 50 zł na Allegro)
lewa 8A0199351A (nie znalazłem na Allegro, ale są zamienniki w sklepach od 278 zł)

Siłownik klap najszybciej kupisz razem z kolektorem ssącym.

Pozdrawiam

Lewe za 300 to są ch... warte. Szukaj używki albo odezwij się do Desa - swego czasu miał speca od zrobienia ich na nowo. Były nieco sztywniejsze ale swoją rolę spełniały. Niestety ale lewa poducha w V6 12V w budach B4 to tragedia pod względem dostępności.

Mogę wykonać regenerację poduszek do V6. Info na PW.

Pozdrawiam

Dzięki Panowie! DeS- napisałem priv