mały v8 napisał(a):
Dawno dawno temu jak jeździłem starym Nissanem Patrolem, nie było zamienników a sprzęgło kosztowało z 1000 złotych w ASO, nabyłem gdzieś jakiś "zestaw naprawczy" czyli tubkę ze specjalnym olejem. Pamiętam że trzeba było wywiercić otworek, nagwintować go, przez ten otworek wcisnąć olej z tej tubki, i wkręcić korek/śrubkę na klej do gwintów. Byłem sceptyczny ale o dziwo sprzęgło po tym dwa lata działało poprawnie, i poszło dalej z samochodem.Jak zostało Ci stare z samochodu, i zmieniasz już je intuicyjne "po ciemku", to możesz poeksperymentować.
Do dzisiaj ludzie tak robią, olej silikonowy się daje, w niektórych nawet nie trzeba nic wiercić, tutaj NRFa kosztuje 180zł ale żeby działało dobrze
Trzeba spróbować najpierw tych gwarancji
Dzisiaj wyjechałem z garażu bo auto ostatnio stało parę dni, wentylator cały czas było słychać, przejechałem z 5-6km, zgasiłem, za godzinę jechałem dalej i już wisko było rozpięte i dalej już cały czas było dobrze, pod domem patrzyłem po zgaszeniu to można było zakręcić jak wiatraczkiem. Jutro wkładam NRFa i to BEHRa wysyłam na gwarancję