.: AUDI KLUB POLSKA :.

Pare dni temu gdy wjezdzalem na parking auto najzwyczajniej zgaslo i nie chcialo odpalic... patrze. ups brak paliwa. Polecialem na stacje wlalem 7 litrow krece zeby pompka zassala ale niestety. To nie to... wykrecilem swiece krece rozrusznikiem .. swiece nie maja iskry No to zaroweczka w lape i wyblyskuje kody -->


2112 - Czujnik położenia wałka rozrządu
2114 - Czujnik punktu zapłonu

Tego dnia probowalismy wymienic pasek rozrzadu, niestety sruba na kole pasowym uniemozliwila nam to wiec sprawe zostawilem na przyszly tydzien i spokojnie wrocilem do domu. Zamontowalem na droge powrotna nowa cewke do tego silnika w ramach testu. Oczywiscie podmienialem cewke na stara ale objaw jest ten sam. Nie rozbieralem aparatu zaplonowego wiec nie wiem co tam siedzi? Rozbierac i rzucic chlopskim okiem? ew. fotostory

uprzedzam jakby ktos pytal, pasek rozrzadu nie przeskoczyl i znaki sie zgadzaja.

Poratujcie bo biedak stoi prawie w poprzek parkingu

raczej czujnik halla w aparacie zaplonowym ... od tego przynajmniej zaczalbym ogledziny

Okej wiec po poludniu wymontuje aparat zaplonowy. Na co zwrocic uwage wymontowujac aparat? I na co zwrocic uwage jak juz go wymontuje?:)

Dzieki

podstaw inny czujnik/aparat zaplonowy ... inaczej tego nie sprawdzisz

nie wiem czy uda m isie zdobyc modul do sprawdzenia <usmiech w strone marcysia:)> ale jakby sie nie udalo to czy pamietasz moze jakie kable ida "na wejsciu" ? Tzn. kolory i ich dzialanie? Moznaby chyba sprawdzic np. miernikiem czy dochodzi napiecie a za czujnikiem halla wpiac diode z jakims duzym opornikiem i zobaczyc czy przy kreceniu rozrusznikiem dioda blyska?

Probowal ktos w ten sposob?

hej
zanim wyciagniesz aparat z. sciagnij kabel z kopulki ten co idzie od cewki i przekrec kluczykiem i zobacz czy byla iskra ale tylko raz powinna skoczyc jesli tak bedzie to idz po nowy czujnik -100zl sam bez obudowy
pozdru

Zwykła próbówka z żarówką, krokodylek do masy.
Po włączeniu zapłonu powinno być + po stronie kabla zasilającego cewki zapłonowej (mierzysz na cewce) = żaróweczka się świeci. Jeśli nie świeci, to nie ma zasilania cewki = sprawdź kostki, bezpieczniki, kable zasilające i stacyjkę.

Jeśli kontrolka się świeci to:
kolega kręci rozrusznikiem a Ty dotykasz próbówkę do drugiego styku - biegnącego od aparatu zapłonowego do cewki (też na cewce) - żarówka powinna zapalac się i gasnąć 5 razy na 1 obrót wału. Jeśli tak jest to na 99% czuknik Halla jest OK. Jeśli nie, to najpierw sprawdź kostki, bezpieczniki, kable zasilające, jeśli sa OK, to podmień aparat zapłonowy.

Jeśli kontrolka w czasie tej próby zapala się i gaśnie, wtedy:
wyjąć kabel wysokiego napięcia z aparatu zapłonowego (ZOSTAJE W CEWCE!), podłączyć do niego swiecę zapłonową - TRZYMASZ JĄ PRZEZ SZCZYPCE Z IZOLOWANYMI RĄCZKAMI) i dotknąć świecę gwintem do silnika.
Kolega kręci rozrusznikiem a Ty patrzysz, czy jest iskra, jeśli tak, to winny jest palec rozdzielacza albo kopułka. Jeśli nie ma, to padła cewka albo kabel, wtedy najpierw sprawdź na innym kablu (podpiętym bezpośrednio do cewki), jeśli nadal nie ma to wymień cewkę i sprawdź jeszcze raz.

Pozdrawiam

Merci, dzisiaj ide po krokodylka kawalek drutu (zarowke mam) i bede sprawdzal wszystko po kolei... zebym tylko miernik gdzies wykopal to juz w ogole bede hepi.

Dam znac co udalo sie zdzialac.

Pozdrawiam

Też się kiedyś pałowałem ze swoim Hallem. Furka odpalała bez problemu a po minucie, trzech zdychała na godzinę. Jak schłodziłem Halla sprężonym powietrzem (sam tranzystor w aparacie) problem momentalnie zanikał. Najlepiej mierniczek i sprawdzić czy obwód nie przerwany między stykami - 0 + . Nie pamiętam jak to mierzyłem ale gdzies to mam zapisane. Gdyby co to pisz nza PW. Pozdro.

hans z tego co pamietam i czytalem miales do czynienia z 7A... tam jest strasznie malo miesca na cokolwiek... jak najbezpieczniej wykrecic aparat? tam jest taka lapa na jedna srube co go trzyma... na moje nieszczescie od przodu cewki biegna weze gazowe ktore skutecznie uniemozliwaja dostanie sie tam od prawej strony... a nie chce mi sie wywalac chlodnicy i wszystkich bambetli zeby tylko to wymontowac

jakies doswiadczenia gdzie najlepij sie wkrasc?

ja u siebie tez zmienialem czujnik w aparacie tylko u mnie inny cyrk byl jak byla ciepla to palila a jak postala z 5 godz to byla lipa nie chciala zapalic wymienilem czujnik w aparacie 80zl i smiga jak ta lala masz jeszcze jeden czujnik ktory odpowiada za iskre na wale jak on nie dziala to tez nie bedziesz mial iskry ale czujniki w aparacie i na wale sprawdzisz tylko oscyloskopem czy sa ok wymien w aparacie to napewno ten czujnik padl

Para: Ja ostatnio demontowalem aparat u siebie pod nadzorem Hansa:)
Nie musisz nic wykrecac, zwyklym kluczem podejdziesz od gory. Bedziesz mial zakres ruchu moze ze 4 cm kluczem, ale powinienes dac rade wykrecic aparat bez demontazu czegokolwiek.

Pozatym to mam podobny problem, brak iskry z cewki. Pierw byly podejrzenia co do sterownika (po sprawdzeniu cewki, modulu i halla), teraz juz nikt nic nie wie i auto jak stalo, tak stoi... juz 3 tyg

ok dzisiaj zabiore sie za wymontowanie poki bedzie widno...

A moze ktos wie czy na czujniku halla jak sie wepny ta wtyczke (ktora sie wpina w aparat zaplonowy) powinno byc napiecie? Po przekreceniu zaplonu napiecie mam na cewce, natomiast na czujniku glucho, na zadnym kablu miernik pokazuje 0... Wariatquattro pisal chyba ze przy wlaczonym zaplonie na + powinno byc 12V?

Będę się powtarzał: zanim wyjmiesz aparat sprawdź jeszcze raz bezpieczniki i kostki (pod centralką z bezpiecznikami też). Wyjmiesz aparat i co? Nawet rozebranie go, żeby się dostac do czujnika to nie jest taka prosta sprawa bez narzędzi. Poza tym piszesz że wszystko działało i nagle przestało. Czujnik Halla zwykle najpierw przez pewien czas szaleje, a dopiero później pada na dobre. Stawiam na przerwę w zasilaniu (bezpieczniki, kostki, kable).
Pozdrawiam

Edit: Jak wymieniałeś cewkę to nie pomyliłeś styków (nie założyłeś odwrotnie?)

wordeck> samochod mi wariowal na zasadzie takiej ze po nagrzaniu zaczynal jezdzic jak zolw, nie mialem mocy nagle tej mocy dostawal (przy duzych predkosciach) ostatnio coraz gorzej, cos go dusilo jakby tracil prad gdzies. bezpieczniki sprawdzalem wszystkie po kolei.

Kable posprawdzam, napiecie na nich itp. jeszcze raz, wczoraj jak sprawdzalem bylo juz ciemno ale z tego co widzialem voltomierz pokazywal 0V na Halla. Zobacze jeszcze jak wyglada sprawa z kablem ktory laczy cewke z kopulka, bo jak probowalem go wyjac z kopulki to mi zostal kawalek w reku (fajka zostala na kopulce;) ) ale po skreceniu go sprawdzalem omomierzem i polaczenie jest.

Bede mial dzisiaj sprawny akumulator to bede bawil sie tym jeszcze raz.

Co do cewik, o jakie styki Ci chodzi? te dwa bolce co sa na gorze? Jesli o nie chodzi, to nie, zalozylem dokladnie tak jak byla zamontowana stara cewka.

ok wiec sprawa sie rozwinela i wyglada tak:

W dzien zmierzylem napiecie na wejsciu do halla, jest ok czyli nie ma przerwy. Wymontowalem aparat zaplonowy i okazalo sie ze w srodku aparatu zbiera sie olej? Ktorys uszczelniacz musial pojsc i kopulka halla i wszystko w srodku jest zalane olejem. Malo tego poprzedni wlascicie zrobil hece i przykleil palec rozdzielacza jakims dwuskladnikowym klejem:/ musialem kruszyc. wykruszylem to ladnie bo naruszania...

pod palcem jest ochrona przeciw kurzowa tylko z takim wycieciem z boku na przeswi miedzy dwiema stronami czujnika halla.

Pytanie brzmi: Jak sie dobra do tej oslony bo nie chce mi ona zejsc za chiny, juz ja i tak troszke pogialem (czy bedzie mialo to wplyw na czujnik?)

Oraz w etce patrzylem to jest tam chyba tylko jeden simmering od srodku i prz kole zembatym jeden uszczelniacz gumowy...

Jak zdjac to ustrojstwo?

Musisz zdjąć zębatkę na dole aparatu, wtedy wyjdzie do góry cały wałek. Inaczej nie rozbierzesz. Zanim to zrobisz (masakra) może najpierw załóż nowy palec? Może stary nie miał przejścia?
Pozdrawiam i współczuję, mam nadzieję że nie pogiąłeś mocno "osłony" (tak naprawdę to jest pierścień, na podstawie którego czujnik Halla zbiera info o położeniu wału - chyba że mówisz o czymś innym).

nie wyglada na tragicznie pogiety.. z paru stron chcialem go lekko podwazyc i w tych miejscach powginal sie... ale mysle ze jest szansa na wyprostowanie tego, bo domyslam sie ze oryginalu juz nigdzie nie kupie? (chyba ze aso?)

A rozebrac to raczej cale trzeba, bo halla plywa w oleju, wszystkiego styki w oleju wiec wole sobie caly rozmontowac przeczyscic zobaczyc czy zadne kable nie sa luzem, a jak nie poskutkuje to kupie halla za 80 i wstawie nowy.

Ide wybijac klin przy zebatce;)

Jak to wybijesz to daj znac jak Ci poszlo, jak masz cyfraka to wal fotosy. Z kumplem mam taki sam problem, kurde zgasil i nie odpalila juz (100 2.0RT) obstawiamy Halla, ze wzgledu ze ostatnio byl swap serducha na Pb to ma zajzec do tego elektryk ktory to podlaczal :o) zobaczymy co bedzie

wybilem to bez problemu, wyszlo tez bez problemu. jak wroce do domu porobie fotki i wrzuce na strone linki.

tam jest jedna uszczelka od gory aparatu tuz pod ta pokrywa kurzowa, i wydaje mi sie ze ona ze starsoci tak stwardniala ze puszcza, ale moge sie mylic... najlepiej , porobie fotki i wieczorem wrzuce,

boom