Waters napisał(a):
flavios napisał(a):
YAMATO napisał(a):
No a opcja C4/A6 z 1,9 TDI na pokładzie
pozdrawiam Marek
Wolałbym na piechotę chodzić
Ps Dla mnie wogóle porównywanie A6 C4 do A4 z tych samych roczników to jest jakaś pomyłka
C4 A6 jest o NIEBO lepiej wykoanne pod względem materiałów wewnątrz.
C4 A6 z AELem jest o niebo szybsze i bardziej dynamiczne
C4 A6 jest tańsze w utrzymaniu plai 0,5 litra więcej ale zawiecha może zrobić 200 000 na naszych drogach a to co ci durnie włożyli do A4 to jest jakaś pomyłka.
A do środka C4 A6 można zmieścić dwie Aczwórki bez przesuwania siedzeń.
Pozatym A4 kupują ci których nie stać na A6 a A6 ci których nie stać na A8. Ja zaliczam się do grona tych których nie stać na A8.
Lecz skoro mówisz że ceny są podobne no to ja już nie wiem nad czym ty się zastanawiasz??
To tak jakby powiedzeić że się szuka dużego silnego niedźwiedzia i zamiast Yogiego kupić BUBU.


To że stać mnie na stary autobus to nie znaczy że od razu musze go kupować tylko dla tego że jest duży i przestronny. Tutaj chodzi też o gust, dla mnie A4 jest bardziej zgrabne i pod względem wielkości zupełnie wystarczające (nawet niepotrzebny mi avant). Chyba że kupujesz duże samochody po to żeby inni ci zazdrościli

A poza tym co będzie za kilka lat gdy twoje C4 będzie już naprawdę stare, nie zmienisz je na nic nowszego tylko ze względu na to "pomylone" zawieszenie

Jak jest duży i przestronny to np można się w środku bez wysiadania przeciągnąć.
Pies np może się łatwiej obrócić.
Można naładować więcej worków ziemniaków
Jadąc w długą trasę pasażer może sobie wygodniej pospać na tylnej kanapie.
Jest jeszcze kilka rzeczy które przemawiają za tym, że większy środek to lepszy środek.
Nigdy nie kupiłem samochodu po to, żeby mi ludzie zazdrościli. Wtedy napewno kupił bym MB 300.
Moje C4 A6 już od 4 lat jest stare ale jak popatrzysz niżej to zobaczysz, żę C5 już jest garażu i śmiem twierdzić że ta zawiecha jest idealna ale jak nie zjeżdżasz z AUTOBANY. Ale ja mieszkam w kraju w którym w niektórych miejscach na drogach występują dziury. Nie wiem jak z tym jest u innych ale u mnie zdarzają się takowe. Więc jak ktoś mnie pyta (a autor posta pytał o utrzymanie) to musiał bym być strasznym hamem, żeby polecić mu zawieszenie wielowachaczowe biorąc pod uwagę że prawdopodobnie on tak samo jak ja czasami jeździ po dziurawych drogach. I wiem że jak kupi A6 C4 to nie będzie musiał co 30k robić któregoś elementu zawiechy.
Po drugie co do mojej wypowiedzi, kogo na co stać. Ja na to patrzę właśnie w ten sposób. I nic tego nie zmieni. Oczywiście wiem, że pewnie bardzo uraziłem tym włascicieli A4 (wiedziałem, że będzie dym) i wiem też że jest wielu takich któży mają dużo więcej kasy odemnie ale jeżdżą A4. Wogóle pomińmy ten temat bo tu nikt nikogo nie przekona. Może to za ostro zabnrzmiało ale jakiś sens w tym jest. Chyba??
SILENT.
Jeżeli ty naprawdę nie widziałeś jak wygląda (jaka jest w dotyku) konsola środkowa w A4 a jaka jest w A6 C4 czy 100 C4 to ja ju7ż nic nie poradzę. W skrócie jak naciśniesz palcem konsole w dowolnym miejscu np. przy podszybiu to ona poddaje się naciskowi jak taka twarda gąbka a A4 ma konsole taką jak wasze i mój czajnik bezprzewodowy. Taki tępy głupi kawałek plastiku.
Nie ścigałem się z AFN bo nie miałem kierowcy do niego. Poprostu jeździłęm do wczoraj takim i takie jest moje zdanie a czy on da radę AEL spod świateł do świateł to mnie nie interesuje bo nie taki jest mój styl jazdy.
C4 A6 to jest ponton jak ktoś oszczędza na amorach. Jak się założy porządne gazówki to też się dobrze prowadzi. A jak ktoś dąży do idealnego prowadzenia to niech zapoda glebę -80mm i po zakręatch będzie jak ta lala a zaiecha po glebie w C4 i tak wytrzyma dwa razy dłużej niż a A4
A co do spalania to 10l pali AEL a 7 AFN????????????????????
Jeżeli to jest wynik w mieście to ja zrobił bym tym AFNem 3 litry na trasie z wyprzedzaniem.
TEn wynik 3l różnicy jest dla mnie śmieszny.
Co ty człowieku piszesz. Albo ojciec ganiał go konkretnie albo ty masz PSJ.
Mi AAT pali 6,5 w cyklu mieszanym (odrazu mówię, że miasto miastu nierówne) A AFN jak jeździłęm po części to 6.
NIe pisz takich bzdur, że AEL i AFN przejeżdżając taką samą trasę 100 km będą miały tak różne spalanie!!!!!!!! 3L Dajcie spokój.
Acha i jeszcze turbodziura.
Owszem jest jak się chce ale jak się chce konkretnie polatać, to wyst epuje tylko na I biegu bo potem zmieniasz biegi przy 3800 czy 4000 i następny zaczyna się już od 2500 a tam turbodziury nie ma bo występuje ona do 2000. Więc temat turbodziury uważam za zamknięty.
To tyle z mojej strony na razie. Jak już czasami pisałem to wraz z kumplem z DBL sprowadzam,y różne auta (dzisiaj poszła do NOWOGRODŹCA A4 AFN z 96r.) i mam jakieś pojęcie o nich. Wieloma jeździłem, więc swoich wypocin nie biorę z nieba.
No takie jest moje zdanie tak samo jak to, że V6 TDI to drugie nieporozumienie zaraz po wielowachaczowym jakie spotkałem w tej marce.
Szacuneczek i jest was więcej więc jedźcie mnie dalej.
Powodzonka.