Jak to powiedzieli w Kiepskich
"Witam Panów chlebem i solą w kraju gdzie ludzie wszystko pierd**om"
:arrow: Amerykanie dla badan wyslali 3 kapsuly z ludzmi w kosmos na 10 lat.
Przed tym faktem, pytali kazdego pilota, co chce. Pierwszy chcial 100 dziwek, to mu zapakowali i wystrzelili w kosmos,
drugi 1000 litrow alkoholu, trzciemu zaladowali tyle papierosow, ile weszlo razem z nim.
Po 10 latach sciongaja kapsuly na ziemie: 1wszy: wychodzi pilot, nalojony, ze az nogi krzywe,
ale zadowolony, i mowi: ale impreza...! 2gi: wychodzi jeszcze pijany,
dopijajac oststniom flaszke, mowi: ale bylo chlania!!!,
z trzeciej natomiast ledwo wypuscili pilota ten wybiegl i z trzensacymi sie rekami krzyczy: DAJCIE OGNIA!!!!!!
:arrow: Idzie sobie gosc po lonce i widzi - dziura.
Zaglada do niej - nie widac dna. Mysli: wrzuce kamien, wrzucil i nic.
Nie slychac, by spadl na dno... Wrzuca wiekszy (ledwo go dotoczyl), nasluchuje i tez nic...
Znalazu na łące ogromna gałąź, wrzucil i nie slychac, by spadla... Wreszcie znalazu bardzo duza szyne stalowa,
ledwo ja zaciongnal i wrzucil, nie slychac by uderzyla o dno!!!!
Stoi i gapi sie w ta dziure: czy to dziura przez cala Ziemie?!?!?
Nagle widzi koze, biegnoca jak maly parowozik, po czym koza kolo niego na wielkim speedzie wskakuje do dziury...
Facet zglupial, stoi i nie wie o co chodzi. Chwile potem pojawia sie gosc, i pyta: nie widzial Pan kozy?
Ten mu odpowiada: widzialem - przebiegla obok mnie przez cala ląke, jakby sie palilo i wskoczyla do tej dziury...
A ten mu na to: a przywionzalem cholere do stalowej szyny....
:arrow: Kto stworzyl kobiety ?
- ?
- Trzech facetow: stolarz, hydraulik i architekt, ale i tak spieprzyli robote.
- ?
- Stolarz: bo zrobil nogi, ktore ciagle sie rozkladaja na boki,
hydraulik - bo cieknie co miesiac,
a architekt... bo zbudowal szambo kolo placu zabaw!
:arrow: Przychodzi baba do lekarza i mowi:
-panie dr. mam chyba za durzo meskich hormonow.
lekarz: przepraszam czym to sie objawia.
-rosna mi wlosy na klatce piersiowej od szyji az do ch*ja.
:arrow: Kowalski: Prosze wybaczyć panie kierowniku, ale w tym miesiącu nie dostałem premii...
Kierownik: Wybaczam panu.
:arrow: Spotyka sie dwoch facetow, jeden mowi :
- Kurcze, powiedz mi co mam zrobic, mam problem z tesciowa, wchrzania sie do kazdej dyskusji, klocimy sie, nie moge dojsc z nia do ladu.
- Spoko, kup jej samochod, teraz jest duzo samochodow, wypadki, zabije sie g dzies.
- o.k.
Spotykaja sie po dwoch tygodniach :
- chryste, ales mi doradzil.
- co sie stalo ?
- posluchaj, nie dosc, ze stracilem kase na samochod, ona zyje i prowadzi jak szatan to jeszcze ma 3 kierowcow na sumieniu.
- a jaki jej samochod kupiles ????
- no, syrenke.
- bos glupi, trzeba bylo jaguara, to by juz nie zyla.
- o.k. teraz kupie jaguara.
Spotykaja sie po dwoch tygodniach :
- rany julek, jaki jestem szczesliwy!
- co nie zyje ? a nie mowilem ?
- uffff, wreszcie nie zyje, a najbardziej mi sie podobalo, jak jej glowe odgryzal.
:arrow: Baca lapie okazje na drodze, wreszcie udaje mu sie zlapac przejezdzajacego mercedesa. Wsiada i jada, ale po kilku kilometrach jakos tak nudno sie zrobilo, wiec baca sie pyta :
- a co to panocku, za znacek z psodu ?
- To ? (mowi kierowca pokazujac na znaczek mercedesa), to taki celownik, jak kogos zlapie w ten celownik, to juz na pewno trafie.
- aha.
Po kilku kilometrach patrza, a tu droge jedzie jakis facet na rowerze. Baca mowi :
- A wezcie, panocku, tego clowieka w ten celownik ....
Kierowca skrecil i faktycznie rowerzysta znalazl sie "w celowniku", ale poniewaz kierowca nie chcial isc do wiezienia, to w ostatniej chwili skrecil aby nie trafic rowerzysty, chwile potem baca sie odzywa :
- iiiii, kiepski ten panski celownik, gdybym nie roztworzyl drzwi to bysmy go nie trafili.
:arrow: W szpitalu urodzilo sie dziecko.Do bardzo uradowanego ojca podchodzi lekarz i mowi:
-Niestety bardzo mi przykro, ze to ja musze to panu powiedziec, ale pana dziecko urodzilo sie bez nozek.
-Nie !! to niemozliwe... ale trudno ... i tak bede je kochal z calego serca.
-Dobrze to slyszec bo mam rowniez druga zla wiadomosc... panskie dziecko urodzilo sie rowniez bez raczek.
O nie !!Ale i tak bede kochal jak cale ... widac tak mialo byc.
-W zasadzie to jest jeszcze jedna zla wiadomosc ... panskie dziecko urodzilo sie rowniez bez korpusu i glowki ... w sumie to panskie dziecko to tylko para oczkow.
Oj coz za tragedia ... ale niewazne i tak bede go kochal ... czy moge zobaczyc malego ??
Ida do dziecka.Ojciec troszke podlamany patrzy na pare oczkow i macha z usmiechem na twarzy.A lekarz na to:
-Nie ma co machac ... slepe !
:arrow: O trzeciej nad ranem w jakiejs knajpie siedzi dwoch pijanych
Jeden mowi do drugiego:
-Wiesz, musze juz isc do domu...
-A daleko masz? - belkoce jego towarzysz
-Nie, mieszkam tutaj zaraz, na Miodowej...
-na Miodowej? Ja tez mieszkam na Miodowej w bloku 14...
-w 14? To jestesmy sasiadami, stary, ja tez... Miodowa 14 mieszkania 3...
-Mieszkania 3? Przeciez to ja tam mieszkam... zaraz, zaraz... Jedrus?!?!?!
-Tata?!...
:arrow: Wiecie co powstaje po polaczeniu blondynki ze sloniem ?
... dwutonowa k**** co za orzeszki dupy daje
:arrow: Syn prosi ojca :
- Tatoooo, moge isc na imprezke?
- Nie ! nie ma mowy !
- Aleeee taatooo, no mogeee ?
- Widziales swoje oceny? NIE.
- Ale tatooo prooszee...
- Dobra, ale masz byc w domu o 23 najpozniej.
Syn poszedl, a ojciec czeka - 23, 24, 1, 2, w koncu o trzeciej nad ranem wraca syn...
- o ktorej miales byc w domu?!?, gdzie ty byles?
- nooo... bylem na imprezie, no i sie przedluzylo...
- Nie klam mi tutaj ! Mow co robiles i gdzie byles !
- nooo... dobra... no wiec... ja... kochalem sie... no seks uprawialem...
- Synu ! To co innego ! Chodz do kuchni, napijemy sie. Matka juz spi, ale chodz chodz, no synu, moja krew !!!
Ojciec wyciaga flaszke, odbija, odkreca, stawia na stole i wskazujac na krzeslo mowi - no ! siadaj !
- ...eee, nie, ja postoje, bo jeszcze mnie dupa boli...
:arrow: Policjant zatrzymuje blondynke:
- Dzien dobry, przeoczyla pani znak stopu...
- znak stopu?, a co to jest?
- ??? no znak drogowy...
- znak drogowy, a co to jest? jaka droga?
- ?????? No znak drogowy przy drodze, jezdzi pani po nim samochodem !
- jezdze? samochodem? co to samochod?
Policjant nie wytrzymal, wyjal fiutka i wystawiajac przez okno mowi:
- a wie pani co to jest?!?
- O nie! Znowu alkomat...
:arrow: Matka miala trzy corki, i w ich dniu slubu poprosila kazda z nich,
aby napisaly do niej i powiedzialy jak wyglada ich zycie seksualne.
Pierwsza z nich napisala drugiego dnia po wyjsciu za maz.
List przyszedl z jedna wiadomoscia (bardziej po polsku: list zawieral tylko jedno slowo) - "Nescafe".
Matka na poczatku sie zmieszala, ale w koncu znalazla reklame kawy Nescafe w gazecie,
ktora mowila "Satysfakcja, do ostatniej kropli. Wiec matka byla szczesliwa.
Druga corka wyszla za maz i po tygodniu wyslala do domu list.
Zawieral jedna wiadomosc: "Benson&Hedges." Wiec matka obejrzala reklame "Benson & Hedges." ,
ktora mowila "Extra dlugi, krolewski rozmiar"(EXTRA LONG, KING SIZE) Matka byla szczesliwa.
Po wyjsciu za maz trzeciej corki, matka z niepokojem czekala na wiadomosc od swojego dziecka.
Czekala cztery tygodnie . Gdy to sie stalo wiadomosc mowila poprostu "British Airways".
Matka była zainteresowana. Jak szalona przegladala wszystkie gazety w domu szukajac notatki o "British Airways".
W koncu znalazla jedna niewielka. W reklamie bylo napisane: "Trzy razy dziennie, siedem dni w tygodniu, w obie strony".
:arrow: Na sąsiednich łóżkach leża w szpitalu dwaj myśliwi. Jeden z nich pyta:
-Słyszałem, że został pan poturbowany na polowaniu?
-Tak.
-Jak to się stało?
-Idę sobie lasem, patrzę: dziura. Strzelam, a tu wyskakuje z niej martwy zając.
Idę dalej, patrzę: jeszcze większa dziura! Strzelam, wyskakuje martwy lis.
Idę dalej, patrzę: olbrzymia dziura! Strzelam, a tu wyjeżdża z tunelu pospieszny do Katowic!
:arrow: przychodzi pacjent do lekarza:
P:Pani Doktorze mam problem
L:Co sie stalo?
P:Mam penisa jak male dziecko
L: Prosze pokazac
P: o prosze, 60cm, 3kg wagi
:arrow: Jasiu dostal od ojca kolejke i sobie ja uruchomil. Ojciec w tym czasie oglada TV i slyszy z pokoju Jasia:
- Wsiadac! K*rwa! Wsiadac! - Wysiadac! K*rwa! Wysiadac!
Wpada zdenerwowany ojciec do pokoju i mowi:
- Jesli przez najblizsza godzine uslysze choc jedno brzydkie slowo to zabiore Ci kolejke!
Ojciec wraca do pokoju i dalej oglada TV. Mija pol godziny i nic nie slychac z pokoju Jasia. Mija godzina i nic. Nagle z pokoju Jasia slychac:
- Wsiadac! K*rwa! Wsiadac! Przez tego sk*r*y*yna mamy godzine spoznienia...
:arrow: Pewien ojciec 3 corek powiedzial, ze moga po ukonczeniu 16 roku zycia przyprowadzic na noc faceta.
No i tak sie stalo, a ze byly trojaczkami bylo to tej samej nocy.
Ojciec podsluchujac pod sypialnia 1 corki uslyszal rozmowe.
Pod druga sypialnia uslyszal smiech. Zadowolony poszedl do 3 sypialni... podsluchuje a tam cisza !!!
Nastepnego ranka pyta 1 corki co robila, a ta odpowiedziala, ze musiala poznac faceta.
Druga odpowiedziala, ze facete ja laskotal. A trzecia zapytana o cisze odpowiedziala:
"Przeciez zawsze mowiles ze mam nie mowic z pelnymi ustami...!"
:arrow: JAK ZAIMPONOWAC KOBIECIE
Prawic komplementy,
szanowac,
zaszczycac,
tulic,
calowac,
piescic,
kochac,
glaskac,
draznic,
zapewnic wygode,
chronic,
przytulac,
trzymac,
wydawac na nia pieniadze,
poic i karmic,
kupowac jej rzeczy,
sluchac jej,
dbac o nia,
zostac z nia,
popierac ja,
trzymac sie jej,
isc na koniec ziemi dla niej.
JAK ZAIMPONOWAC MEZCZYZNIE
Pokazac nagosc.
Przyniesc jedzenie.
:arrow: -Mamusiu, to jajko jest nieswieze.
-Jedz, nie gadaj.
-Mamusiu, czy dziobek tez mam zjesc?
I to już koniec.
Przynajmniej na teraz.
Postaram sie coś wrzucić na wieczór
Pozdrawiam