.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich
Przymierzam się do kupna Audi A2 dla mojej lepszej połowy
Chciałby się od was dowiedzieć jak spisują się te sprytne samochodziki?
Na co trzeba uważać przy kupnie tego modelu, czy z racji że jest to dosyć rzadkie auto na naszych drogach występuje problem z częściami albo są one jakieś szczególnie drogie?
Czy ktoś z forum posiada taki samochód?
Z góry dziękuje za odpowiedzi
pozdrawiam

ja na Tweoim miejscu wolałbym kupić a3 jest ciut większe i co idzie za tym bezpieczniejsze, cześci tańsze (bardziej spotykane) i można cokolwiek zrobić przy silniku a w A2 możesz sobie dolać płynu do spryskiwaczy a resztę to musisz zdejmować maske jak dla mnie jedyne nieudane Audi jakie wyprodukowano
aha i nie ma Q

Wszystko ładnie i pięknie ale moja Pani chce auto tylko takiego typu w grę wchodzą tylko Audi A2, Mercedes A i Honda Jazz
I z tej trójcy Audi wydaje mi się najbardziej interesującą ofertą

16 grudnia kupilem A2 z silnikiem 1.4 TDI, moge tylko chwalic poki co. pamietaj, ze wg statystyk DEKRY A2 to lider najmniejszej usterkowosci w kategorii 5-latków, a w kat. 3-latków w ścisłej czołówce. Czesci drogie sa w serwisie. Rozrzad w intercarsie to koszt ok 200 zł z rolka napinacza, wymiana co 90 tys. km. Klocki, tarcze, takze normalne ceny. Mysle ze jedyny problem to blacharka, bo nie ma zamienników do aluminiowych czesci. Ale jak masz auto-casco to zero porblemu. ja dlugo sie przymierzalem i znalazlem model z grudnia 2001 z przebiegiem 24 tys, 1 wlasciciel, full opcja, kupiony w kraju. malo jest na sprzedaz aut krajowych, wiec kupujac cos sprowadzanego radze dokaldnie sprawdzic, przebieg, wszystko, bo komboinatorów nie brakuje. Auto ma rewelacyjnie wykonane wnętrze, zawieszenie mi,o mnie zaskoczylo, nie ma nic wspolnego z A-klasa np. swietnie sie prowadzi ,a ukl kierowniczy to poezja. Polecam z calego serca. Wady to m.in. brak tylnej wycieraczki - design wygral z praktycznoscia i niestety w deszczowe dni przeszkadza t, a czesc szyby pod spojlerem brudzi sie niemilosiernie (ciekawe, ze to samo zafundowala nowa honda civic i citroen C4 coupe, ale ten ostatni ma malenka wycieraczkę jednak...) Spalil mi w najwieksze mrozy 6,8 l., a wczesniej miescilem sie w miescie (W-wa) jadac czesto w korkach ponizej 6 l. W trasie przy 120 pali ok. 4,0, jak jedziesz plynniej i ekonomiczniej zero problemu by spali nawet 3,7. jak deptalem 130-140 wyszlo mi srednio 4,7 na odcinku 600 km. Zrobilem nim w ciagu tego czasu ponad 5 tys i coraz bardziej go kocham. oczywiscie A3 to inna bajka, ale A2 ma to cos, jest nietypowe, rzadko spotykane i ma bagaznik 390 l z podwójna podloga, fotele i siedziska skladane i mozna z niego zrobic niezly transporterek. ja polecam. Silnik 1.4 benzyna to juz bym sie zastanawial, co innego diesel

co do uwagi kolegi, ze maska sie nie otwiera, nie przejmuj sie, otwiera sie panel serwisowy (klapka atrapy) i masz idealny dostęp do 2 rzeczy: olej i plyn spryskowaczy oraz bagnet do poziomu oleju. A jak chcesz otworzyc mach, luzujesz 2 klemy i maska [pod pache by byl dpostep do pozostalych rzeczy Tylko po co zagladac tam, to nie wiem? kazde nowoczesne auto musi byc obslugiwane przez specjaliste wiec jesli kreci cie widok silnika mozesz go wiedziec, ale zajmie coi to ok. 20 sekund wiecej niz stabndardowo. Przeglady robi sie co 30 tys km lub co wskazanie kompa wiec nie wiem po co maske podnosic w sumie. Troche to dla blondynki moze, ale mi pasuje, a praktyczne jest jak nie wiem co, bo nie sposob rozlac cokolwiek i pomylic.... . I jeszcze jedno, jak dla kobiety wazne mysle ze masz w standardzie ESP, EDS, ASR, auto w trudnytch warunkach dla mało wprawnego kierowcy potrafi wiele wybaczyc, ciezko wpasc w poslizg

Don_Pazurro Dziękuję Ci bardzo o taką odpowiedz mi właśnie chodziło

jeszcze jedno NIKI, jak nie trafisz naprwde wartego grzechu A2 pomysl o tej Hondzie Jazz, to b. udane auto, napewno malo awaryjne. Odbiega jakoscia wykonczenia zdecydowanie od A2 i nowoczesnoscia (blacha na drzwiach wewnatrz jak w seicento.....), ale mimo wszystko to dobra bryka. Zapomnij o A-klasie, choc jestem fanem Mercedesa, sa lepsze w tej klasie...(czyt. wyzej), powodzenia

Mam dokładnie takie same spostrzeżenia jak nie A2 to będę szukał jazz

Z całym szacunkiem dla Audi, ja bym raczej poszukał Jazz'a.
Koncepcja małego auta miejskiego by Audi jakos mi nie przypadla do gustu...Poza tym Jazz zbiera same pochlebne opinie z roznych testach ( chociazby odcinek Top Gear gdzie porownywali Jazz, Peugeota 1007 i Renault Modus'a).
Lepiej pomysl nad zmiana BMW na jakas sympatyczna A6-tke

NIKI to by wymienił się, ale napewno na A8 MINIMUM 4.2 Q

Siódemka jest aktualnie wystawiona na sprzedaż i nie wykluczam zmiany na A8

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C815364

No i mam wielki dylemat :
A według was który samochód będzie lepszy ??

Takie A2 ?



http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=85168601

Czy taka Jazz?


http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=84959540

no wg mnie rzeczywiscie Jazz lepszy A2 jakieś takie, no nie pasuje i już, dziwny tyłek ścięty, jakis taki garb-niby spoiler? Ja bym brał w tym wypadku Jazz!

Jednak chyba Audi (chociaż nie lubię A2). Choćby z tego względu, że jest ich mniej niż Jazz'ów i że Niemcy tak często nie zmieniają modeli, więc się nie zestarzeje optycznie tak szybko.
M

jako uzytkownik A2 wiadomo co powiem, ale w tym przypadku, skoro to nie TDI to juz nie jestem tak jednoznaczny w opinii. Wybralbym ten, ktory lepiej wypadnie po gruntownym obejrzeniu, ktory ma lepsza historie. W Jazz pamietaj prawdopodobnie juz rozrzad do wymiany, a honda ma jeden z drozszych serwisów wiec nie wiem jaki koszt, bo czy sa zamienniki do niej, to watpie. A2 wbrew pozorom nie ma drogich rzeczy eksploatacyjnych. Sprawdz ten przebieg, czy A2 ma aby ksiazke serwisowa itd, obejrzyj wnetrze dokladnie. I daj zdecydowac kobiecie, przeciez jej emocje tez sie liczą....

U mnie akurat diesel nie wchodzi w grę ponieważ od benzyny mam możliwość odliczania VAT-u
No nic będę dzwonił i umawiał się na oględziny Audi jest stosunkowo blisko mnie więc idzie na pierwszy ogień jak będzie ładne to pewnie je kupie ....

Bierz japończyka A2 to jest kibel wiem co pisze.Moim zdaniem ładniejszy tym bardziej dla kobiety,tym bardziej wyposazony z większą mocą,a nie jak A2 ma kiblowaty silnik 1.4 który się do niczego nie nadaje jedynie do kosiarki,jeśli ci zależy na bezpieczeństwie twojej niewiasty ,to bierz japończyka i już tak postanowiłem i tak ma być ,To tak jak byś miał w 7-ce motor 2.0

jesli kibel nalezy do najmniej awaryjnych aut w 3-latkach i 5-latkach to chciałbym zawsze jezdzic kiblem. Kolega rafala6 nie ma racji i nie przemawia przeze mnie urazona duma posiadacza A2. Taki sam silnik ma i honda, ktora moze ma o 12 K wiecej tyle ze wazy o 200 kg wiecej. Ja jak juz pisalem mam TDI i z 200 Nm przy 2200 obr/min nie odczuwam absolutnie braku mocy (elastycznosc 60-100 lepsza na IV biegu niz w BMW 3 150 KM). Jak juz pisalem wczesniej Jazz to udane auto ale bez porównania jakościowo zrobione. Zoabacz oba i sam zdecyduj. Powodzenia

A2 to auto ktore poza wymiarami nie powinno sie znalezc w klasie aut w ktorej sie znalazlo ... wiele elementow auta pochodzi z aut (Audi) z najwyzszej klasy , swiadczy o tym technologia Audi Space Frame ktora wystepuje poza A2 tylko w A8 , idac dalej , 100% alu, rowniez wystepuje poza A2 tylko w A8 ... i wiele innych mniej istotnych rzeczy co spowodowalo ze cena auta w tym segmencie przewyzszyla konkurencje znacznie ale oferujac znacznie wiecej.Tylko kto rozsadnie myslacy szuka auta w tym segmencie za blisko 100 kpln ( nowe auto) gdzie konkurencje mozna kupic juz od 30 kpln. Niewatpliwie w przypadku aut uzywanych ta wada A2 jaka jest cena zaciera sie i w tym wypadku A2 wyprzedza konkurencje w kazdej kwestii. Technologia TDI polaczona z ASF oraz alu dala w A2 niespotykane wogole w autach seryjnych osiagi i ekonomie oraz bezpieczenstwo. Dodatkowo mozna zauwazyc ze w A2 jest duzo wyposazenia niespotykanego wogole w tej klasie aut. To ze auto jest drogie w zakupie jako nowe napewno sprawia ze aut nie ma zbyt wiele na drogach ale biorac pod uwage jego niezawodnosc, bezpieczenstwo i technologie zastosowana w tym modelu mozna pokusic sie o stwiedzenie ze A2 jest autem prestizowym w swojej klasie.
jezeli chodzi o silniki benzynowe rowniez zasluguja na uznanie tymbardziej silniki FSI ktore rowniez daly sie poznac jako silniki oszczedne i dynamiczne

dokładnie tak jak pisze Hans, to auto dla indywidualisty, mozna je kochac albo nienawidziec, ja naleze do tych pierwszych. Cena pozbawila je szans na sukces. Jak kupilem swoje za 38,5 tys (produkcja grudzien 2001) a 1 wlasciclel ktory mi je sprzedal zaplacil 93 tys. zł....., minimalny przebieg, bo tylko 24 tys. km. Sam szew VW-Audi powiedział, że to najwieksza pomyłka firmy, ale chodzi o kalkulacje ceny, nie jakość, technikę, trwalosc, wyposazenie, bo to jest najwyszej próby. Wyposazenie jest jak z auta klasy wyższej, nawet w standardzie.