GrzesB napisał(a):
Jeśli myślisz, że 2.8 to rakieta to się mocno zawiedzesz... To po prostu dobrze jeździ - ale to nie rakieta czy odrzutowiec... Jeśli dla Ciebie tylko paliwo jest wyznacznikiem tego czy jeździsz samochodem czy nie to też jesteś w błędzie, ale zobacz kalkulację - mówiłeś o trasie więc:
ABK: 8l x 4,00 PLN = 32 PLN/100km
AAH: 12l x 2,14 PLN = 25,70 PLN/km
I masz już porównanie... Do ABK nie bardzo opłaca się zakładać gaz, natomiast większość 2.8 ma już zgazowany motor - tak więc sprawa tego typu, że spalanie jest duże jest dla mnie conajmniej śmieszna...
12 l /100 w gazie przy silniku 2,8 l to całkiem niezły wynik, ciekawy jestem skąd go wziąłeś i czy faktycznie odzwierciedla rzeczywistość....
Nie porównujmy gazu do paliwa bo znam parę zagazowanych ABK i też można, chodzą i jeźdzą.... i palą mniej..... Ja dziennie przejeżdzam min. 50 km i sprawa paliwa jest dla mnie akurat ważna.... Argument że można zagazować i pali mniej działa w dwie strony, a koszt pożądnej instalacji, podkreślam pożądnej takiej która nie wpłynie na osiągi w V6 jest droższa.
A tak na zakończenie to nie chce mieć rakiety ( chociaż różnica pomiędzy 2.0 a 2.8 zwłaszcza w momencie obrotowym jest spora) zamiast auta bo to co mnie urzekło w tym aucie to nie osiągi tylko przepiękna ponadczasowa linia, nie mam się zamiaru go kiedykolwiek pozbywać... po prostu gdy otwieram maskę i widzę tą pustą dziurę po prawej stronie to sobie myślę że fajnie by było mieć pod maską coś mniej banalnego niż zwykła malutka, cichutka i ekonomiczna czwórka.... ale to w przyszłości gdy bedzie mi służyło tylko dla mojej przyjemności
Ale nie ma się co spierać nad swoimi racjami bo każdy je ma - to przecież wątek kolegi który szuka czegoś dla siebie