Narescie chodzi jak powinien...
Moim meczarnia nastal koniec - diagnoza:
wszystko od poczatku jak kupilem samochod chodzilo tak jak powinno i nie potrzebnie zostalo mi wszystko wymieniane, problem polegal na braku masy i przetartej wiazki do wentylatorow wynikiem czego byla zalaczanie sie wentylatorow wtedy kiedy chcialy a nie wtedy kiedy bylo potrzeba, dlatego wywalalo plyn zbiorniczkiem...
Uszczelka cala, silnikowi nic nie jest, nie ponioslem zadnych dodatkowych kosztow naprawy, a teraz mam tak:
przy jezdzie na trasie mam temp. 82 stopnie
na miescie srednio mam 94 stopnie
na postoju temp. dochodzi do 98 stopni i wlaczaja sie wentylatory ktore zbijaja temp. do ok 95 stopni po czym temp znowu powoli rosnie do 98 stopni i znowu wlaczaja sie wentylatory, a w czasie jazdy sie nie wlaczaja bo temp jest zbyt niska...
p.s sama naprawa instalacji chyba nie zarazdila wszystkim problemom - mysle ze zostal tez odpowietrzony uklad bo zawsze wczssniej mialem flakowate weze nawet przy bardzo wysokich temp. silnika a teraz ma dosyc twarde weze nom i to chyba normalne...
uffff jak narazie jestem happy
chyba wkoncu mam wszystko tak jak nalezy ??