.: AUDI KLUB POLSKA :.

Co do pytania zawartego w pierwszym poscie, to silniczki pieciocylindrowe w rzędzie (R5), to moim zdaniem bardzo dobre silniki. Są bardzo wytrzymałe, równiutko pracują i przy odrobinie dobrej woli (czasem olej wymienić i pilnować zeby piach do cylindrów nie leciał przez nieszczelność) uzyszkodnika będą bardzo długo słuzyć 500tyś km + .

Audi 80 z silnikiem 2.3 NG jest powiedziałbym bardzo żwawy (w granicach 9sek 0-100), o ile silnik trzyma w miare parametry fabryczne i nie jest zagazowany mikserem.

ogólnie polecam bryczke, jak zadbasz nalezycie, to bedzie sie odwdzięczać

Co do kącika naukowego: silniki rzędowe 5 cyl R5 (lub L5) o pojemnosciach 2.144 2.2226 i 2.309 , wystepowały w odmianach 10V (10-cio zaworowych, czyli 2 zawory na cyl) oraz 20V (20-zaw, 4ry na cyl) , oraz kilka prototypow 25V (5 zaworów na cylinder). W odmianach 10V i 20V były zarówno wolnossące i turbodoładowane , moce od ~130KM do 650KM dla 25V < mozna sobie wyobrazic jaki potencjał ma w sobie te piec garnków najmocniejszy stuningowany 2.1 l o jskim slyszalem siedzi w golfie z dahlback racing i ma ponad 900KM.

przyjelo sie stosować oznaczenia. Vx czyli np V6 V8 V12 dla oznaczania silnika z ukladem cylindrów V. ale juz z kolei jak sie pisze xV czyli np 20V to juz oznacza ze silnik ma 20 zaworów (valves). W takim układzie silnik NG to R5 10V (5cyl w rzedzie i 10 zaworków).

te silniki już są przestarzałe te 15> lat zrobiło swoje i nadają się wyłącznie na gaz, i jeździć aż się zajeździ, bo 10sek w 2.3 10v o przebiegu 400tyś to już jest niemalże cud, prawie każde nowe autko z silnikiem 1.6-1.8 objeżdza takie 2.3 na miękko. IMO

Lukasik niemogę się zgodzić, że jak zadbasz...jak był dbany kiedys, teraz to sobie można "opiekawać"
Poleciałeś troche z tym kącikiem naukowym, hmmm kolega chyba będzie polował teraz na dahlback'a

Moze i przestazałe ale nie jedno nowe auto siada przy nim i ja jestem zadowolony ze mam takie przestarzałe szybkie autko i kazdemu polecam R5.Nie wiem jak jest przy przebiegu 400tys km z autami 1.6/1.8 ale przy moim przebiegu prawie 200tys km musza sie ładnie meczyc.
Powiem szczerze ze ostatnio przyginało mnie mondeo 2.2TDci uuu.

200tys km to które koło przejechało? Przez ile podzieliłeś przebieg szacowany ? Sorki, ale nie wierzę w auta, które mają po 15 lat i tylko 200kkm...

GrzesB jestem 3 włascicielem i przebieg jest autentyczny,wczesniej miała go jakas pani której mąż zrobił prezent i autko stało ciagle w garażu,potem kolega ktory dba i szanuje i oczywiscie przesiadł sie znowu na audi i ja 3 .A nawet jesli by miało przejechane 300kkm to i tak nowe auta chowają sie ,no nie wszystkie ale wiekszosc.Piekne dziecko to A90

No i znowu na debate z Grzesiem mi padlo kurde piwko musim zrobic kiedys...Wiara, wiara ale co powiesz na moje auto gdzie ma dopiero 116tys przebiegu i ma 13 lat. Jestem pierwszym wlascicielem w PL i 3 w europie bo w niemcowni bylo 2.

Co do silnika 2,3 to tylko 20v bym bral.... ale marzy mi sie 2,0 20v
Ogolnie kolego bierz 2,3 byle z quattro bo wykorzystuje sie je glownie w zimie do zabawy i nawet jak to niektorzy maniacy KM blednie mysla, nawet 133KM uciagnie ten system napedowy 4 kol.

kurde 116tyś to jak dziewica nieśmigana



UFOtm kurde piwko musim zrobic kiedys...Wiara... co ty zboczony na punkcie 2.0 najlepiej zawołam kolege Zuru niech coś napisze ...
Wojciech gdzie jesteś - Wojciechu co jest lepsze 2.3 czy 2.0 tylko nie mów że stefanek

Lepsze jeeeeeeesssssttt...............7A Strasznie milo zasooowa, przynajmniej Martabowooz, a slyszalem ze Twoje sedanisko nieco lepiej Tak mowia zalogi nieoznakowanych radiowozow z obwodnicy krk

Jednak 2.0 20V tez ma zalety:
- z pewnoscia nie mozna powiedziec, ze to taczki - krotsza skrzynka i nieco wiecej wachlowania Powyzej 160 na 5 biegu moze zadziwic - przywala konkretnie az do 210 Generalnie po osiagnieciu 4500 rpm czuc na plerach
- odglos motoru jest wypasiony
- brak katow i instalacji z weglem aktywnym w serii
- w miare ekonomicznie, okolo 12,5 litra po miescie i 9 w trasie - nie to co 7A palace tyle co 2.8
- mniejsze OC

UFO, ale trzeba sobie zdawac sprawie z tego, ze do gazu to te motoru sie nie nadaja w ogole i nie ma co nawet o tym myslec

mauzer > z doswiaczenia strwierdzam, ze silniki piecio cylindrowe potrafią trzymac formę pomimo kilkuset tysiecy przebiegu. najlepszym przykladem jest 200 20V mojego znajomego, ma przebieg juz ponad 300tys km. Ta dwuseta nie miala nic wiekszego robione w silniku, wymienione popychacze bo cykały i raz uszxczelka bo został skatowany na sniegu i pusciła Dodam ze ustawialismy S4 i tą 200 20V i dwuseta wygrała w kategorii niedłubnietych wozkow, takze silniczek jak dzwon pomimo 300tys+ wiadomo, ze jest bardziej wysilony niz wolnossący 2.3

lukasik podałeś zły przykład bo po pierwsze jak może wiesz silniki uturbione są wzmacniane, po drugie A200 20v objeżdza A100 s4 20v nie od dzisiaj.

co do spalania 7A nie jest tak źle, miasto 13.3 przy dynamicznej jeździe, trasa ok. 10, ja moge zrobić 9-9.5

z mojej strony EOT

13.3 przy dynamicznej jeździe, takie określenia jak dynamiczna jazda to pojecia względne, bo to co dla jednych jest dynamiczne dla innych ekonomiczne.

Hmmm, gośc który ma garaz kolo mnie ma od nowosci BMW E-36, ma auto 13 lat i robi rocznie 1000km wiec ma najechane ok 13000km - juz kiedys o tym pisałem na forum, sam jak sprzedałem 10 letniego Vipera to miał najechane 60tys, ogólnie znam duzo ludzi którzy mają auta nowe z salony po naście lat i przebieg ok 100tys, wiec dla mnie jest to jaknajbardziej realne. Audi to nie TIR-y ze robią rocznie 200tys km. Moje Coupe ma prawie 17 lat i przebieg 160tys także autentyczny A jak to sprawdziłem to już moja tajemnica

Bardzo trwały motor, nieważne jaki układ ale 5 garów to nieżle,
mój przejechał takim ok. 400,000 i jeżdzi, spalanie ok. 10 l - miasto,
trasa 7-8 l, i tak od samo o dawna, i oliwy specjalnie nie potrzebuje,
Pozdro

przejechałem na takim motorku 100 tys, obecnie na blacie jest 270 tys (podejrzewam że realnie 370 tys) i muszę stwierdzić w końcu jedno - w budzie c4 to porażka - dużo hałasu (owszem, niepowtarzalnego) a mało efektu. W połączeniu z automatem to wół nieprzeciętny, zbiera się i zbiera, a końca nie widać. Powyżej 140 km/h jest zdecydowanie lepiej - wszystko przez to że moment zaczyna się powyżej 4 RPM - poniżej ten silnik jest po prostu słaby. Ot co