jasne że można tylko uważaj na palce i zaopatrz się w długiegi śrubokręt krzyżakowy...
na szyberdachu (oczywiście jeśli nie jest szklany) masz taką klapeczkę na 2 sprężynach od środka
w położeniu "zerowym" czyli przy równym zamknięciu szyberdachu delikatnie tę klapkę wbijasz do środka (jak nie będzie chciała się ruszyć to delikatnie cofnij lub poruszaj nią do przodu lub tyłu...), wtedy ukażą ci się prowadnice po których porusza się szyberdach...
w każdym rogu zobaczysz śrubki jedną z prawej i drugą z lewej i teraz w zależności od tego który róg szyberdachu jest wyżej - tam delikatnie poluzuj tę śrubkę (tylko uważaj aby ci nie wypadła do środka bo trochę ciężko się je wyciąga.... (sam spędziłem 1.5 godzinki przy wyciąganiu jednej
- ale od czego są końcówki magnesowe...)
następnie po wyrównaniu obydwu dokręć je z wyczuciem - tylko nie za mocno bo ta śrubka jest jednocześnie regulatorem ramienia szyberdachu i może ci się czasami zacinać albo i nie uchylać...(ale to tylko w ekstremalnych przypadkach...
)
aha można to także regulować przy maksymalnym uchyle tylko wtedy ciążko jest pokręcić srubokrętem... ale od czego są klycze łamane lub małe grzechotki z odpowiednią końcówką...
powodzenia w działaniu...
apropo osłonki podsufitki - to faktycznie masz rację Czarku...
- najpierw delikatnie lampeczkę - później jedną śróbkę do zdjęcia osłonki i dalej tak jak już wcześniej piasałem...
pozdrówka...