.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 27.lis.2024 07:21:08

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8784 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32 ... 440  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 28.kwi.2006 09:22:37 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25.paź.2005 12:00:14
Posty: 1162
Lokalizacja: Toronto Auto:sportowa wersja czolgu........................ uczen czrnoTDIka ;)
Auto: vw T3 tdi
mały v8 napisał(a):


maly V ;) a juz myslalem ze mamy ćwiczyć "układ" na tańce na zlocie :D :peace:

ale moze piosenke inna ;) bo ta ma taki prymitywny text ze ..... szok

_________________
Obrazek  PRZED i PO REZANIU → Obrazek
CRAZY TDI-ośka Driver
:szczerbol::szczerbol::szczerbol::szczerbol::szczerbol::szczerbol::szczerbol:
TDI


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.kwi.2006 12:59:34 
Obrazek


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.kwi.2006 14:08:34 
Użytkownik

Dołączył(a): 10.sty.2006 23:30:51
Posty: 788
Lukas napisał(a):
mały v8 napisał(a):


maly V ;) a juz myslalem ze mamy ćwiczyć "układ" na tańce na zlocie :D :peace:

ale moze piosenke inna ;) bo ta ma taki prymitywny text ze ..... szok


Wiesz, ja jestem zdania że ten tekst jest bardzo życiowy, laski są jakie są.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.kwi.2006 14:41:26 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23.sie.2005 12:33:54
Posty: 2803
Lokalizacja: Wrocław
Auto: Cabrio V6
Chcesz życiowy tekst? :-) Taka mała pojazdowa twórczość moich 'utalentowanych' znajomych: http://mp3.wp.pl/i/sciagnij?id=143811

_________________
C4 od 2005...

Audi 100 C4 AAR 1991 sedan zyclam pearl (2005 - 2012)
Audi A6 C4 AEL quattro 1996 Avant aluminium silver (2007 - 2015)
Audi Cabrio 8G ABC 1997 kabriolet brilliant black (2014 - ...) [.: TERAZ MY :.]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Jak nas widza nasze drogie panie :)
PostNapisane: 28.kwi.2006 20:44:29 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07.lis.2005 19:13:53
Posty: 87
Lokalizacja: Zebrzydowice,Cieszyna,Bielsko
Kilka cytatów z babskiego forum:




Na początku było miło i kulturalnie... a teraz jesteśmy prawie dwa
lata po ślubie i po czterech latach znajomości i mój
mąż potrafi:
Pierdnąć bez żenady - niby niechcący ale wcześniej mu
to się nie zdarzało a teraz bardzo często.
- Dłubie cały czas w nosie - to już bez krępacji -
muszę się drzeć na niego żeby przestał i to na chwilę pomaga, a jak tylko
się nie patrzę dłubie znowu.
- Miesza sobie w jajkach i drapie się po tyłku długo i
namiętnie). -
Rano wącha skarpetki czy się jeszcze nadają do
włożenia.
- Nie myje zębów wieczorem tylko rano.
- Rzadko się kąpie (ostatnio 2-3 razy w tygodniu ale
bywało że tylko raz na tydzień). Nie wiem czy mój facet jest jakimś
wyjątkiem
czy wszyscy tak z czasem mają że przestają dbać o siebie i
o to czy są przyjemni dla otoczenia...

*****

Mój mąż:
1. Pierdzi cały czas, najbardziej wieczorem i w nocy
pod kołdrą, fuuuuujjjj i ja musze spać w
tym smrodzie.
2. W nosie dłubie też i potem te gile wyrzuca za łóżko
(jak mu o tym mówię to się wypiera, aż raz mnie tak *******ł że mu pokazałam
jego
suszki i kazałam je zamiatać, mimo, ze zaraz i tak
miałam zamiar odkurzać).
3. Brudne skarpetki zostawia gdzie
popadnie. I w ogóle
mnie ******* od dłuższego czasu

*****

Udaje, że wyciera o mnie palec, którym wcześniej
wydłubał sobie śpiochy z oczu, a poza tym pierdzi non stop, no chyba,
że wali śmierdzące to wtedy wychodzi z pokoju. Jak się
irytuję
i krzyczę na niego, że jest śmierdzielem to jeszcze bardziej go
cieszy moja reakcja i wachluje np. poduszką tak żeby do mnie doleciało

*****

Ja też mieszkałam ze śmierdzielem przed ślubem ale wtedy tak nie grzał pod
kołdrą.

****

Mój facet jest zabawnym luzakiem. Kiedy jesteśmy na zakupach
w dużym supermarkecie zdarza mu się takie zachowanie:
Nagle zrywa się z wózkiem i szepce do mnie:
- Zwiewamy stąd, pierdnąłem.

*****

Kolega mojego faceta ma manię puszczania bąków zawsze i wszędzie.
Ostatnio wybraliśmy się do klubu z nim i jego dziewczyną, ale nie wpuścili
nas,
bo impreza była zamknięta, to na odchodnym ów kolega odwrócił się i puścił
ochroniarzowi na pożegnanie bąka,
którego chyba słyszeli i poczuli wszyscy ludzie w promieniu 10
metrów.

*****

A moje Kochanie ostatnio pierdnęło w ubikacji jak robiło siusiu.
Że zrobił to bardzo głośno to się uśmiałam, a on na to:
-Prawdziwy facet jak sika to pierdzi.

*****

Mój mąż to już w ogóle niezły
talent.
- Ślini się w nocy strasznie, wymieniałam już mu 3 poduszki.
- Zostawia pod poduszka zaschnięte kozy, fuuuuj!
- Śpi w koszulce, w której chodził cały dzień (rąbał
drzewo, grzebał przy aucie itp) Rano go zrypałam o to, że się nie
wykąpał i na dodatek
poszedł spać w tej koszulce. Często mu się to zdarza.
- Jak ściąga skarpetki to wygrzebuje nimi bród między paluchami.
- Drapie się po głowie strzepując łupież z głowy.
- Zapomina do czego służy szczoteczka i pasta do zębów,
często ma resztki jedzenia na zębach ten biały
nalot.
- Na tyłku ma dziury na slipkach, dość często muszę kupować nowe, chociaż
on
woli te z dziurami.
- Jak już idzie się wykapać to zostawia po sobie dużo
włosów i tych i tamtych.
Jak sobie jeszcze coś przypomnę to napiszę.

*****

Mój miał zwyczaj chować skarpetki pod fotel. Jak przychodzili znajomi,
zawsze cosik im waniało. Nie dawał się zreformować,
w końcu ułożyłam jego brudne skarpetki na klawiszach pianina i zamknęłam
klapę.
Właśnie przyszli goście i poprosili o muzykę. Szybciej zamknął piano,
niż
je otwierał. Od tej pory miałam spokój - wrzucał skarpetki za lóżko.

*****

Ja jestem mężatka od roku ale jeszcze przed ślubem mój mąż zaczął sobie
bekać.
Na jego brudne skarpetki porozrzucane po domu (na szczęście ich nie wącha)
znalazłam fajny sposób:
Wrzucam mu je do aktówki i potem się musi wstydzić; zaczęło działać bo
coraz
rzadziej je zostawia.
Przyznam wam się, że mi też się czasem zdarza pierdnąć,
tak jak jemu, ale tylko sporadycznie i zawsze obracamy to w żart.
A jak on nie umyje zębów to wtedy pozwalam mojemu psu wejść do lóżka i do
niego się
przytulam.
Jak on tego nie lubi!!!
Zawsze wtedy wstaje i idzie umyć zęby, no a ja muszę wyrzucać psa z łóżka.

*****

E tam. Przesadzacie szanowne Panie. Ja pierdzę, żona pierdzi.
A od niedawna mamy psa Labradora - samca i tez wali
zdrowo.
I nikt nie narzeka ani ja, ani żona ani pies. Więc dajcie spokój.
Swojski smrodek nie zaszkodzi. A nie bądźcie zbyt wymagające,
bo Enriqe Iglesias by nawet na was nie spojrzał.
Więc cieszcie się waszymi pierdziszami i módlcie się, żeby nie zamienili
was
na młodsze
egzemplarze, bo zabiorą ze sobą kasę i będzie płacz i zgrzytanie zębów.

*****

Ja przed każdym pierdem wsuwam sobie palec w okrężnice i sprawdzam czy jest
pusto,
ostatnio chciałem puścić pierdka a puściłem kupacza.

*****

Mój niedoszły narzeczony
poczęstował mnie herbatą w słoiku po dżemie który właśnie się skończył
(!!!)
Mamusia wyjechała i wszystkie naczynia były brudne w zlewie.
To mnie zmusiło do myślenia. A zaproponowałam że może fajniej by było jakby
ją wlał
do jednej z puszek po piwie stojących licznie na stoliku . Nic nie załapał.
Po chwili
zastanowienia powiedział ze do puszki się kiepsko nalewa...

*****

Mój mąż chodzi po domu w bokserkach i kiedy siada,
przynajmniej połowa klejnotów wypada mu z nogawki (bokserki są odpowiednio
rozciągnięte).
Wieczorem ma rewolucję w żołądku i odgłosy z jego trzewi nie pozwalają mi
zasnąć.
Godzinami zajmuje WCet, musi czytać siedząc na tronie, jak zabiorę z
kibelka
wszystkie gazety,
to czyta naklejki na środkach czystości.
_________________
Niektóre kobiety należy trzymać krótko - najwyżej jedną noc !
pozdrawiam
straznik_tartaku


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.kwi.2006 22:18:46 
Użytkownik

Dołączył(a): 25.wrz.2005 07:57:30
Posty: 353
Monster napisał(a):
Chcesz życiowy tekst? :-) Taka mała pojazdowa twórczość moich 'utalentowanych' znajomych: http://mp3.wp.pl/i/sciagnij?id=143811


Zaje***!!! To jest naprawde dobre!
To twoi kolesie taka muzyka robia? Bardzo dobrze im to wychodzi! Naprawde dobrze rapuja -

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.kwi.2006 22:38:44 
Użytkownik

Dołączył(a): 10.sty.2006 23:30:51
Posty: 788
Monster napisał(a):
Chcesz życiowy tekst? :-) Taka mała pojazdowa twórczość moich 'utalentowanych' znajomych: http://mp3.wp.pl/i/sciagnij?id=143811


Tekst może być, tyle że lafiryndy zawsze były i będą. Tymczasem ja pisałem o staczaniu się generalnie lasek na dno (dziwne wymogi nowych czasów - agresja, brak kultury, puszczalstwo), jest z nimi co raz gorzej, ale na szczęście są tez normalne :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.kwi.2006 07:07:30 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.wrz.2005 19:24:58
Posty: 431
Lokalizacja: Radomsko-Piotrków
straznik_tartaku -> dobre hehehe, uśmiałem się po pachy :D :D :D

_________________
Audi A4 B6 1.8T Quattro - Najpierw maszyna potem dziewczyna :622:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.kwi.2006 07:29:17 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.sie.2003 02:56:05
Posty: 1270
Lokalizacja: Wrocław
Combi napisał(a):
Monster napisał(a):
Chcesz życiowy tekst? :-) Taka mała pojazdowa twórczość moich 'utalentowanych' znajomych: http://mp3.wp.pl/i/sciagnij?id=143811


Tekst może być, tyle że lafiryndy zawsze były i będą. Tymczasem ja pisałem o staczaniu się generalnie lasek na dno (dziwne wymogi nowych czasów - agresja, brak kultury, puszczalstwo), jest z nimi co raz gorzej, ale na szczęście są tez normalne :D


ale tych pozadnych i klulturlanych coraz mniej ;(

_________________
DS, AAH, JS, AVF, PJ, ANJ, AXG, PM"Q", ACK, ANJ, CAHA


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.kwi.2006 09:46:43 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23.sie.2005 12:33:54
Posty: 2803
Lokalizacja: Wrocław
Auto: Cabrio V6
Krzysio napisał(a):
Zaje***!!! To jest naprawde dobre!
To twoi kolesie taka muzyka robia? Bardzo dobrze im to wychodzi! Naprawde dobrze rapuja

Hehe, no starają się chłopcy :peace: Podkłady co prawda póki co ściągają gotowe, ale liczy się tekst. http://sjg.mp3.wp.pl - tutaj trochę więcej. Dla niewtajemniczonych w nasze szkolne klimaty polecam utwory uniweralne: poza wspomnianym. "SJG Squad" (wprowadzający song), "Moherowe Bataliony" (imho lepszy txt niż BigCyca), "Pisanie Tekstów" (taki lekko refleksyjny), "McDonald", "Niebieski mundurek" (napisane w skutek przygody z Policją ;-) ), "Browar" (klasyka), ew. "Dla Birka" (o hardcorowych imprezach).
Góral napisał(a):
ale tych pozadnych i klulturlanych coraz mniej ;(
To niestety smutna prawda, pozostaje jedynie uzbroić się w cierpliwość i szukać w nieco zawężonych kręgach, na potencjalnie wyższym poziomie.

_________________
C4 od 2005...

Audi 100 C4 AAR 1991 sedan zyclam pearl (2005 - 2012)
Audi A6 C4 AEL quattro 1996 Avant aluminium silver (2007 - 2015)
Audi Cabrio 8G ABC 1997 kabriolet brilliant black (2014 - ...) [.: TERAZ MY :.]


Ostatnio edytowano 29.kwi.2006 09:58:42 przez Monster, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.kwi.2006 09:57:25 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.sie.2003 02:56:05
Posty: 1270
Lokalizacja: Wrocław
Monster napisał(a):
To niestety smutna prawda, pozostaje jedynie uzbroić się w cierpliwość i szukać w nieco zawężonych kręgach, na potencjalnie wyższym poziomie.


świeta racja! choc teraz jest strasznie ciezko, a jak sa potencjalne kandydatki to juz zajete...niekiedy przez przyslowiowych oslow, nie wiem dlaczego tak jest...

a takie z wyzszego pziomu to szukanie jak igly w stogu siana...

_________________
DS, AAH, JS, AVF, PJ, ANJ, AXG, PM"Q", ACK, ANJ, CAHA


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.kwi.2006 21:15:42 
Klubowicz

Dołączył(a): 08.sie.2004 21:18:59
Posty: 1624
Lokalizacja: Kraków
Panowie, dość o kobietach, da się żyć bez nich. chociaż.. co to za życie ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.kwi.2006 21:57:39 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.wrz.2005 19:24:58
Posty: 431
Lokalizacja: Radomsko-Piotrków
Góral napisał(a):
świeta racja! choc teraz jest strasznie ciezko, a jak sa potencjalne kandydatki to juz zajete...niekiedy przez przyslowiowych oslow, nie wiem dlaczego tak jest...


Jest tak międzyinnymi dlatego że kobiety mają większe poczucie tego że czas im ucieka nieubłaganie i dlatego często nie czekają na rycerzy w lśniących zbrojach tylko biorą co popadnie.

_________________
Audi A4 B6 1.8T Quattro - Najpierw maszyna potem dziewczyna :622:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.maja.2006 13:25:34 
Tradycyjne polskie zaproszenie przed początkiem maja:
- Moze wpadniesz w długi?


Mąż wraca o 4 rano do domu. Żona zaspana otwiera mu drzwi i pyta z wyrzutem:
- No gdzie byłeś?
- Na rybach, kochanie - odpowiada mąż.
- I złapałeś coś - znow pyta żona, na co mąż po krótkim zastanowieniu mówi:
- Nieeee, mam nadzieję, że nie... - wzdrygnął się mąż.



Dwóch starszawych jegomosciów gawędzi o seksie:
- Nadal mogę dwukrotnie!
- A który raz sprawia ci największą przyjemność?
- Myślę, że ten zimą...


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.maja.2006 13:33:47 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16.sie.2004 19:23:19
Posty: 751
Lokalizacja: okolica Krakowa
http://www.funpic.hu/files/pics/00007/00007849.jpg pamietacie był taki serial :): :):

_________________
audi 90 rocznik 1986 1,6td - tak wygląda
Obrazek
JEDZIESZ NIE PIJ!!! (za dużo się rozlewa):D
Czy wiesz, że: na Biodieslu wyprodukowanym z rzepaku zebranym z 1 hektara możesz pokonać około 20.000 kilometrów samochodem osobowym?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.maja.2006 19:23:59 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23.sie.2005 12:33:54
Posty: 2803
Lokalizacja: Wrocław
Auto: Cabrio V6
Krzysiek123 napisał(a):
http://www.funpic.hu/files/pics/00007/00007849.jpg pamietacie był taki serial :): :):


Hehehe, jak mógłbym zapomnieć Drużynę A, Hannibala, Murdocka, Face'a i B.A.'a :diabel: Niemalże wychowałem się na bezkrwawych walkach i usypianiu mięśniaka przy każdym locie samolotem :peace:

_________________
C4 od 2005...

Audi 100 C4 AAR 1991 sedan zyclam pearl (2005 - 2012)
Audi A6 C4 AEL quattro 1996 Avant aluminium silver (2007 - 2015)
Audi Cabrio 8G ABC 1997 kabriolet brilliant black (2014 - ...) [.: TERAZ MY :.]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03.maja.2006 01:10:15 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.maja.2001 01:00:00
Posty: 12018
Lokalizacja: Poznań i okolice
Auto: Audi S2, Audi 80 Avant
http://media.kladblog.com/media/200605/redlight.wmv

prawoklik i zapisz jako ;)

_________________
Audi Coupe S2 - 400 KM , 440 Nm
Garrett 3071R @1.7 bar, injectors 525ccm, 7A exhaust cam, custom IC, radiator, Bosch 040 fuel pump...

Obrazek

iiii nowa zabawka Suzuki V-Strom DL1000 :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03.maja.2006 06:51:47 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25.paź.2005 12:00:14
Posty: 1162
Lokalizacja: Toronto Auto:sportowa wersja czolgu........................ uczen czrnoTDIka ;)
Auto: vw T3 tdi
Głosy
Podczas klasówki nauczyciel mówi:
- Wydaje mi się, że słyszę jakieś głosy...
Głos z sali:
- Mnie też, ale się leczę...

Miłość
Co to jest miłość?
Miłość to jest światło życia.
A co to jest małżeństwo?
Rachunek za światło.

Telefon
W mieszkaniu dzwoni telefon. Kowalski, ojciec trzech dorastających córek
podnosi telefon.
- Halo, czy to ty żabciu? - słyszy w słuchawce ciepły baryton.
- Nie, przy telefonie właściciel stawu.

Żona
Żona do męża:
- Idę na chwileczkę do sąsiadki, zostawiam zupę na gazie. Mieszaj co pół
godziny...

Chodź ze mną pogratulować Stefanowi. Dziecko się mu urodziło.
- Tak? A co ma?
- Wyborową.


Szaleje pożar. Małżeństwo wybiega z płonącego budynku. Żona mówi do męża:
- Wiesz, Zdzisiek, po raz pierwszy od 15 lat wychodzimy gdzieś razem.....

- Ach, jakiego masz słodkiego bobaska!
- Nie dziwota, przez pół roku łykałam przez pomyłkę słodzik zamiast
pigułki...

Egzamin na prawo jazdy. Komisja zadaje pytanie:
- Proszę nam opisać pracę silnika.
- A mogę własnymi słowami?
- Oczywiście.
- Więc brrrrm, brrryyym...


Rozmowa małżeństwa: > - Czy koty są naprawdę takie wredne i fałszywe? >
- Tak kotku.

Przy barze siedzi przystojny młodzieniec. Ewidentnie coś go trapi.
Barman zagaduje:
- Coś się stało ?
- Tak, boję się. Dostałem list od jakiegoś wkurzonego faceta. Napisał,
że jak nie przestanę pieprzyć jego żony,to mnie zabije.
- W czym problem - po prostu przestań...
- Debil się nie podpisał...


*W Hong Kongu jest takie prawo że zdradzona kobieta może zgodnie z
prawem zabić swojego męża. Uczynić to jednak może tylko gołymi rękoma.

*W Liverpool w Anglii sprzedawczynie mogą być rozebrane do pasa, jednak
tylko w sklepach z owocami egzotycznymi.

*W Cali, w Kolumbii kobieta może uprawiać seks tylko z własnym mężem, a
ten pierwszy raz musi być w obecności matki panny młodej, która ma być
świadkiem skonsumowania małżeństwa.

*W Santa Cruz w Boliwi mężczyźni mogą zgodnie z prawem uprawiać seks z
kobietą oraz jej córką w tym samym czasie.

pozegnanie Piotra (po francusku) - papier
obuwie Haliny - halibuty
niewielki Rosjanin - mikrusek
mala Turczynka - miniaturka
pojemnik ze zjawami - koszmar
czlowiek bez mebli - persona non grata
tajemnica Arkadiusza - sekretarka
pozegnanie z chinskim specjalem - paryz
przystan pieniedzy - portmonetka
pytanie, czy cos jest niedrogie - czytanie
egoistyczny stosunek do wieprzowiny - maszynka
reklama proszku OMO - omotanie
zacheta dla starszego czlowieka, aby pil przez slomke - stary sacz
bat Celiny - celibat
sznurek pochodzenia zwierzecego - kotlina
nowe pieniadze - casanova
czlowiek z niedopalkiem - mapet
dostawca propanu - gazda
kot Pameli Anderson - pampers
nielegalny punkt sprzedazy alkoholu, z którego korzystal np. Isaak
Newton - metafizyka
dwa wypalone papierosy - parapet
placz we dwoje - parlament
Pakt Atlantycki dla grodów - natomiast
aktorka grajaca perfidne role - grahamka
skrzyzowanie kota z papuga - kotara
gdzie on patrzy? - kajzerka
dawne zwyczaje - ekstradycja
prosba o jalmuzne - panda
amerykanska wybrakowana mapa - Wytnij Houston
zaproszenie do spania - honolulu
roztanczony dezodorant - fabryka
oszczedzanie po staropolsku - domieszka
Najwyzsza Izba Kontroli grajacych w pokera - piknik
czlowiek posiadajacy mydlo lub dezodorant - fama

Komputerowiec podrywa dziewczyne:
- Chcesz herbaty?
- Nie
- Kawy?
- Nie!!
- Hm, może wódki?
- NIE!!!
- Dziwne, standardowe sterowniki nie pasują

Pewien młody dworzanin w czasie panowania Króla-Słońce przechadzał się
korytarzami Wersalu i zobaczył jakąś damę wychylającą się przez okno,
nieświadomie pokreślajac swoje niebanalne kształty. Niewiele się
namyślając klepnął ją w tyłek używając swojej młodzieńczej krzepy w
maksymalnym zakresie. Kiedy dama się wyprostowała młodzieniec z
przerażeniem stwierdził, że to Madame de Pompadour. Blady ze strachu rzekł:
- Madame, jeśli pani serce jest tak twarde jak pani wdzięki to moja
kariera jest skończona.
Na co Madame odpowiedziała:
- Młodzieńcze, jeśli pana wdzięki są tak twarde jak pana ręka to pańska
kariera dopiero się rozpoczyna.

Noc poślubna. Pan młody chodzi po sypialni i co chwila odsłania zasłony i
spogląda przez okno. Panna młoda czeka w łóżku w bardzo zachęcającej pozie.
W końcu pyta zniecierpliwiona:
- Czego ty tam szukasz...? Nooo... chooodź tu do mmnnie...
- Mówią... - odpowiada Młody - ...że noc poślubna taka piękna a tu leje
i leje...

Od lat kocham tę sama kobietę. Żona mnie zabije, jak się dowie!



Rzeczywistosc!
ONA:
Co tak siedzisz?
ON:
Jak siedzę?
ONA:
Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.
ON:
Nie jestem znudzony. Czytam gazetę.
ONA:
Dawniej w moim towarzystwie nie czytałeś gazety.
ON:
Od czasu jak jesteśmy małżeństwem, stale jestem w twoim towarzystwie, a
kiedyś przecież muszę przeczytać gazetę.
ONA:
Już Ci się nie podoba, że jesteśmy małżeństwem? Dawniej byłeś szczęśliwy
z tego powodu.
ON:
Zlituj się, wcale nie powiedziałem, że mi się nie podoba.
ONA:
Dawniej nie miałeś zwyczaju zarzucać mi kłamstwa.
ON:
Nie zarzucam Ci kłamstwa. Czego Ty chcesz ode mnie?
ONA:
Nic nie chcę od Ciebie. Chcę tylko, żebyś mnie traktował jak dawniej.
ON:
Dobrze, postaram się.
ONA:
Dawniej nie musiałeś się starać.
ON:
Moja droga, daj mi spokój.
ONA:
Mogę Ci dać spokój. Tylko ciekawa jestem, czy dawniej tez byś się tak do
mnie odezwał.
ON:
- milczy -
ONA:
Już nawet nie raczysz odpowiedzieć. Dawniej sprawiała Ci przyjemność
każda rozmowa ze mną. Może nie? No, powiedz, nie?
ON:
Tak.
ONA:
Ach, więc przyznajesz się nareszcie!
ON:
Do czego się przyznaję, na miłość boską?
ONA:
Do czego? żeś się zmienił w stosunku do mnie.
ON:
O czym Ty mówisz?
ONA:
Na szczęście sam się przyznałeś, tylko dlaczego? Powiedz mi szczerze,
dlaczego jesteś inny niż dawniej?
ON:
Przestań się mnie czepiać. Czego Ty chcesz ode mnie?
ONA:
Tylko tego, żebyś był taki jak dawniej. (chwila ciszy) Ach, więc nie
możesz już być dla mnie taki jak dawniej? Dobrze. Tylko żeby później nie
było na mnie. Ty sam tego chciałeś.
ON:
Czego chciałem? Co Ty wygadujesz?
ONA:
No sam przed chwila powiedziałeś, że mnie już nie kochasz. Bardzo się
cieszę, że sam zacząłeś te rozmowę. Przynajmniej będę wiedziała. Już nie
będę się łudzić, że kiedykolwiek będziesz znów taki jak dawniej.
ON:
Słuchaj, gadasz takie głupstwa, że aż mnie trzęsie. Przestań bajdurzyć,
bo mnie szlag trafi, i daj mi przeczytać gazetę, do wszystkich diabłów!
ONA:
A kochasz mnie jeszcze? Tak jak dawniej? I jesteś dla mnie znów taki jak
dawniej? I przepraszasz mnie za wszystko, coś powiedział bez
zastanowienia? Biedny! Przykro Ci, żeś doprowadził do tego, żebym
pomyślała, że już nie jesteś taki jak dawniej. No, to dobrze. Już się
nie gniewam. Co tak siedzisz?
ON:
Jak siedzę?
ONA:
Taki znudzony. Dawniej się że mną nie nudziłeś...



Modlitwa ateisty
"... jeżeli co daj Boże, Boga nie ma, to dzięki Bogu. Ale jeżeli co nie
daj Boże, Bóg jest, to niech nas ręka Boska broni..."

Janek zaprosił swoją mamę na obiad. W mieście, w którym studiował,
wynajmował małe mieszkanie, razem z koleżanką Justyną. Kiedy matka Janka
odwiedziła go, zauważyła, że współlokatorka syna jest wyjątkowo
atrakcyjną dziewczyną. Matka, jak to matka, zaczęła zastanawiać się, czy
aby z tego ich wspólnego mieszkania nie wynikną jakieś problemy. Kiedy
więc byli sam na sam, Janek oznajmił:

- Domyślam się, o czym myślisz, ale zapewniam cię, że ona i ja jesteśmy
tylko współlokatorami. Nic nas nie łączy.

Tydzień później Justyna stwierdziła, że w ich wynajętym mieszkaniu
brakuje cukiernicy. Zwróciła się więc do Janka:

- Nie chcę nic sugerować, ale od ostatniego obiadu z twoją matką nie
mogę znaleźć mojej pamiątkowej cukierniczki. Chyba jej nie wzięła. Jak
myślisz?

Jasiek zdecydował się napisać list do matki:

Droga Mamo, Nie twierdzę, że wzięłaś pamiątkową cukiernicę Justyny...
nie twierdzę też, że jej nie wzięłaś. Faktem jednak jest to, że od czasu
Twojej wizyty u nas nie możemy jej znaleźć.

Kilka dni później otrzymał odpowiedź:

Drogi Synku, Nie twierdzę, że sypiasz z Justyną... Nie twierdzę również,
że z nią nie sypiasz. Faktem jednak jest to, że gdyby Justyna spała we
własnym łóżku, już dawno by ją znalazła. Buziaczki, Mama
Morze Północne, lodowaty wicher daje jak cholera. Na pokładzie statku
stoi dwóch marynarzy.
- W taką pogodę z gołą głową? Gdzie masz swoje nauszniki?
- Od czasu nieszczęśliwego wypadku już ich nie noszę.
- Jakiego nieszczęśliwego wypadku??
- Kumpel zapraszał na wódkę a ja nie słyszałem ...

Faceta z trudem odratowano po ostrym pijaństwie. Żona na pogotowiu
załamując ręce dopytuje się:
- I jak, odzyskał przytomność?
- On tak, gorzej z pielęgniarzem...
- Jakim pielęgniarzem?!
- Tym co go reanimował metodą usta-usta...

Tato, jak przyszedłem na świat?
- No dobrze mój synu, kiedyś musieliśmy odbyć tę rozmowę:
tata poznał mamę na chatroomie.- Później tata i mama spotkali się w
cyberkafejce i w toalecie mama zechciała zrobić kilka downloadów z taty
memory stick’a. Jak tata był gotowy z uploadem zauważyliśmy, że nie
zainstalowaliśmy żadnego firewalla. Niestety było już za późno, żeby
nacisnąć “cancel” albo “escape”, a i opcję “Chcesz na pewno ściągnąć
plik?” już na początku wyłączyliśmy w ustawieniach. Mamy antywirus już
od dłuższego nie był uaktualniany i nie poradził sobie z taty robakiem.
Więc nacisnęliśmy klawisz “Enter” i mama otrzymała komunikat
“Przypuszczalny czas kopiowania 9 miesięcy”

_________________
Obrazek  PRZED i PO REZANIU → Obrazek
CRAZY TDI-ośka Driver
:szczerbol::szczerbol::szczerbol::szczerbol::szczerbol::szczerbol::szczerbol:
TDI


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03.maja.2006 10:09:31 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.paź.2004 08:30:29
Posty: 10334
Lokalizacja: Siedlce
Auto: A4 B7 cabrio 2,0 Tfsi quattro. 200KM.
http://idg.allegro.pl/show_item.php?item=99824400 chyba robie się staroświecki :diabel:

_________________
Było dwanaście OOOO w tym siedem quattro, zostało cabrio B7 2,0TFSi quattro do zabawy+ Coupe quattro 8B 2.6 V6 syna.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03.maja.2006 12:18:28 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.lut.2006 01:07:43
Posty: 736
Lokalizacja: Leżajsk/Tampa FL
UKŁAD ZBIOROWY
Kategorie zaszereregowania czyli co komu się należy (oczywiście bez urazy, to tylko śmiechawa)

1. Minister: Porsche, whisky i artystki.
2. Poseł: Audi, koniaki i kociaki.
3. Dyrektor: Mazda, starka i sekretarka.
4. Kierownik: Fiat, wyborowa i koleżanka biurowa.
5. Pracownik umysłowy: autobus, czysta czerwona i własna żona.
6. Pracownik wykwalifikowany: motocykl, 2-piwa i byle dziwa.
7. Pracownik niewykwalifikowany: tramwaj. zupa i byle dupa.
8. Robotnik: łopata, taczki i tyłek sprzątaczki.
9. Chłop: bimber, kilka uli i tyłek krasuli.
10. Bezrobotny: modlitwa, łączka i własna rączka.
11. Więzień: okno, krata i dupa kamrata.

_________________
>AUDI 80 B4 2.3 NG '93,
>2.8 AAH '93-sprzedane :-(
>Chrysler LHS 3.5 24V '97.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8784 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32 ... 440  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: