keyser napisał(a):
:D ja ciebie lobo już nie rozumiem, najpierw piszesz o nitro, a potem, że mówisz o samochodach do zwyczajnej jazdy.... silniczek 4.2 trochę kotłuje... :0
w trasie starcza bez nitro...
8)
ja myślę że baczan bardziej myśli o jakimś do poszalenia.... :grin:
:grin:
Jakbys zgadl wnerwia mnie juz moja A3 bo jest mala :grin: :grin:
A tak dokladniej mieszkajom obok mnie<czytaj 10km>takie magiki tzn 2 bracia blizniacy majom nowom e klase 320 i jom dlubneli wsadzili walek , z gory wydlubali cylindry, caly uklad dolotowy i wylotowy przerobili no i kilka bjerow przerobili, lacznie z przestawianiami i teraz autko ma xKM wiem ze ma w stmardzie 230 hyba Teraz jezdzi calkiem inaczej kolese jezdzom na 19 a autko zbiera sie fenomenalnie. Pozatym fajnie wygladajom baczki w ich wydaniu :oko:
No i ci magicy powiedzieli ze jabym chcial no to mi mogom zrobic autko mawet do opsesji a ja tylko za czesci zaplace ( chodze z ich siostrom od jakis 5 lat i co w rodzinie to nie ginie :grin: ). S4 to oni mi polecili ale coprawda innom wersje 4.2 i proponowali dolozenie turbinki z kompresora bo majom za freee takom w garazu ale stwierdzilem ze to moze konstrukcja nie wytrzymac i min 2 miech bedom mi to robic.
Zaczelismy dyskutowac za i przeciw no i padlo na s4 powiedzieli ze niezle sie z tym zaszaleje walnie sie turbinki z kompresora jakis dupnny intercooler i nowy wydech sie posklada.Sadze ze starczy jak nie to sie jeszcze cos zrobi np zmniejszy mase tlokow.
Po takich przerobkach bedzie waro sie pokazac na 400m :grin: