prosze sie nie smiac jak bede pisal ile dalem za moje wynalazki ...
'90 - Audi coupe quattro 2.3 10V 133KM - 16 tys
'91 - Audi 100 quattro 2.8 V6 12V 174KM - 18,5 tys
oczywiscie do tych kwot trzeba troche pododawac pozniejsze koszty zrobienia zawieszenia zarowno w coupe jak i w 100ce ... z tym ze robienie zawieszenia w Coupe to prawdziwa poezja dla kieszeni
... najdrozszy element to amorek do tylu za 400 pln .. sachs gazowy , natomiast cala reszta nie przekraczala cen do zwyklego Audi bez quattro ... poza tym nie ma tam zbyt wiele elemntow ktore sie zuzywaja wiec radosc jest tym wieksza jak malym kosztem i malym nakladem pracy mozna doprowadzic ten samochod do stanu fabrycznego ... a jezdzi sie nim bosko ... tyle tylko ze male samochody bardziej daja odczuc kierowcy jaki jest ksztalt nawierzchni ... czego w duzej , komfortowej 100 ce nie ma ... poprostu , Coupe - sportowy wymiatacz , 100ka - wygodna limuzyna do dalekich tras