.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jak w temacie, które rozwiązanie jst lepsze?- i jaa powiem tak dla mnie Torsen to jest coś.

chcesz znac moje zdanie ? .... Torsen jest sztywnym polaczeniem tylu z przodem i nie ma mozliwosci zeby sie w nim cos posliznelo ... natomiast Haldex jest nowa konstrukcja ktora w osiagach przypomina Torsen'a ale jest to zrobione na sprzegle ... w efekcie majac Torsena masz bardzo prosta rzecz ktora daje tak wiele , majac Haldex masz dosc zlozona rzecz ktora daje rownie duzo a nawet wiecej ... ale to tak jakby porownywac systemy kontroli trakcji w roznych samochodach ... poprostu .. Haldex ze wzgledu na swoj sposob sterowania daje wieksze mozliwosci ... mozesz go tak oprogramowac ze bedzie ci rozkladal moment w zaleznosci od roznych parametrow jazdy , nie tylko obciazenia osi ... w efekcie mozesz manipulowac przeniesieniem napedu tak jak ty chcesz a nie tak jak zalozyl producent ... tyle tylko ile to wytrzyma ... 2 lata , 3 lata , 5 lat ? ... Torsen wytzymuje tyle ile standardowa skrzynia biegow w Audi ... za 10 lat bedzie mozna obiektywnie spojzec na zalety i wady obu systemow ... jak narazie Torsen prowadzi ... za 3 lata bedzie 20 lat jak Torsen jest montowany w seryjnych samochodach ... to jednak o czyms swiadczy ...

Noo właśnie. Dla mnie Audi zdecydowało się na hald. bo chcą obcinać koszty. A rozwiązanie lepsze nie jest- na przykład raczej nie wyobrazam sobie permamentnego 4x4 z Haldeksem. Grześ chyba juz tez nie :oko: !

tylko ze wez pod uwage taka sprawe ze Haldex pomimo swojej budowy daje w efekcie to samo co Torsen ... co prawda materialowo Torsen jest wytrzymalszy ale patrzac na rozwoj technologii , materialoznawstwa Haldex stal sie rowniez wytrzymalym ukladem ... nie wiem czy Grzesiek robil juz testy wytrzymalosciowe Haldex'a ale wydaje mi sie ze konstruktorzy pomysleli o niedogodnosciach zastosowania sprzegla i co za tym idzie rozwiazali problem zuzycia i dlugotrwalego obciazenia ... sam fakt ze producent Haldexa zaklada przeniesienie momentu do 2000 Nm juz o czyms swiadczy ... ale podejzewam ze takie momenty sa przenoszone ale tylko dzieki stopniowemu sprzeganiu ... nagle przniesienia (sprzaly) moglyby dokonac spustoszenia ... Torsen natomiast dzielnie znosi gwaltowne przekazanie momentu i nie traci go w zaden sposob , tylko przekazuje na kola ... i pod tym wzgledem zadne rozwiazanie sprzeglowe nie zastapi Torsen'a

No właśnie- z tego co wiem to grześ juz spalił kilka haldexów.... Jest to poprostu naturalna droga eksperymentu zwiazanego z modyfikacjami. Ale mimo wszystko pokazuje to jak słabym rozwiązaniem jest Haldex- może działac tylko przez chwilę- permamentny napęd nie wchodzi w grę bo poprostu następuje przegrzanie i kupa.

P.S- jak to jest z torsenem- Ty pewnie wiesz. Jesli zaciągniemy rękaw bez sprzęgła staną wszystkie cztery koła i w efekcie motor zgasnie! Jesli zas damy po sprzegle i wtedy zaciągniemy rękaw to będzie ok! Zgadza się?

odnosnie rekawa , zgadza sie :oko: ... chyba ze reczny lapie ci tylko na jedno kolo i nie masz EDS-u

Łapie na oba z tyłu i nie mam EDSu :grin: :grin:

Pozdr!

jestes pewien ze nie masz EDS u ? ... w quattro gdzie nie ma przycisku do blokady tylniego mostu wszedzie byl EDS (elektroniczna blokada mechanizmu roznicowego tylniej osi )

"EDS (elektroniczna blokada mechanizmu roznicowego tylniej osi )"
To znaczy że samo się włącza kiedy jest taka potrzeba?

tak , jezeli jest zbyt duza roznica w predkosci obrotowej kol lewego do prawego , wtedy wlacza sie blokada

sprytne ,wszystko bazuje chyba na czujnilach abs-u

tak

Czyli blokuje tylny most- czyt aby oba koła obracały sie z tą samą prędkością. Wynik- rzucanie dupy na łuku- BOSKO!!!!

Tak sobie czytam i czytam i ......wyglada na to ze musze sie jeszcze duzo nauczyc jako mlody Jedi ))))))))
Pusty plac i snieg - chyba inaczej sie nie da....

To jak nazywa się układ z tym wyłącznikiem?
Bo ja myślałem, że to jest właśnie elektroniczna blokada mechanizmu różnicowego. A nazywa to się EDL, a nie EDS. Od tórego roku montowali w takim razie EDS.

Samemu bardzo trudno. Ja coś tam kombinowałem i ogólnie kiepsko mi szło. Potem ktoś mi zaczął intensywnie tłumaczyć, pokazywać, ćwiczyć i po tych wielu, wielu godzinach treningów całkiem wiele się nauczyłem.

Domyslam sie Koprass,ze trudno...Ale niestety nie mam mentora ktory przekaze mi chociaz podstawy wiedzy


Neme

Samemu też można próbować. Tyle tylko, że to o wiele wiele wolniej idzie.

Nie ma sie czemu dziwic:)
W sumie ponownie bede odkrywal wiedze ktora juz ktos zdobyl i opracowal i zastosowal w praktyce.
Pewnie nawet nie jeden ktos ale cale tlumy ktosiow...
Ale coz poradzic - z ksiazek sie nie naucze - ale chetnie wyslucham wszelkich rad i uwag.

Pzdrw
Neme

KIEDYS CZYTALEM OPIS QUATTRO w Vectrze i tam byly zastosowane dwa sprzegla, jedno lepkosciowe a drugie tarczowe, lepkosciowe słuzylo wiadomo do czego, a tarczowe odlączalo tylni napęd w kilku sytuacjach np. podczas hamowania, itp. tylni napębyl był chyba odłączony takze gdy silnik nie pracowal co umozliwialo np holowanie z podniesionym przodem, mozna takze wylączyc tyl przez wyjęcie bezpiecznika. czy w AUDI nie jest podobnie???