DeS napisał(a):
Boję się co by się stało jakbyś kupił nowego KATA i okazało by się że autko delikatnie straciło, a Ty byś stracił z portflela nie delikatnie.
Pozdr
DeS
Des .... ale z ciebie gawedziarz
.... jakbys poczytal sobie na ten temat ktory ci podalem wyzej to wiedzialbys ze budowa wydechu to nie wrozenie z fusow .... to jest scisle obliczony uklad i to ze w pewniej odleglosci od zaworu wydechowego jest element ktory najpierw rozpreza spaliny a pozniej je wyhamowuje to jest jak najbardziej zamierzony i porzadany efekt ... co innego jak wywalimy katakizator ktory jest zapchany , autko bez wzgledu na to co wstawisz w miejsce kata , bedzie zwawsze ... natomiast moga sie pojawic zmiany w przebiegiegu charakterystki mocy i momentu ...
a co do moich katow to chetnie kupilbym nowe , glownie ze wzgledu na to ze jest to komplet z rurami prowadzacymi do kolektorow ... napewno mialbym samochod ktory odpowiada parametrom katalogowym i osiagi mialbym takie jak podaje producent i nie musialbym wykonywac pomiarow zeby sie dowiedziec jaka mam aktualnie moc czy moment ... niestety koszt pona 7000 pln za oba katy to troszke duzo jak na moja kieszen wiec najprawdopodobniej bede kombinowal z wstawieniem w miejsce katalizatorow rur , operacja ta podobno nie powoduje zbytnich ubytkow lub zmian w 2.8 ... a narazie wydmuchalo mi znowu jeden katalizator i silnik pracuje nierowno , glosno i dlawi sie na nizszych obrotach podczas przyspiszania ...