NO tu to ja bym sie mógł rozpisać....
Od 30 tyś mam za nową tarcze i docisk VALEO i co a no rzuca motorem jak starą ku..... i tak od 30 tys najpierw była wymieniona tarcza bez docisku i zaczeło szarpać ... (na starej tarczy poprostu malina było) wiec sprytni miechanicy powiedzieli ze to napewno docisk jest winien .. no wiec wymienili mi docisk i łożysko oporowe tak żeby był już komplecik i co a no dalej szarpało ... wiec stwierdzili że to pewnie tarcza sie już dotarła do starego docisku (przejechalo to wtedy 500km) ale ja juz niedałem sie naciągnąć na dalsze koszty i olałem kwestie i tak od 30 tys szrpie przy ruszaniu jak sku........ naszczęście poprzednia furka (czyli espero) idzie już do sprzedania a w audiczku sprzxeglo chodzi jak malina wiec .... problem mi sie rozwiązał...
Ja tu jednak bym obstawiał na sprzęgło... nawet jeżeli nieruszałeś docisku to i tak tarczą mogła zmienić położenie względem docisku bo jest inny wałek sprzęgłowy... dużo jej nietrzeba i będzie już szarpać.....
Ja bym obstawił sprzęgło.! a zaczoł od tarczy.!