.: AUDI KLUB POLSKA :.

jak nie chcesz to nie korzystaj z vaga i juz.
moim zdaniem jest to przydatne urzadzenie bo mozesz wykryc bledy o istnieniu ktorych nie bedziesz mial pojecia albo wykrycie ktorych jest znacznie bardziej pracochlonne niz przy pomocy vaga

Sluchaj mnie i nie obrazaj sie:
Vag pokazuje bledy ktore w 90 % nie przeszkadzaja w dzialaniu twego auta i sa potrzebne np.Audi w wycenie auta ktore kupuja od klijeta.Po przetarciu auta na barierce autostradowej i jego remoncie Vag pokarze ci powiedzmy 15 bledow ktore nie beda mialy wplyw na twoje auto.Audi wykasuje bledy wezmie 1000 zl bez zadnych zmian w aucie!Ja nie potrzebuje korzystac z Vaga twego kumpla bo mam wlasnego i podlaczam go pod popielniczke miedzy tylnymi siedzeniami przez interfreis,albo pod zapalniczke,albo przy silniku ´w zaleznosci co chce odczytac.Wlozylem ostatnio inny przeplymowierz blad 18670 czyli zle podawanie powietrza.Skasowalem blad jezddzilem 2 dni ponowny Vag i co...Zadnego bledu.Wlozylem orginal -Blad 18670 to samo -skasowalem po tygodniu zero bledu.2 rozne przeplywki wykasowanie bledu i nie do wykrycia.-Vag pokazuje jak powiedzialem bledy ktore nie wyskasowales!---np.zmiana aku,odlaczenie przeplywki,wymiany swiatel,zmiana tlumnika,sprzegla,wlotu powietrza i moge pisac do rana.Modyfikowali mi autko podlaczylem pod Vaga i 11 bledow.Pytam tuningowa firme co mi zmieniali:odpowiedz 9 elementow.+odlaczyli aku i przeplywke na chwile po tym podlaczyli.Auto chodzilo jak nalerzy i jak rakieta ,a Vag pokazywal 11 bledow.Wykasowali mi je nic nie robiac przy aucie i po 4 dniach zadnej zmiany nie odczuwajac ponowilem Vaga 0 Bledow.Wiec osadzcie sami-a jak ktos chce to mu posle numery bledow i co oznaczaja w jezyku niemieckim.BEZ OBRAZY ALE TO GOWNO

:0

To powiedz Krzysztofie - skoro twierdziz ze VAG to takie gowno, jak bys chcial bez niego zdiagnozowal uszkodzenie ktore mam w moim aucie, polegajace na tym ze raz jedzie OK a czasem sie muli ?
Po podlaczeniu VAGa okazalo sie ze lambda zwiera sie czasem do masy ...
???

przestawiony rozrząd też VAGiem się wykrywa...

Krzysztof - bez obrazy - ale na VAG-u pracuje KAŻDY serwis na świecie (tylko inaczej się to nazywa lub w inne bebechy jest to wepchane) - cały wic polega na tym że vagiem potocznie określamy urządzenie do odczytu/podglądu pracy komputera i elektroniki w aucie - poza tym widzę że masz jakiegoś parchowatego vaga skoro możesz nim tylko błędy kasować i nic więcej - dobrym vagiem (a właściwie programem bo interfejs jest taki sam do wszystkich obd2) możesz również zmieniać parametry pracy silnika, zmieniać nastawy sterowników i kupe innych rzeczy. Np moim interfejsem mogę korygować liczniki elektroniczne bez potrzeby ich fizycznego rozpruwania i to dowolną ilość razy a nie tak jak oryginalnym serwisowym vagiem tylko raz. Drugą przydatnąrzeczą są zapisy parametrów pracy (trendy) po których fachowiec może znaleźć na odległość besz oglądania fury co jest nie tak - często podsyłam znajomym wykresy z pracy silnika itp a oni diagnozująco i gdzie zmienić aby było lepiej.
Poza tym na zlocie chętni mogą sobie pogrzebać w autkach ZA DARMO więc dlatego się podniecają - a narzędzi choć będziesz miał stertę i nie wiadomo jakie wspaniałe a nie będziesz ich umiał zastosować to pozostanie ci dokładnie takie stwierdzenie jakiego użyłeś....

tak tak a swistak siedzi i zawija je w te sreberka!!!!tylko ze vag po podlaczeniu do mojego auta wykazywal zero bledow a samochud praktycznie nie jechal!!!!

Zgadzam sięz Tobą - nie każdy element auta podpięty jest do kompa - błedów nie uwidzisz bo sygnały są w tolerancji elektrycznej ale przekłamane - i tu wychodzu szydło z worka - samym sprzętem nie naprawisz auta - liczy się WIEDZA, tak samo jak na vagu nie zobaczysz w liście błędów padniętej przepływki a auto nie jedzie - dopiero wiedza pozwala ci ustalić na podstawie odczytów przepływu powietrza (przy pomocy właśnie vaga) że padła przepływka... nic nie zastąpi dobrego fachowca - vag to tylko dodatek tóry pozwala szybko dojść do sedna problemu (ale i tak nie każdego).
To tak jak by odkręcać śrubę palcami - da się ale kluczem szybciej

A warto miec VAG bo nie wiem czy kupowac bo znajomy ma ale takiego gotowego znaczy prawdziwego!!!i nie wiem czy kupic takiego do pc czy pożyczyc tego prawdziwego????

jak chcesz tylko sprawdzić sobie auto raz do roku to pozycz - jak masz w planach dłubanie w autku to kup - koszt nie taki wielki - do 200 zł + laptop i soft (mama taki do sprzedania za 900 zł)