.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 24.sty.2025 19:20:54

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 26.sie.2004 17:30:17 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01.sie.2003 00:34:44
Posty: 8535
Lokalizacja: Random
kotrrin napisał(a):
mechitro napisał(a):
Ja obstawiam zwarcie między płytami ...
Polecam kupno obsługowego ale z płytami wapniowo-ołowianymi (jak w bezobsługowych), a nie antymonowo-ołowianymi. Aku będzie bardziej odporny na samowyładowanie.
Co do obsługi to zawsze masz możliwość dolania wody i przedłużenia mu życia ;)
Klemy posmaruj np. nwazeliną techniczną - chodzi tylko oto aby między bolcami i klemami nie zbierała się woda (wtedy tworzy się ogniwo no i -> elektroliza).
Pozdro.


Absoutni e wolno upić Ci obsługowego ku,"nie prujący" tzn bzobsugo -ic nie dolewasz - ni ieodparowuje. Aku jst szczelni zamknęte - a czy jest żelowy płtami takimiczy takminie ma to znaczenia.
Żywtność ku o maź 5lat, potem mż cię spotka ta sama hsoriaco diś.
W obsługowych kku podczas ładowaniaodparoują różneckaei nieciekawe związk chemicze.W twojejnini jest rczej dużo kabelków i kabeleczków monitorujących różne sprawy. Odparowjącachemia MOŻE spowodować oksydowanie zacisków i masz błedy w ECU i maszynka nie działa jak powinna i po co ten stres..... Raczej zwróciłbym uwage na prąd rozruchu. Mimo, że jesteś benzin to i tak nie kupowałbym mniejszego jak 700 - 750A/ cośtam (nie pamiętam jednostki..)
Pozdro

Chyba za duzo piwa było :D
Aż sie cięzko czyta :peace: :):

_________________
Pozdro Mirek :peace:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.sie.2004 17:52:51 
Użytkownik

Dołączył(a): 30.mar.2004 21:45:17
Posty: 298
Lokalizacja: Warszawa
Simpson napisał(a):
kotrrin napisał(a):
mechitro napisał(a):
Ja obstawiam zwarcie między płytami ...
Polecam kupno obsługowego ale z płytami wapniowo-ołowianymi (jak w bezobsługowych), a nie antymonowo-ołowianymi. Aku będzie bardziej odporny na samowyładowanie.
Co do obsługi to zawsze masz możliwość dolania wody i przedłużenia mu życia ;)
Klemy posmaruj np. nwazeliną techniczną - chodzi tylko oto aby między bolcami i klemami nie zbierała się woda (wtedy tworzy się ogniwo no i -> elektroliza).
Pozdro.


Absoutni e wolno upić Ci obsługowego ku,"nie prujący" tzn bzobsugo -ic nie dolewasz - ni ieodparowuje. Aku jst szczelni zamknęte - a czy jest żelowy płtami takimiczy takminie ma to znaczenia.
Żywtność ku o maź 5lat, potem mż cię spotka ta sama hsoriaco diś.
W obsługowych kku podczas ładowaniaodparoują różneckaei nieciekawe związk chemicze.W twojejnini jest rczej dużo kabelków i kabeleczków monitorujących różne sprawy. Odparowjącachemia MOŻE spowodować oksydowanie zacisków i masz błedy w ECU i maszynka nie działa jak powinna i po co ten stres..... Raczej zwróciłbym uwage na prąd rozruchu. Mimo, że jesteś benzin to i tak nie kupowałbym mniejszego jak 700 - 750A/ cośtam (nie pamiętam jednostki..)
Pozdro

Chyba za duzo piwa było :D
Aż sie cięzko czyta :peace: :):



Soory już poprawiłem - siadają mi Akku w klawiturze i zjada literki......
Ach ten prąd - bez niego jak bez ręki..

_________________
80 GLS 1,6 '75
niunia-setunia C4 2,5 TDI AAT '94
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.sie.2004 18:55:45 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26.maja.2004 21:24:31
Posty: 1659
Lokalizacja: Malbork
kotrrin napisał(a):
mechitro napisał(a):
Ja obstawiam zwarcie między płytami ...
Polecam kupno obsługowego ale z płytami wapniowo-ołowianymi (jak w bezobsługowych), a nie antymonowo-ołowianymi. Aku będzie bardziej odporny na samowyładowanie.
Co do obsługi to zawsze masz możliwość dolania wody i przedłużenia mu życia ;)
Klemy posmaruj np. nwazeliną techniczną - chodzi tylko oto aby między bolcami i klemami nie zbierała się woda (wtedy tworzy się ogniwo no i -> elektroliza).
Pozdro.


Absoutnie nie wolno kupić Ci obsługowego akku,"nie parujący" tzn bzobsugo -nic nie dolewasz - nic nieodparowuje. Aku jst szczelnie zamknęte - a czy jest żelowy z płytami takimi czy takimi, nie ma to moim zdaniem znaczenia.
Żywtność akku o max 5lat, potem może cię spotkać ta sama hsoria co dziś.
W obsługowych akku podczas ładowania odparoują różne ciekawe i nieciekawe związk chemicze.W twojejnini jest rczej dużo kabelków i kabeleczków monitorujących różne sprawy. Odparowjąca chemia MOŻE spowodować oksydowanie zacisków i masz błedy w ECU i maszynka nie działa jak powinna i po co ten stres..... Raczej zwróciłbym uwage na prąd rozruchu. Mimo, że jesteś benzin to i tak nie kupowałbym mniejszego jak 700 - 750A/ cośtam (nie pamiętam jednostki..)
A klemy - jeśli wszystko jest OK - to są czyste i suche całą żywotność Akku.
Pozdro

Aż mnie cholera bierze (jako elektryka) jak czytam takie bzdury o braku znaczenia w składzie płyt. Dlatego bez komentarza zaproponuje tylko aby nie wprowadzać innych w błąd i nie wypowiadać się w temacie, o którym nie ma się zbyt wiele do powiedzenia.
Żaden aku nie jest "szczelnie" zamknięty - bezobsługowe posiadają tylko specjalne "odgazowniki" zapobiegające odparowywaniu elektrolitu.
Żywotność prawidłowo obsługiwanego akumulatora może sięgnąć 7 lat.
Przy ładowaniu aku obsługowych i bezobsługowych odparowują te same gazy (bodajże siarkowodór) tylko w przypadku pierwszych dodatkowo paruje kwas siarkowy (elektrolit).
A tak jeszcze na marginesie oksydowanie to zupełnie inny proces, nie występujący w omawianym temacie :P
Sorki za wykład ale nie mogłem inaczej ;)

P.S Grześ Centra Plus ma właśnie płyty wapniowo-ołowiane.

_________________
Audi Coupe quattro 2.2T '86 design by VOTEX


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.sie.2004 19:54:12 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06.sie.2003 15:20:59
Posty: 2049
Lokalizacja: The Great Lakes
OK, dzięki wszystkim za porady. Aku nowy już założony, klemy obsmarowane wazeliną, silnik odpala tak jak powinien.

Kupiłem Vartę, bo była łatwo dostępna w takich parametrach i rozmiarze, jakie miałem fabrycznie: 80Ah/640A. Przeważnie takie rzeczy trzeba specjalnie zamawiać, nie wiem czemu, a Vartę dostałem od ręki.

Jest to zwykła Varta, nie żadna tam Blue czy Silver Dynamic. Jedynie nie wiem czy to jest aku wapniowo-ołowiowy. W ulotce jest coś o kwasowo-ołowiowych suchoładowanych. :?:

Mam nadzieję że 2 lata wytrzyma - na tyle jest gwarancja. :)

Obrazek

_________________
Było: B5 1.8Tq
Jest: E39 530i, 8R Q5 3.0T, Charger SRT392


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.sie.2004 22:40:13 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11.lip.2004 23:29:48
Posty: 887
Lokalizacja: Warszawa/Siedlce Auto: Focus Tdci
Quattro Pete napisał(a):
Oryginalny aku do mojego w ASO to koszt 700-800PLN. Wezmę Vartę za 350zł. Nawet jeśli wytrzyma tylko 2 lata zamiast 3 na oryginalnym, to i tak na dłuższą metę chyba wyjdzie taniej.

Pozdr.

Pete


Bierz Varte maja b.dobre aku. Moj w passacie mial 5 lat jak go sprzedawalem a smigal jeszcze ze cho cho :diabel:

_________________
od 06.2006 A4 sprzedane. Przerwa z Audi niestety na dłużej...
Dlaczego moj nick to 666....Click
http://www.tuningclubsiedlce.com


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.sie.2004 22:55:28 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13.kwi.2004 15:05:52
Posty: 1222
Lokalizacja: Czaplinek
Są specjane smary do zabezpieczania klem. Jak chcesz podeślę namiar.
Ale prawda jest taka, że jaśli z bateryjki nic nie wypływa i nie paruje w znacznym stopniu czyli gdy jest w miarę sprawna nic nie stanie się z klemami.
A wracając do baterii to powiem tak: kup nową i spokój. Idzie jesień i zima. W takim czasie dobra bateria to podstawa.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.sie.2004 20:31:23 
Użytkownik

Dołączył(a): 30.mar.2004 21:45:17
Posty: 298
Lokalizacja: Warszawa
mechitro napisał(a):
kotrrin napisał(a):
mechitro napisał(a):
Ja obstawiam zwarcie między płytami ...
Polecam kupno obsługowego ale z płytami wapniowo-ołowianymi (jak w bezobsługowych), a nie antymonowo-ołowianymi. Aku będzie bardziej odporny na samowyładowanie.
Co do obsługi to zawsze masz możliwość dolania wody i przedłużenia mu życia ;)
Klemy posmaruj np. nwazeliną techniczną - chodzi tylko oto aby między bolcami i klemami nie zbierała się woda (wtedy tworzy się ogniwo no i -> elektroliza).
Pozdro.


Absoutnie nie wolno kupić Ci obsługowego akku,"nie parujący" tzn bzobsugo -nic nie dolewasz - nic nieodparowuje. Aku jst szczelnie zamknęte - a czy jest żelowy z płytami takimi czy takimi, nie ma to moim zdaniem znaczenia.
Żywtność akku o max 5lat, potem może cię spotkać ta sama hsoria co dziś.
W obsługowych akku podczas ładowania odparoują różne ciekawe i nieciekawe związk chemicze.W twojejnini jest rczej dużo kabelków i kabeleczków monitorujących różne sprawy. Odparowjąca chemia MOŻE spowodować oksydowanie zacisków i masz błedy w ECU i maszynka nie działa jak powinna i po co ten stres..... Raczej zwróciłbym uwage na prąd rozruchu. Mimo, że jesteś benzin to i tak nie kupowałbym mniejszego jak 700 - 750A/ cośtam (nie pamiętam jednostki..)
A klemy - jeśli wszystko jest OK - to są czyste i suche całą żywotność Akku.
Pozdro

Aż mnie cholera bierze (jako elektryka) jak czytam takie bzdury o braku znaczenia w składzie płyt. Dlatego bez komentarza zaproponuje tylko aby nie wprowadzać innych w błąd i nie wypowiadać się w temacie, o którym nie ma się zbyt wiele do powiedzenia.
Żaden aku nie jest "szczelnie" zamknięty - bezobsługowe posiadają tylko specjalne "odgazowniki" zapobiegające odparowywaniu elektrolitu.
Żywotność prawidłowo obsługiwanego akumulatora może sięgnąć 7 lat.
Przy ładowaniu aku obsługowych i bezobsługowych odparowują te same gazy (bodajże siarkowodór) tylko w przypadku pierwszych dodatkowo paruje kwas siarkowy (elektrolit).
A tak jeszcze na marginesie oksydowanie to zupełnie inny proces, nie występujący w omawianym temacie :P
Sorki za wykład ale nie mogłem inaczej ;)

P.S Grześ Centra Plus ma właśnie płyty wapniowo-ołowiane.


Jako elektryk wiesz coś o fizyce - jeśli coś odparowuje - to znaczy ,że czegoś ubyuwa - to jest oczywiste jak to, że z pustego i Salomon nie naleje, jak z wachą w zbiorniku - niby nic nie pali a tankować qrde trzeba!!!!
Więc coś mi tu nie patata. Akku , które qpiłem kiedyś w aso korki miało szczelnie zaklejone taśmą i nie było tam żadnej nawet malutkiej dziurki!
- ale cóż to Tyjesteś elektrykiem
Ja opiream się na swoichj doświadczeniach, nie jestem z wykształcenia ani elektrykiem, ani elektronikiem.
Co do płyt w akku - może masz rację nie wiem kolega pewnie nie pracuje jako listonosz i nie musi w ciągu dnia pracy odpalać niun i 150 razy.....
Pozdro

_________________
80 GLS 1,6 '75
niunia-setunia C4 2,5 TDI AAT '94
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.sie.2004 20:55:51 
Klubowicz

Dołączył(a): 17.sie.2004 08:34:00
Posty: 7309
Lokalizacja: mazowieckie
Jest fajna hurtownia z Akku w Józefowie pod Warszawką... są naprawdę tanie i warto się przejechać jak ktoś jest z Wawy... zaraz poszukam adresu...

Józefów
ul. Nowowiejska 91a
tel. 789-20-09


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.sie.2004 21:45:42 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26.maja.2004 21:24:31
Posty: 1659
Lokalizacja: Malbork
kotrrin napisał(a):
mechitro napisał(a):
kotrrin napisał(a):
mechitro napisał(a):
Ja obstawiam zwarcie między płytami ...
Polecam kupno obsługowego ale z płytami wapniowo-ołowianymi (jak w bezobsługowych), a nie antymonowo-ołowianymi. Aku będzie bardziej odporny na samowyładowanie.
Co do obsługi to zawsze masz możliwość dolania wody i przedłużenia mu życia ;)
Klemy posmaruj np. nwazeliną techniczną - chodzi tylko oto aby między bolcami i klemami nie zbierała się woda (wtedy tworzy się ogniwo no i -> elektroliza).
Pozdro.


Absoutnie nie wolno kupić Ci obsługowego akku,"nie parujący" tzn bzobsugo -nic nie dolewasz - nic nieodparowuje. Aku jst szczelnie zamknęte - a czy jest żelowy z płytami takimi czy takimi, nie ma to moim zdaniem znaczenia.
Żywtność akku o max 5lat, potem może cię spotkać ta sama hsoria co dziś.
W obsługowych akku podczas ładowania odparoują różne ciekawe i nieciekawe związk chemicze.W twojejnini jest rczej dużo kabelków i kabeleczków monitorujących różne sprawy. Odparowjąca chemia MOŻE spowodować oksydowanie zacisków i masz błedy w ECU i maszynka nie działa jak powinna i po co ten stres..... Raczej zwróciłbym uwage na prąd rozruchu. Mimo, że jesteś benzin to i tak nie kupowałbym mniejszego jak 700 - 750A/ cośtam (nie pamiętam jednostki..)
A klemy - jeśli wszystko jest OK - to są czyste i suche całą żywotność Akku.
Pozdro

Aż mnie cholera bierze (jako elektryka) jak czytam takie bzdury o braku znaczenia w składzie płyt. Dlatego bez komentarza zaproponuje tylko aby nie wprowadzać innych w błąd i nie wypowiadać się w temacie, o którym nie ma się zbyt wiele do powiedzenia.
Żaden aku nie jest "szczelnie" zamknięty - bezobsługowe posiadają tylko specjalne "odgazowniki" zapobiegające odparowywaniu elektrolitu.
Żywotność prawidłowo obsługiwanego akumulatora może sięgnąć 7 lat.
Przy ładowaniu aku obsługowych i bezobsługowych odparowują te same gazy (bodajże siarkowodór) tylko w przypadku pierwszych dodatkowo paruje kwas siarkowy (elektrolit).
A tak jeszcze na marginesie oksydowanie to zupełnie inny proces, nie występujący w omawianym temacie :P
Sorki za wykład ale nie mogłem inaczej ;)

P.S Grześ Centra Plus ma właśnie płyty wapniowo-ołowiane.


Jako elektryk wiesz coś o fizyce - jeśli coś odparowuje - to znaczy ,że czegoś ubyuwa - to jest oczywiste jak to, że z pustego i Salomon nie naleje, jak z wachą w zbiorniku - niby nic nie pali a tankować qrde trzeba!!!!
Więc coś mi tu nie patata. Akku , które qpiłem kiedyś w aso korki miało szczelnie zaklejone taśmą i nie było tam żadnej nawet malutkiej dziurki!
- ale cóż to Tyjesteś elektrykiem
Ja opiream się na swoichj doświadczeniach, nie jestem z wykształcenia ani elektrykiem, ani elektronikiem.
Co do płyt w akku - może masz rację nie wiem kolega pewnie nie pracuje jako listonosz i nie musi w ciągu dnia pracy odpalać niun i 150 razy.....
Pozdro

Marna alegoria ... Gaz odparowuje, ponieważ jest "produktem" elektrolizy. Miej na uwadze, że ładujesz aku (dostarczasz energię) - en. elektryczna zostaje zamieniona na en. chemiczną !
Nie wspominałem nic o dziurkach tylko o "odgazownikach", poniżej masz linka - może po obrazkach chwycisz o czym wyżej pisałem.
http://www.bannerbatterien.com/eng/bb1/ ... /index.asp
Dla wyjaśnienia - gdyby Twój aku był "szczelnie zamknięty" rozsadziłoby go ciśnienie gazu :!!:
Myślę, że to wystarczy aby zakończyć polemikę w tym temacie.

_________________
Audi Coupe quattro 2.2T '86 design by VOTEX


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.wrz.2004 08:57:38 
Użytkownik

Dołączył(a): 30.mar.2004 21:45:17
Posty: 298
Lokalizacja: Warszawa
mechitro napisał(a):
kotrrin napisał(a):
mechitro napisał(a):
kotrrin napisał(a):
mechitro napisał(a):
Ja obstawiam zwarcie między płytami ...
Polecam kupno obsługowego ale z płytami wapniowo-ołowianymi (jak w bezobsługowych), a nie antymonowo-ołowianymi. Aku będzie bardziej odporny na samowyładowanie.
Co do obsługi to zawsze masz możliwość dolania wody i przedłużenia mu życia ;)
Klemy posmaruj np. nwazeliną techniczną - chodzi tylko oto aby między bolcami i klemami nie zbierała się woda (wtedy tworzy się ogniwo no i -> elektroliza).
Pozdro.


Absoutnie nie wolno kupić Ci obsługowego akku,"nie parujący" tzn bzobsugo -nic nie dolewasz - nic nieodparowuje. Aku jst szczelnie zamknęte - a czy jest żelowy z płytami takimi czy takimi, nie ma to moim zdaniem znaczenia.
Żywtność akku o max 5lat, potem może cię spotkać ta sama hsoria co dziś.
W obsługowych akku podczas ładowania odparoują różne ciekawe i nieciekawe związk chemicze.W twojejnini jest rczej dużo kabelków i kabeleczków monitorujących różne sprawy. Odparowjąca chemia MOŻE spowodować oksydowanie zacisków i masz błedy w ECU i maszynka nie działa jak powinna i po co ten stres..... Raczej zwróciłbym uwage na prąd rozruchu. Mimo, że jesteś benzin to i tak nie kupowałbym mniejszego jak 700 - 750A/ cośtam (nie pamiętam jednostki..)
A klemy - jeśli wszystko jest OK - to są czyste i suche całą żywotność Akku.
Pozdro

Aż mnie cholera bierze (jako elektryka) jak czytam takie bzdury o braku znaczenia w składzie płyt. Dlatego bez komentarza zaproponuje tylko aby nie wprowadzać innych w błąd i nie wypowiadać się w temacie, o którym nie ma się zbyt wiele do powiedzenia.
Żaden aku nie jest "szczelnie" zamknięty - bezobsługowe posiadają tylko specjalne "odgazowniki" zapobiegające odparowywaniu elektrolitu.
Żywotność prawidłowo obsługiwanego akumulatora może sięgnąć 7 lat.
Przy ładowaniu aku obsługowych i bezobsługowych odparowują te same gazy (bodajże siarkowodór) tylko w przypadku pierwszych dodatkowo paruje kwas siarkowy (elektrolit).
A tak jeszcze na marginesie oksydowanie to zupełnie inny proces, nie występujący w omawianym temacie :P
Sorki za wykład ale nie mogłem inaczej ;)

P.S Grześ Centra Plus ma właśnie płyty wapniowo-ołowiane.


Jako elektryk wiesz coś o fizyce - jeśli coś odparowuje - to znaczy ,że czegoś ubyuwa - to jest oczywiste jak to, że z pustego i Salomon nie naleje, jak z wachą w zbiorniku - niby nic nie pali a tankować qrde trzeba!!!!
Więc coś mi tu nie patata. Akku , które qpiłem kiedyś w aso korki miało szczelnie zaklejone taśmą i nie było tam żadnej nawet malutkiej dziurki!
- ale cóż to Tyjesteś elektrykiem
Ja opiream się na swoichj doświadczeniach, nie jestem z wykształcenia ani elektrykiem, ani elektronikiem.
Co do płyt w akku - może masz rację nie wiem kolega pewnie nie pracuje jako listonosz i nie musi w ciągu dnia pracy odpalać niun i 150 razy.....
Pozdro

Marna alegoria ... Gaz odparowuje, ponieważ jest "produktem" elektrolizy. Miej na uwadze, że ładujesz aku (dostarczasz energię) - en. elektryczna zostaje zamieniona na en. chemiczną !
Nie wspominałem nic o dziurkach tylko o "odgazownikach", poniżej masz linka - może po obrazkach chwycisz o czym wyżej pisałem.
http://www.bannerbatterien.com/eng/bb1/ ... /index.asp
Dla wyjaśnienia - gdyby Twój aku był "szczelnie zamknięty" rozsadziłoby go ciśnienie gazu :!!:
Myślę, że to wystarczy aby zakończyć polemikę w tym temacie.


OK - mówimy w pewnym sensie o tym samym róznica to gaz a opary.
Masz rację....

_________________
80 GLS 1,6 '75
niunia-setunia C4 2,5 TDI AAT '94
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 09.wrz.2004 05:55:58 
Użytkownik

Dołączył(a): 30.mar.2004 21:45:17
Posty: 298
Lokalizacja: Warszawa
No niestety mechitro muszę zmienić zdanie - to ja miałem rację:
http://www.akumulatory.auto.pl/porady.htm#5
Pozdro

_________________
80 GLS 1,6 '75
niunia-setunia C4 2,5 TDI AAT '94
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: