.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam !!!
Czy komuś z Was zdarzyło się zapchanie instalacji LPG :0
Jeśli tak to napiszcie co się konkretnie stało i co zostało zrobione jeżeli wiecie bo czasami gazownik tak dłubie aby nic nie zobaczyć :oko: Oczywiście chodzi mi o motor na gażniku.

zapchac to raczej nie ale mogl sie zawiesic zawor wbutli i nie mozna wtedy zatankowac a wskaznik gazupokazuje full gdy w rzeczywistosci jest pusto --------w tym przypadku pomaga czasem trzasniecie z mlotka gumowego w butle i jest oki wiem bo mialem takie dwa przypadki

Może się zapchać taki mały metalowy filterek w zaworze gazowym,pod maską.Objawy to nierówne przyśpieszanie i utrata mocy.Filtr wytrzymuje około 30 tyś i wymienia go każdy zakład.

konkretnie problem polega na tym, że z dnia na dzień stracił wolne obroty na zimnym silniku /na ssaniu chodzi 'ok/ i bardzo ciężko odpala na zimnym, po rozgrzaniu jest dobrze. Do tej pory nie było najmniejszych problemów - odpalał na gazie nawet przy dobrym minusie. Utraty mocy nie ma żadnej - tylko to co opisałem. Zły gaz też odpada. Diagnoza gazownika przez telefon to zapchanie ale idą święta, długie terminy itp.....może samo przejdzie :zakrecony:

zapchalo sie nagle??? - nie wierze
to raczej proces dlugotrwaly i nie odczulbys naglej roznicy
padl pewnie jakis czujnik ale ja sie tam nie znam bo ja na gnojowke jezdze

Do fabryki pojechałem i było 'ok - jak chciałem odpalić na fajrant - już było żle. W sumie dziwne ale tak jest.

wniosek nasuwa sie tylko jeden:
praca jest szkodliwa dla zdrowia twojego i twojej audiczki :oko:

O rany!!! Jeśli tak, to ja w życiu nie pojadę moja niunią do fabryki. :grin:

jak nie ma utraty mocy to nie jest kwestia zapchania.Poprostu trzeba znów wyregulować

mam pytanko!
ja za to mam inne objawy. po wymianie podkladki pod gaznikiem na zimnym silniku chodzi dobrze a na rozgrzanym chodzi nie rownie, stracil moc, jak mu sie depnie to ledwo obroty rosna, pomozcie mi prosze, bo nie mam jak jezdzic, wiekie dzieki

Akurat ten plus, że w "fabryce" mam warunki do ewentualnego pogrzebania w samochodzie. Co do regulacji - to tam jest tylko trymerek od składu mieszanki i ten na wężu do gażnika i nic poza tym. Filterek gazu jest w jednej obudowie z zaworem ale faktycznie zapchanie rzutowałoby na moc. Przecież w reduktorze nie ma żadnego dużego ciśnienia i przy małych porcjach gazu na wolnych gdzieś jakiś paproch...
sam nie wiem. Trzeba póki co palić na Pb i czekać aż się rozgrzeje....

Z twojej wypowiedzi wynika ze zmieniłeś mikser na inny o większej średnicy zwężki - to by tłumaczyło utratę mocy i niechęć wchodzenia na obroty czyli poprostu zubożyłeś mieszankę.Musisz jechać do gazownika żeby wyregulował instalację.Tylko że jeżeli masz "słaby" reduktor to nic nie pomoże regulacja,będziesz musiał powrócić do starego miksera.

Ale w tym problem, ze nie ruszalem ani miksera, ani niczego zwiazanego z gazem. Wymienilem tylko podstawke gumowa pod gaznikiem, gdyz miala szczeliny, przy ktorych silnik na beznynie nie mial wolnych obrotow, ale za to na gazie chodzil dobrze. A teraz jest tak, ze na benzynie chodzi bardzo dobrze, a na gazie nie. Filterek wymienilem. NIe wiem co moze byc. Prosze pomozcie. Pozdraiwam

jak masz warunki, to rozkrec parownik wyczysc i ewentualnie wymien membrane. w trakcie ekspolatacji traci ona swoja elastycznosc i robi sie sztywna, stad tez klopoty z paleniem na zimnym silniku. komplet uszczelek kosztuje chyba za 100-150 zl.
jak znajde czas i zrobie to u siebie to podesle jakies fotki

ooo

Aha.ja zrozumiałem że wymieniałeś mikser.Faktem jednak jest że zmieniłeś skład mieszanki wymieniając uszkodzoną uszczelkę.Trzeba teraz ponownie wyregulować instalację.

Sam bawiłeś się w rozbiórkę reduktora :0 :0 :0
napisz kilka słów co i jak - bardzo proszę. Czy po wykręceniu z reduktora zaworu gazu wkręca się go potem na jakiś wynalazek czy na żywca ?

jutro wyreguluje jeszcze raz instalacje i napsize czy mi pomoglo, za wszytko z gory dzikuje

cześć.
W reduktorze jest korek spustowy, którym usuwa się syf, mogący sie tam zgromadzić. Gazownik powiedział mi ze powinienem robić to co 5 tysiecy(chyba troche za często) , ale przez pierwszy rok nie wiedzialem o tym i dopiero po 40 tyś zrobił to gazownik, ale nic nie wyleciało.Wszystko zalezy od czystości gazu. Nie wiem czy to ci pomoże ale warto o tym wiedzieć i co jakiś czas odkręcić.POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH AUDIMANIAKÓW

witam!

a jednak po ponownej regulacji gazu wszytko wrocilo do normy...dziekuje wam za pomoc....Góral