zobacz jeszcze jak bedziesz zmieniał swiece i przewody..kopułkę i palec...
moze im tez sie juz należy emeryturka
tak jak hans mówił posprawdzaj:
1.dolot cały czy gdzieś nie ma nieszczelności..(mozna to zrobic np samostartem-jak bedzie go gdzieś zasysał powinny wzrastać obroty)
zwróć uwagę na przewód ten od dołu od odmy..tam lubi pekać jak ktoś nie umie gumy ściągać i drze ja do góry...
2.czujnik temperatury ten 2 stykowy
3.wszystkie wtyki czy ci sie nic nie rozłaczyło...
4.bezpieczniki..luknij tam są 2 takie z oznaczeniem motor..(jeden z nich chyba ma cos wspólnego z kompem ..dokładnie nie pamiętam.ale u mnie był kiedyś spalony i auto nie jeżdziło jak trzeba)
5.moze filtr powietrza też luknij...jak dawno nie zmieniałeś...
tyle mi sie narazie nasuwa...
ja u siebie walczyłem z obrotami....prawie rok...a teraz moge juz doktorat pisać...MOJA NIUNIA WYLECZONA:)
pozdr