.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 18.gru.2024 11:15:43

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1661 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46 ... 84  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 21.paź.2004 09:35:17 
Moderator

Dołączył(a): 23.lip.2003 14:55:57
Posty: 3007
Lokalizacja: ..........Siedlce.......... Auto: B4 ABK
Potrzebujesz nowego avatarka?
Proszę bardzo .... -> http://eeb-welt.de/avatar/

_________________
Audi B4 2.0 ABK Pozdrawiam Marcin
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21.paź.2004 10:05:18 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12.sie.2003 21:57:05
Posty: 1928
Lokalizacja: Zgorzelec/Gorlitz Auto:Audi A4 2.0tdi 170ps quattro i BMW E61 530d
To moze ja sobie też zmienie :D :D ku okazji :D

_________________
"Codziennie rano, zaraz po przebudzeniu, sprawdzam, czy nie ma mnie na
liscie najbogatszych ludzi swiata .......
Jezeli nie, to wstaje i ide do roboty ..."
Sprzedam częsci do audi A4 B6 avant,lumuzyna i cabrio 2.5tdi V6 163ps info priv lub gg


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 22.paź.2004 15:43:34 
Użytkownik

Dołączył(a): 16.wrz.2003 11:42:01
Posty: 88
Lokalizacja: Warszawa
Żona kupiła sobie właśnie nową linie drogich kosmetyków gwarantujących
odmłodzenie.
Usiadła przed lustrem i przez kilka godzin nakładała te cudowne produkty na
siebie. Jak skończyła, odwróciła się do męża siedzącego na kanapie i
zapytała:
- Kochanie, szczerze, na ile lat wyglądam?
Mąż przyjrzał się uważnie i zaczął:
- Więc, oceniając po twojej skórze - 20; po włosach - 18; po figurze - 25;
- Och kochanie jesteś cudowny!!
- Poczekaj, przecież jeszcze tego nie zsumowałem.
*****************
Facet został zatrzymany przez policjanta za nadmierną szybkość.
Oczywiście zaczął błagać i mówić jaki to on biedny itp. by tylko nie dostać
mandatu.
W końcu policjant powiedział
- Nie dostanie pan mandatu jak odpowie mi pan na pytanie.
Nie mając nic do stracenia kierowca przystał na tą propozycję.
- Jedzie pan samochodem w nocy i widzi pan z przeciwka dwa światła, co to
jest
- No oczywiście, ze samochód.
- No tak ale jaki ford, opel, mazda?
- No nie mam pojęcia.
Policjant zaczął wypisywać mandat ale kierowca poprosił o drugą szansę na co
zgodził się policjant.
- No dobra, jedzie pan samochodem w nocy i widzi pan z przeciwka jedno
światło, co to jest?
- No jak to co, motor.
- Pewnie, ale jaki: Suzuki, honda, harley?
- No niby skąd mam to wiedzieć.
- Przykro mi, zatem musze panu wystawić mandat.
- Taa, no dobra, ale mogę ja zadać panu pytanie?
- Dawaj pan.
- Jedzie pan samochodem a na poboczu widzi pan skąpo kobietę, targującą się
z klientem, kto to jest?
- Eee, to proste. To jest dziwka.
- No tak ale jaka dziwka? Pańska matka? Żona? A może córka?

_________________
There can be only one...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: przepis na udany spot
PostNapisane: 22.paź.2004 21:57:04 
Klubowicz

Dołączył(a): 23.lip.2003 18:25:03
Posty: 11651
Lokalizacja: Wrocław
instrukcja w wolnym tlumaczeniu by Bilu "how to zrezac spota - krok po kroku - german style"
oto male fotostory ):
kamerealnie mala zgrzewka to jest to - tak sie wlasnie zaczyna
zawsze potem wpadnie paru kolesi w fajnych dzinsach ktorzy dra sie na okolicznych przechodni i robia syf dookola
na ogol jest tak ze w wybranym aucie wszyscy sie integruja
wiekszosc spotow konczy sie podobnie czyli kolejnym zrezaniem furki - tym razem ABT-style :P
a jak wygladaja wasze spoty? :):

_________________

było:
Q7 4M 3,0 TFSI
SQ5 Plus
A7 C7 3,0 biTDI
A6 C7 3,0 biTDI
S4 B8 3,0 TFSI
V8 D11 4,2
A4 B6 1,8T q
S8 D2 4,2
S6 C4 4,2
A6 C4 2,5 TDI q
S6 C4 2,2T
A6 C4 2,5 TDI q
A80 B4 1,9 TDI


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 22.paź.2004 22:06:44 
Użytkownik

Dołączył(a): 02.lip.2004 18:51:03
Posty: 811
Lokalizacja: ___Częstochowa___ Auto: B4 2.0 ABT
:peace: :peace: :peace: :peace: :peace: :peace: :peace: :peace: :peace: :peace: :peace: :peace: :peace:

Nie no Bilu .... zebra mnie bola, a mnie tym rozwaliles :!: To ABT style to jakas zaluzja do mojej :> No coz ... zostalem .... rezaczem :P Wydala sie najwieksza tajemnica, to volvo stalo na lewym bo mielismy zrobic tam spota in east german style ;-)

_________________
Daj człowiekowi ogień ... będzie mu ciepło przez jeden dzień. Wrzuć go do ognia ... będzie mu ciepło do końca życia :530:

Jakie limity :?: W Neostradzie nie ma limitów :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23.paź.2004 13:21:29 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01.sie.2003 00:34:44
Posty: 8535
Lokalizacja: Random
Pij, Pal, Ćpaj - będziesz zdrowszy:
http://kiosk.onet.pl/art.html?NA=1&ITEM=1196569&KAT=241
:):

_________________
Pozdro Mirek :peace:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.paź.2004 21:35:40 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30.paź.2003 21:12:39
Posty: 338
Lokalizacja: Starogard Gdański - pomorskie / UK
wiem ze to japoniec ... ale liczy sie pomysl!!!

http://www.elmomcelroy.neostrada.pl/files/parking.wmv <- zapisz jako

_________________
890 km Kronach 2005
872 mile (1400km) Kronach 2007
Audi90, 2.3 NG, 1990, LPG 5.2003 -> 11.2005
Audi A4 1.8 ADR 1995 Right Hand Drive 10.2006 -> 02.2008
Audi A4 1.9 Tdi Avant AFN 1998 Right Hand Drive 02.2008 -> 04.2011
Audi A6 2.0 Tdi Avant BRE 2007 Right Hand Drive 04.2011 ->


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.paź.2004 21:48:12 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01.sie.2003 00:34:44
Posty: 8535
Lokalizacja: Random
To jak już obcokrajowce to ja też dodam.
Znana reklama hondy accord:
http://www.fun.anfa.pl/swf/data/honda-accord.swf
Od siebie dodam tylko że reklama jest prawdziwa, a kręcili ją 6 miesięcy!!!! (przynjamniej tak mówili w TV :): )

I troche innego typu:
Absurdy świata
- W Arkanzas (USA) mężczyzna ma prawo bić swoją konkubinę pod warunkiem, że nie robi to częściej niż raz w tygodniu.
- W miejscowości Fairbanks (Alaska, USA) nie wolno częstować myszy wódka.
- W Los Angeles (USA) mąż ma prawo bić żonę pasem, o ile szerokość pasa nie przekracza 3,6 cm. No chyba, że małżonka zgodzi się na ustępstwa
- Amatorzy teatru i kina w Begalu (Indie) pozbawieni są przyjemności oglądania scen pocałunku. Ministerstwo Oświaty twierdzi, że sceny erotyczne zmiękczaja mózg.
- W Turcji nietrzeźwych kierowców wywozi sie 30 kilometrow od miejsca zamieszkania. Muszą włóczyc się do domu piechota. Pod groźba kary więzienia zabrania sie im wtedy korzystania z publicznych środkow komunikacji.
- W kilku krajach afrykańskich za gwałt grozi pozbawienie gwałciciela męskosci. Bez znieczulenia...
- W Grecji mężczyzna spoźniający się do pracy może usprawiedliwić się, twierdząc, że kochał się z żoną.
- W Kalifornii (USA) ludziom bez uprawnien myśliwskich zabronione jest stawianie pułapek na myszy.
- W Japonii obowiązuje nieformalny zakaz wykorzystywania przez pracownika wszystkich dni urlopu. Wykorzystanie calego urlopu budzi zgorszenie.
- Właściciele domów publicznych w Tajlandii zakazali prostytutkom otwierania butelek pochwą. Sztuczka ta coraz częściej kończy się zranieniami. Zwolnienia lekarskie z tego powodu nie są honorowane.
- W mieście Lelczyce (Bialorus) obowiązuje zakaz sprzedaży jajek. Jajka mozna nadyć wyłącznie w aptece, na recepte lekarska.
- W Pekinie (Chiny) w wielu barach obowiązuje zakaz wstępu brzydkim kobietom.
- Indianki z plemienia Yanomami (żyją w Wenezueli i Brazylii) od dwóch lat maja zakaz rodzenia dziewczynek. Za urodzenie dziecka płci żenskiej grozi publiczna chłosta.
- i absurd numer 1:
Kończy się seminarium poświęcone osmozie cieczy. Profesor podsumowuje:
- I tak właśnie ścieka woda. Czy wszystko jest zrozumiałe?
Wstaje Murzyn i mówi:
- Ja ciegoś nie rozumiem. Jak to jest: woda ścieka i pies ścieka?

Kilka napisów na produktach

Wytrysk następuje po kilkakrotnym przesunięciu dzwignią 22, a ilość wyrzucanego płynu zależy od szybkości ruchów". To instrukcja obsługi zraszacza !!!!!

Ostrzeżenie zamieszczone na metce: "Kołdry nie prać, bo może zbaranieć."

Na szwedzkiej pile mechanicznej:
"Nie zatrzymywac lancucha za pomoca rak badz genitaliow." (czyzby ktos probowal?)


SŁOWNIKI
-> STUDENCKI:
A

Absolutorium - rzecz upragniona w kręgach studenckich i politycznych

Asystent - przerośnięty student

B

Bar - miejsce, w którym należy szukać studentów, jeżeli dziwnym zrządzeniem losu znajdują się na terenie uczelni.

Biblioteka - miejsce, w którym przeciętny student przez pięć lat uczy się wypełniania rewersów. Nowocześniejsze biblioteki do swojego programu dołożyły naukę obsługi komputerowych katalogów bibliotecznych.

C

D

E

Egzamin - moment, w którym egzaminator próbuje udowodnić, że student nic nie wie, zaś student wykładowcy, że wie cokolwiek (w historii znane są przypadki, kiedy to student wyszedł z tego doświadczenia obronną ręką).

Etyka - ze względu na pozornie bezproblemowy przebieg, najczęściej wybierany fakultet.

F

Fundusz stypendialny - pojecie mityczne, jedyną rzeczą pewną, która można powiedzieć o funduszu stypendialnym jest to, że zachowuje tendencje spadkowe.

Fakultet - zajęcia dodatkowe, bez egzaminu, no chyba, że ma się niesamowitego pecha.

G

Grupa - najmniejsza komórka społeczna na uczelni. W skład grupy wchodzą tzw. wspólnicy niedoli.

Godziny rektorskie (dziekańskie) - ustalanie ich jest najważniejszym zadaniem rektorów (dziekanów), niestety ze względu na skomplikowaną procedurę ogłoszenia, rzadko udaje się rektorom (dziekanom) starania wyznaczenia ich uwieńczyć sukcesem.

H

Hotel asystencki - miejsce dla tych, którzy przez pięć lat nie zdążyli odkryć istoty i sensu studiowania i szukają nadal.

Hol - obszar o największym zagęszczeniu studenta na metr kwadratowy.

I

Ignorancja - cecha charakterystyczna studentów (przynajmniej w ujęciu tego problemu przez wykładowców).

Immatrykulacja - najtrudniejsze słowo w języku studenckim (od dawna nie jest rozstrzygnięty konkurs Ministra Edukacji na wyjaśnienie co ono oznacza).

Imprezy - zasadnicza treść studiów. Naukowcy zaobserwowali, że wzrost częstotliwości imprez jest wprost proporcjonalny do ilości materiału, który studenci muszą przyswoić i odwrotnie proporcjonalny
do ilości czasu jaki pozostał do egzaminu.

Inteligencja - podobno rzecz wrodzona, jednak po kilku latach studiowania (nie mylić z uczeniem się) zauważalny jest duży wzrost jeśli nie inteligencji w ogóle, to przynajmniej inteligencji biurokratycznej (odpowiedzialnej za sprawne poruszanie się w świecie podań, biurek, kawek i godzin urzędowania).

J

Juwenalia - kilka cudownych dni, na podstawie których opinia publiczna stwierdza, że studenci jedynie się bawią (skąd oni to wiedzą?).

K

Kampania wrześniowa - specjalne wakacyjne spotkanie dla zaawansowanych (okazja do pochwalenia się opalenizną).

Kasa - jedyne miejsce, do którego studenci udają się od razu po pierwszym wezwaniu z dziekanatu.

Kierunek - wyróżnik wymyślony przez władze uczelniane dla zmniejszenia konsolidacji braci studenckiej (wiadomo - w jedności siła).

Komis - akt samobójczy studenta (zdasz czy nie i tak masz przechlapane).

Ksero - narzędzie poszerzania wiedzy nabytej, a wcześniej zapożyczonej.

L

Laborka - niektóre Wydziały dostały dotacje na urządzanie sal, gdzie studenci, postępując zgodnie ze skomplikowaną procedurą, otrzymują zawsze to samo (w zależności od wydziału jest to trochę smrodu lub zwarcie).

Legitymacja - dokument upoważniający do ulgowych przejazdów środkami lokomocji publicznej, darmowego wejścia na dyskoteki studenckie oraz otrzymywania środków od rodziców mimo wejścia w wiek produkcyjny.

Lektury - dobra okazja dla wykładowców do pochwalenia się przed studentami swoją dotychczasowa twórczością.

M

Magister - osobnika tego rodzaju najczęściej spotyka się w aptekach. Nie wszyscy, którzy zaczynają studia uzyskują w końcu ten tytuł (bo po co nam tyle aptek).

Makulatura - to co na 100% wyniesiesz ze studiowania.

N

Nauka - są szczęśliwcy, którzy przez całe pięć (albo i więcej lat) nie zhańbili się tą niezwykle przykrą czynnością. Ogólnie jest to czynność wstydliwa i przeciętny student nie przyznaje się do niej, ale potem doskonale wie, jak miała na imię mamka szwagra wnuczka Bolesława Chrobrego.

Nieobecność - dobremu studentowi pojęcie to jest zupełnie obce. Jest on zawsze obecny, może nie tam, gdzie chciałby go widzieć wykładowca, ale jest.

O

Obecność - wynik skomplikowanego i trudnego do zgrania złożenia wielu czynników: budynek, numer sali, data, godzina i przedmiot.

Obiegówka - służy do pochwalenia się przed studentem, jak wiele obiektów ma uczelnia, którą właśnie ukończył, a w których jeszcze nie był.

P

Panie z dziekanatu - najważniejsze osoby w dziekanacie, to one tłumaczą dziekanowi, czy wyraża on zgodę na to o co prosi student. Pamiętaj! Dziekani zmieniają się zazwyczaj co dwa lata, a panie z dziekanatu nie.

Praktyki - zderzenie studenta z szarą rzeczywistością, gdzie na pieniądze trzeba zapracować, a zasada dopuszczalnych trzech nieobecności nieusprawiedliwionych nie obowiązuje.

Przekładanie - najczęściej stosowana taktyka podchodzenia do ostatecznych terminów.

R

Rok akademicki - przykra przerwa miedzy wakacjami.

S

Sesja - (ocenzurowano dla równowagi psychicznej)

T

U

W

X

Y

Z

-> DAMSKI
Tak = Nie

Nie = Tak

Może = Nie

Bardzo mi przykro = Zobaczysz jak Ci będzie przykro

Potrzebujemy = Ja to chcę!

To Twoja decyzja = Właściwą decyzję już dawno powinieneś podjąć

Rób co chcesz = Jeszcze za to bekniesz

Musimy porozmawiać = Muszę ponarzekać

Proszę, śmiało = Nie chcę żebyś...

Nie jestem zdenerwowana = Oczywiście, że jestem wściekła, debilu!

Jesteś taki męski = Musisz się ogolić i dużo się pocisz

Jesteś dziś taki uczynny = Czy seks to jedyne o czym myślisz?

Bądź romantyczny, zgaś światło = Mam sflaczałe uda

Kochasz mnie? = Zaraz poproszę o coś drogiego

Jak bardzo mnie kochasz? = Zrobiłam coś, co Ci się nie spodoba

Zaraz będę gotowa = Zdejmij buty i znajdź coś ciekawego w telewizji

Czy mam tłusty tyłek? = Powiedz mi, że jestem piękna

Musisz się nauczyć rozmawiać = No zgódź się w końcu ze mną!

Słuchasz Ty mnie?! = Już po Tobie!

-> DYPLOMATÓW
"Słownik dyplomatów na świecie i w Polsce"

Na Świecie: Szanowny kolego, długo się nie widzieliśmy!
W Polsce: Kopę lat, k**wa mać!

Na Świecie: Pan jest bardzo wykształcony.
W Polsce: Co za p***ł.

Na Świecie: Nie zauważył pan wszystkich aspektów umowy.
W Polsce: P*******ny ślepiec.

Na Świecie: Pan raczy żartować.
W Polsce: P*****ło cię?

Na Świecie: Nie, nie ma pan racji.
W Polsce: Ch** ci w dupę.

Na Świecie: Dane które posiadacie nie odpowiadają faktom.
W Polsce: Nie p****ol!

Na Świecie: Pana sekretarka jest bardzo sympatyczna.
W Polsce: Posuwasz ją?

Na Świecie: Smacznego.
W Polsce: Udław się ch***.

Na Świecie: Jaką funkcję pełni ten pan w firmie?
W Polsce: Co to za f**t?

Na Świecie: Chwilowo nie jesteśmy zainteresowani reklamą.
W Polsce: Na ch** mi reklama.

Na Świecie: Wydaje mi się, że z jego zdaniem nie musimy sie liczyć.
W Polsce: P******ić go.

Na Świecie: Ten projekt jest łatwy do zrealizowania.
W Polsce: Z palcem w dupie.

Na Świecie: To niemożliwe.
W Polsce: Takiego wała.

Na Świecie: Chwilowo nasza firma nie prosperuje najlepiej.
W Polsce: Jesteśmy w gównie.

Na Świecie: Pan jest bardzo ostrożnym rozmówcą.
W Polsce: Dyplomata j***ny.

Na Świecie: Dlaczego nie zgadzacie się na dalszą współpracę?
W Polsce: Pojebało was?

Na Świecie: Rozwój sytuacji na rynku nie idzie w pomyślnym kierunku.
W Polsce: Jest ch***wo.

Na Świecie: To wpływowi panowie.
W Polsce: Same k***sy.

Na Świecie: Ten pan nie ma znaczących kontaktów.
W Polsce: Może mi zrobić laskę.

Na Świecie: Dziękuję!
W Polsce: (Wyraz nie istnieje)

I na koniec kawał:
Na Uniwersytecie Jagiellońskim było czterech bardzo dobrych studentów, radzili sobie świetnie na wszystkich egzaminach i testach. Zbliżał się egzamin z chemii, miał być w poniedziałek o 8.00, wszystkim z ocen wychodziła 5. Byli tak pewni siebie, że przed egzaminem zdecydowali poimprezować u kolegów z uniwersytetu w Poznaniu. Było super ale zapili ryja w weekend i jak zasnęli w niedzielę po południu, obudzili się w
poniedziałek koło 12.00. Na egzamin oczywiście nie zdążyli, postanowili zabajerować profesora. Tłumaczyli się, że w weekend pojechali do kolegów na uniwersytet do Poznania aby pogłębić wiedzę i wymienić doświadczenia, niestety w drodze powrotnej gdzieś w lasach złapali gumę, nie mieli koła zapasowego i długo nie mogli znaleźć nikogo do pomocy. Dlatego niestety przyjechali dopiero koło południa. Profesor przemyślał to i mówi:
- OK możecie przystąpić do egzaminu jutro rano.
Studenci zadowoleni, że się udało go zbajerować, pouczyli się jeszcze trochę w nocy i na drugi dzień przyszli jak zwykle pewni siebie. Profesor posadził ich w czterech osobnych pokojach, zamknął drzwi, a asystenci rozdali pytania. Cały test był za 100 punktów. Na pierwszej stronie było zadanie za 5 punktów, które wszyscy rozwiązali bez wysiłku. Na drugiej stronie było tylko jedno pytanie za 95 punktów:











- Które koło?

Pozdro

_________________
Pozdro Mirek :peace:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.lis.2004 18:53:22 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30.paź.2003 21:12:39
Posty: 338
Lokalizacja: Starogard Gdański - pomorskie / UK
Syn wrócił do domu z samymi dwójami na świadectwie, Ponieważ ojciec przez
cały rok suszył mu głowę o oceny i czepiał się nauki, syn bal się jak
diabli
pokazać świadectwo. Ojciec jednak, zamiast rzucać gromy i lać paskiem,
zaprosił syna na fotel. Syn usiadł niepewnie. Ojciec wyjął papierosy:
- Zapal synu...
- Tata, no, co ty, ja nie pale...
- Pal, synu!
Zapalili. Po chwili ojciec otworzył barek i wyjął szkocką
- Napij się, synu...
- Tata, daj spokój, ja nie pije...
- Pij, jak ojciec daje!
Napili się. Ojciec wyjął z za tapczanu Playboya.
- Masz, oglądaj...
- No nie, tata, nie wygłupiaj się...
- Oglądaj
Siedzą popijają czas płynie leniwie. Syn już całkiem się wyluzował,
sięgnął
sam po papieroska, lekko szumi mu w głowie. Przerzuca kartki Playboya,
zaciąga się z widoczna przyjemnością i wreszcie rzuca od niechcenia znad
kolejnej rozkładówki:
- Kurna... tata... i kto to wszystko dyma? No, kto to wszystko dyma?
- Prymusi, synu, prymusi...

_________________
890 km Kronach 2005
872 mile (1400km) Kronach 2007
Audi90, 2.3 NG, 1990, LPG 5.2003 -> 11.2005
Audi A4 1.8 ADR 1995 Right Hand Drive 10.2006 -> 02.2008
Audi A4 1.9 Tdi Avant AFN 1998 Right Hand Drive 02.2008 -> 04.2011
Audi A6 2.0 Tdi Avant BRE 2007 Right Hand Drive 04.2011 ->


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.lis.2004 19:19:29 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14.paź.2004 20:02:38
Posty: 2279
Lokalizacja: Dublin-Kraków
Auto: TT 1.8T BAM QUATTRO
http://www.krassus.in.tarnow.pl/H_MEDYTACJE.html oraz muj podpis szalona reklama forda ka :diabel: :peace:

_________________
Jakub
80 COUPE 2.0 16V
TT 1.8T Quattro -> http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2019/8/21 ... _TTbam.jpg
A2 1.4 tdi -> http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2019/8/21/15011589_A2.jpg
A4 1.9 tdi -> http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2019/8/21 ... G_1797.JPG
B3 1.8 -> http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2019/8/21 ... 1_b380.jpg
C3 2.3 Quattro -> http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2019/8/21 ... 267js7.jpg
B2 1.8


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03.lis.2004 17:40:29 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30.paź.2003 21:12:39
Posty: 338
Lokalizacja: Starogard Gdański - pomorskie / UK
JEJ pamiętnik:

"Sobota wieczorem, wydał mi się trochę dziwny.
Umówiliśmy się na drinka w barze. Ponieważ całe popołudnie z
koleżankami byłam na zakupach, myślałam, że może to moja
wina...dotarłam trochę z opóźnieniem ; ale on nic nie
powiedział. Żadnego komentarza. Rozmowa była jakaś spięta, więc
ja proponowałam pójść w inne miejsce, bardziej spokojne,
intymne. W drodze do ładnej restauracji on dalej był dziwny. Był
jakby nieobecny. Próbowałam go rozbawić, i zaczęłam się
zastanawiać czy to moja wina czy nie! Pytałam czy coś nie tak
zrobiłam, on powiedział że nie mam z tym nic wspólnego, ale jego
odpowiedź nie była przekonująca. Później w drodze do domu
objęłam go i powiedziałam że go bardzo kocham ale on dał mi
tylko zimny pocałunek bez żadnego słowa. Nie wiem jak tłumaczyć
jego zachowanie, nic nie powiedział... nie powiedział że mnie
kocha... bardzo się tym martwię! W końcu byliśmy w domu; w
tamtej chwili byłam pewna że on chciał mnie zostawić; próbowałam
z nim rozmawiać, ale on włączył telewizor i oglądał coś
zanurzony w myślach, chcąc jakby powiedzieć że wszystko się
skończyło. W końcu poddałam się i poszłam spać. Ale dziesięć
minut później, niespodziewanie on też przyszedł do łóżka, i o
dziwo oddał moje pieszczoty, i kochaliśmy się, mimo że cały czas
był jakiś zimny, jakby daleko ode mnie. Próbowałam rozmawiać
znowu o naszej sytuacji, o jego zachowaniu, ale on już spał.
Zaczęłam płakać, i płakałam całą noc aż zasnęłam. Jestem pewna
że on myśli o innej, moje życie jest takie trudne."

JEGO pamiętnik

"Wisła przegrała... ale przynajmniej był sex !"

_________________
890 km Kronach 2005
872 mile (1400km) Kronach 2007
Audi90, 2.3 NG, 1990, LPG 5.2003 -> 11.2005
Audi A4 1.8 ADR 1995 Right Hand Drive 10.2006 -> 02.2008
Audi A4 1.9 Tdi Avant AFN 1998 Right Hand Drive 02.2008 -> 04.2011
Audi A6 2.0 Tdi Avant BRE 2007 Right Hand Drive 04.2011 ->


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.lis.2004 18:00:18 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06.paź.2003 17:09:27
Posty: 4593
Lokalizacja: Białystok
Auto: przeważnie starsze Audi
Prosze usiąść wygodnie :

http://www.olsztyn.mm.pl/~bassia123/bONk.txt

_________________
200 10V turbo quattro, Pastuch "quattro" 2,8


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Dewiant poszukiwany
PostNapisane: 05.lis.2004 09:56:31 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.paź.2003 13:43:27
Posty: 47
Lokalizacja: polska/usa
http://dzis.dziennik.krakow.pl/?2004/10.20/Krakow/c4/c4.html
:D :diabel: co za gość :galy:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lis.2004 13:42:41 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06.sie.2003 15:20:59
Posty: 2049
Lokalizacja: The Great Lakes
Mama dala Jasiowi ostatnie 50 zl na zakupy (do wyplaty bylo jeszcze 2 tygodnie) i mowi:
- Jasiek kupisz chleb, margaryne i kawalek sera. Reszta kasy trafia na stol.
Jasiek poszedl do sklepu, ale po drodze spodobal mu sie misiek za cale 50 zlotych. Kupil misia i pedzi do domu.
Matka na to:
- Jasiu k**** co zes zrobil ty baranie, natychmiast idz sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namyslu poszedl opchnac misia sasiadce. Wchodzi do jej mieszkania a sasiadka w lozku z jakims facetem. Nagle rozlega sie pukanie do drzwi. Sasiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy.
Jasiek w szafie do faceta:
-Kup pan misia.
-Spadaj chlopcze.
-Kup pan misia bo bede krzyczal.
- Masz piecdziesiat zlotych i sie zamknij.
Jasiu dalej do goscia:
- Oddaj misia.
- Nie oddam.
- Oddaj, bo bede krzyczal.
Sytuacja powtarza sie parenascie razy, Jasiu zarobil kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i cala fure szmalu jeszcze przytargal).
Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrabowales, natychmiast do ksiedza idz sie wyspowiadac!
Jasiek poszedl do kosciola, podchodzi do konfesjonalu i mowi:
- Ja w sprawie Misia,
- Spierdalaj, juz nie mam kasy.

_________________
Było: B5 1.8Tq
Jest: E39 530i, 8R Q5 3.0T, Charger SRT392


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.lis.2004 18:35:28 
Moderator

Dołączył(a): 19.lip.2003 14:18:17
Posty: 3402
Na parkingu stoi beemka. W pewnym momencie podbiega do niej kolo w dresie, wywala szybę, ładuje się do środka, rwie kable, odpala "na krótko" i z piskiem odjeżdża ! Tak jedzie ale rozgląda się po wnętrzu auta, wali się w łysy łeb i mówi:
- O żesz qrwa, to mój!!!! :peace:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.lis.2004 20:34:38 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14.paź.2004 20:02:38
Posty: 2279
Lokalizacja: Dublin-Kraków
Auto: TT 1.8T BAM QUATTRO
Ona: Dobrze. Więc teraz powiedz mi jak to się robi. Tyle o tym słyszałam od koleżanek.
On: Najpierw weź go do ręki.
Ona: ALE OBLEŚNE
On: Zapewniam cię, że nie ma w tym nic obleśnego. Chwyć go za główkę jedną ręką.
Ona: Tak? I co dalej?
On: Tak, dobrze, a później pociągnij drugą ręką
Ona: Ach tak
On: A widzisz jak ci dobrze idzie?
Ona: I co teraz?
On: Teraz possij.
Ona: No ty chyba żartujesz
On: Nie, nie żartuję. Zacznij ssać.
Ona: Obleśne. Naprawdę ludzie tak robią?!
On: Tak.
Ona: Jesteś pewny?
On: Tak, przecież mówiłem ci, że jestem doświadczony. Dla mnie to nie pierwszy raz. Uwierz mi. Possij chwilę.
Ona (ssie): Hmmmm….
On: I jak?
Ona: Słonawy w smaku..
On: No to chyba dobry, nie?
Ona: Nawet nie głupie, a co teraz?
On: Teraz rozsuwasz nóżki.
Ona: Co ty powiedziałeś?!
On: Rozsuwasz nóżki.
Ona: Tak miałeś na myśli?
On: Tak, tylko musisz bardziej odgiąć nogi, bo będzie ciężko dojść. Daj, pokażę ci.
Ona: A, rozumiem.
On: Właśnie. I znowu bierzesz go do rączki.
Ona: Hmmm….
On: Jak go już wyciągniesz, to weź go do buzi.
Ona: Taaak.
On: Ooooo, właśnie tak…
Ona: A co zrobić z tym żółtawym? To też się połyka?
On: Zależy od upodobania. Można połknąć jak się chce.
Ona: Spróbuję… Hmmmm…. PYCHA Spróbuj!
On: Nie, to głupie…
Ona:-----
On: Popatrz teraz na mnie. Spróbuję wyciągnąć to różowe palcami…
Ona: Oooo…
On: Czasami są małe problemy, dlatego można sobie pomóc ustami…
Ona: Hmmmm….
On: Można też possać, czasem to pomaga.
Ona (ssie): Hmmm….
On: Aaaaa, teraz poszło.
Ona: Tak, czułam.
On: I jak było, smaczne?
Ona: Muszę przyznać, że nie głupie.
On: Chcesz więcej?
Ona: Tak, chętnie. Tylko mi powiedz, czy to musi być tak cholernie skomplikowane?!
On: No, kochanie. Ja nic nie poradzę...TAK SIĘ JE RAKI

_________________
Jakub
80 COUPE 2.0 16V
TT 1.8T Quattro -> http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2019/8/21 ... _TTbam.jpg
A2 1.4 tdi -> http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2019/8/21/15011589_A2.jpg
A4 1.9 tdi -> http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2019/8/21 ... G_1797.JPG
B3 1.8 -> http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2019/8/21 ... 1_b380.jpg
C3 2.3 Quattro -> http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2019/8/21 ... 267js7.jpg
B2 1.8


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.lis.2004 22:34:36 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12.sie.2003 21:57:05
Posty: 1928
Lokalizacja: Zgorzelec/Gorlitz Auto:Audi A4 2.0tdi 170ps quattro i BMW E61 530d
Lukasik napisał(a):


O qurwa ja nie mogę zarąbista historia :D :D :D
Nawet nie mogłem do końca przeczytać :D
Moja zonka jak mnie widziała to pytała się czy się trawy najarałem :diabel:
Niesamowite,ale sie popłakałem :peace:
Szczerze to dawno się tak nie śmiałem :P

_________________
"Codziennie rano, zaraz po przebudzeniu, sprawdzam, czy nie ma mnie na
liscie najbogatszych ludzi swiata .......
Jezeli nie, to wstaje i ide do roboty ..."
Sprzedam częsci do audi A4 B6 avant,lumuzyna i cabrio 2.5tdi V6 163ps info priv lub gg


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.lis.2004 06:20:35 
Użytkownik

Dołączył(a): 03.lis.2004 02:50:51
Posty: 32
Lokalizacja: co skąd ?
Mam nadzieje ,że będzie wesoło...miłego oglądania :D

http://www.krassus.in.tarnow.pl/orgasm.html
http://www.krassus.in.tarnow.pl/rebusy.html
http://www.krassus.in.tarnow.pl/rozne1.html
http://www.krassus.in.tarnow.pl/files/flash/69.swf http://www.krassus.in.tarnow.pl/files/f ... mpiada.swf
http://www.krassus.in.tarnow.pl/files/flash/Zegarek.swf


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.lis.2004 17:58:49 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30.paź.2003 21:12:39
Posty: 338
Lokalizacja: Starogard Gdański - pomorskie / UK
Pracowałem kilka lat temu w pewnej instytucji. Jedną z mych koleżanek z pracy była pewna niezbyt rozgarnięta dziewczyna o imieniu Asia. Otóż owa Asia miała chłopaka, który przebywał we Włoszech. Tęsknili do siebie bardzo i pewnego dnia Asia pojechała do niego na tydzień w odwiedziny. Wyjazd Asi wzbudził zrozumiałe zainteresowanie wśród współpracowników. Odbyła się zatem pewnego dnia taka rozmowa między dwoma naszymi kolegami: Jarkiem i Mariuszem:
- Wiesz po co Asia do Włoch pojechała?
- No do chłopaka.
- Ale tak dokładniej?
- A dokładniej to nie wiem
Tu kolega J. przytoczył znany i lubiany kawał o marynarzu i suficie.
Koniec końców stanęło na tym, że koledzy założyli się o skrzynkę wódki o to, czy J. zapyta Asię po powrocie, jak jej się podobały włoskie sufity...
Asia wróciła. Oczywiście, jak zwykle przy takich okazjach, wszyscy zebrali się w jej pokoju, aby wysłuchac relacji z wycieczki.
Nie musze oczywiście dodawać, że wszyscy (oprócz Asi, rzecz jasna) byli wtajemniczeni w kulisy zakładu który powstał między Jarkiem a Mariuszem. Napięcie rosło. W końcu padło ze strony J. sakramentalne pytanie:
- Asia, a jak ci się podobały sufity we Włoszech?
Asia przez chwilę zastanawiała się po czym z czarującym uśmiechem wypaliła:
- No sufity ładne mieli. Ale nie tylko sufity, ściany i podłogi też.
W tym momencie cała ekipa spadła z krzeseł, a co słabsi psychicznie wybiegli na korytarz. Wiedzieli co czynią, gdyż po chwili zastanowienia, z ust Asi padł tekst, który mógł spowodować ofiary śmiertelne. A brzmiał on:
- ...a najbardziej to mi się podobał sufit w KAPLICY SYKSTYŃSKIEJ!!




jesli chodzi o sufity ...... Marynarz wraca do domu po 2-letnim rejsie.
W porcie wita go żona. Gdy wracają do domu marynarz mówi do żony:
- Hela, rozglądaj się, podziwiaj widoki.
- No ale po co?
- Bo przez najbliższe 2 tygodnie tylko sufit będziesz oglądać.


Pracuję sobie w instytucji, która ma pomagać w aktywizacji zawodowej. Ostatnio, na staż zawodowy przyszła do nas młoda dziewczyna, prosto po studiach. I nic w tym nie byłoby może nadzwyczajnego, gdyby nie to, że dziewczyna miała niesamowite poczucie misji. To jedna z tych, które chcą zbawiać świat.
Pierwszy dzień pracy. Koleżanka deklaruje chęć wyjścia do ludzi, chce od razu na głęboką wodę, nie chce siedzieć za komputerem i wypełniać jakieś durne rubryczki. Najlepiej, to chciałaby od razu do długotrwale bezrobotnych.
Proszę bardzo (myślę sobie) i zobaczymy jak sobie koleżanka poradzi...
Pierwszy klient, koleżanka pełna wigoru, entuzjazm z niej aż tryska, wychodzi zza biurka, odsuwa krzesełko i mówi:
- Pan sobie siada
- Dwadzieścia lat k...a siedziałem, to może paniusia pozwoli, że postoję, co?!


Uciekła biedna z płaczem do toalety. My też płakaliśmy, tyle, że nie z rozpaczy bynajmniej.

_________________
890 km Kronach 2005
872 mile (1400km) Kronach 2007
Audi90, 2.3 NG, 1990, LPG 5.2003 -> 11.2005
Audi A4 1.8 ADR 1995 Right Hand Drive 10.2006 -> 02.2008
Audi A4 1.9 Tdi Avant AFN 1998 Right Hand Drive 02.2008 -> 04.2011
Audi A6 2.0 Tdi Avant BRE 2007 Right Hand Drive 04.2011 ->


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.lis.2004 18:23:18 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30.paź.2003 21:12:39
Posty: 338
Lokalizacja: Starogard Gdański - pomorskie / UK
http://www.elmomcelroy.neostrada.pl/files/okulary.wmv <-- zapiszcie jako ..... bardzo niebezpieczne okulary!!!

_________________
890 km Kronach 2005
872 mile (1400km) Kronach 2007
Audi90, 2.3 NG, 1990, LPG 5.2003 -> 11.2005
Audi A4 1.8 ADR 1995 Right Hand Drive 10.2006 -> 02.2008
Audi A4 1.9 Tdi Avant AFN 1998 Right Hand Drive 02.2008 -> 04.2011
Audi A6 2.0 Tdi Avant BRE 2007 Right Hand Drive 04.2011 ->


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1661 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46 ... 84  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: