.: AUDI KLUB POLSKA :.

Gorąco witam wszystkich Użytkowników Audi. Problem jaki pojawił się w moim autku zmusił mnie, by prosić Was o pomoc, za co z góry dziękuję. Mam sprowadzoną 80-tkę 2.0 E z silnikiem ABT 90 KM, z gazem eksploatowanym prawdopodobnie od kilku lat /II–ej generacji/. Udokumentowany przebieg - 228.000 km. Wymieniłem olej /10W40/ pasek rozrządu i rolkę napinacza. Od przedostatniej wymiany oleju silnik przekręcił 23.000 km. /zalecana co 15.000 km./ Ciśnienie sprężania na ciepłym silniku 9 /norma dla tych motorów to 7-12/. Po uruchomieniu zimnego silnika na wolnych obrotach słyszalne są w kabinie kierowcy stuki - klekotanie. Objawy takie występują również podczas normalnej jazdy, szczególnie głośne podczas przyśpieszania, pracy silnika pod obciążeniem tu: jazda pod górę.
Wsłuchując się w pracę silnika wydaję mi się i nie tylko mnie, że generuje je układ rozrządu. Zakładam, że to hipoteza. Zrobiłem wywiad u kilku mechaników i wszyscy wskazują na zużyte popychacze hydrauliczne. Według jednych uległy one zużyciu wskutek długotrwałej eksploatacji i zalecają wymianę wszystkich /całkowity koszt to ok. 400 zł/. Inni twierdzą, iż mogą nieprawidłowo działać wskutek zanieczyszczenia układu smarowania silnika np. na skutek zbyt późnych wymian oleju i zalecają płukanie silnika /koszt 20 zł/, a jeszcze inni niewłaściwego działania „szklanek” dopatrują się w niskim ciśnieniu oleju i proponują diagnostykę /tu wyjaśniam: kontrolka ciśnienia oleju gaśnie po uruchomieniu silnika/.
I tu zwracam się do Was: ekspertów w naprawach i użytkowaniu z prośbą o opinię i radę. Co jest przyczyną klekotania? Czy faktycznie ma to związek z popychaczami hydraulicznymi? Co sądzicie o płukaniu silnika przy tym przebiegu jako lekarstwa na zanieczyszczony układ smarowania? Czy dotknął Was podobny problem? Myślę, że Wasze opinie i sugestie pozwolą mi wybrać najrozsądniejsze rozwiązanie. Gorąco pozdrawiam Was. janusz.marzena@wp.pl

Dzień dobry. Wymień popychacze, zalej dobry olej i PILNUJ TERMINÓW WYMIAN OLEJU WRAZ Z FILTRAMI. I jak dziś zaoszczędzisz to za pół roku- rok, będziesz płacił 2x. Pozdrawiam.

a to jest cykanie czy pukanie ? ... bo to baardzo istotne ... nie spotkalem sie jeszcze zeby pod obciazeniem szklanki pukaly ... cykac , owszem cykaly ... na poczatek proponuje wymienic olej i filtr, zmierzyc cienienie oleju na rozgrzanym silniku ( jakies 20-30 km jazdy ). Jezeli cisnienie na wolnych obrotach bedzie wiecej niz 2 bary to OK jezeli ponize 1 bar to szukaj silnika bo wiecej Cie wyjdzie zrobienie tego niz wymiana silnika. a jezeli to faktycznie popychacze to poprostu trzeba je wymienic a swoja droga w starszych samochodach lepiej wymieniac olej co 10 tys ... im czesciej tym lepiej ... od czestszych wymian oleju jeszcze zadnemu silnikowi sie nie pogorszylo

Mnie to wygląda na ułożyskowanie korbowodu lub/i sworzni bądź luzy średnicowe tłoków ,ale przy tym przebiegu który podajesz to raczej niemożliwe.
Chyba bez ściągania czapki się nie obędzie.
Przypuszczam że na rozgrzanym silniku stuka mocniej? spróbuj przesłuchać motor stetoskopem, - jakiej częstotliwości są to stuki? daj znać

Dzień dobry Wam. Dziękuję za opinie dotyczące tego klekotania. Hans, trudno mi określić czy to jest cykanie, czy pukanie, dochodzi w każdym razie z klawiatury. Co do wymian oleju też jestem zwolennikiem planowych wymian środków eksploatacyjnych, ale w tym przypadku nie ode mnie to zależało. Tak jak napisałem autko zostało sprowadzone i od ostatniej wymiany przekręciło 23.000 km. Ja niezwłocznie wymieniłem olej BP 10W40 taki jakim był zalany wcześniej - dysponuję bowiem naklejką z serwisu holenderskiego. Zapomniałem jescze o czymś wspomnieć, co może być istotne dla tej sytuacji, mianowicie że to cykanie jak nazywa je Hans słyszlne jest na wolnych obrotach i podczas przyśpieszania do około 3 tys. Później motorek się wycisza. Przy rozgrzanym do właściwej temperatury pracy prawie ich nie słychać. Jednak zrobię tak jak wszyscy radzicie. Jutro zmierzę ciśnienie oleju i dam odpowiedź. Serdeczne dzięki !!!. Gdy coś Wam moi drodzy przyjdzie jeszcze na myśl to napiszcie. Do usłyszenia. Pozdrawiam miłośników AUDI

jeżeli wymiana oleju nic nie pomogła to proponuje wymienić popychacze chydrauliczne i będzie ok.

płukanie silnika bardziej szkodzi niż pomaga.

jeżeli wymiana oleju nic nie pomogła to proponuje wymienić popychacze chydrauliczne i będzie ok.

płukanie silnika bardziej szkodzi niż pomaga.

A tak na marginesie napisz z kąd jesteś i przywitaj się ładnie w dziale NEWBIE

Mialem ten sam problem (zreszta nadal mam). Kupilem bryke i po zapaleniu samochodu od razu straszna kosiarka. No to poczytalem na forum i diagnoza - popychacze. Peklo mi 3 stowki i jakiez bylo moje zdziwienie ze po wymianie nic sie nie porawilo. Wkurzony pojechalem wymienic olej na lepszy i gosciu powiedzial cos takiego : Panie to chyba dochodzi z kolektora? Olej wymienilem tak na probe i po wsluchaniu sie naprawde obstawiam uszczelke pod kolektorem lub laczenie portek z reszta wydechu. Ewentualnie obstawiam pekniety kolektor, gdyz gdy silnik sie zagrzeje odglosy cichna ale nie ustaja. Moja rada to przyjrzyj sie uwaznie (tzn wsluchaj sie) skad dochodzi odglo. jesli spod pokrywy zaworow to napewno szklanki jesli z innego miejsca to juz loteryjka jak w moim przypadku.

A jest możliwość że łańcuch rozrządu już jest troszke zużyty patrz rozciagnięty i brzęczy( o ile taki jest- ja w s2 mam i pasek i łańcuch). Ja tak mam i w pewnym zakresie obrotów mi tłucze a potem ucicha.

Tu jest tylko sam pasek.

marzena mimo ze jestes kobieta, to widze ze sie znasz w kwestiach technicznych silnika w twoim Audi.
To ze potem wszystko cichnie to normalne bo ma byc cicho a silnik lapie temperature. "Zawory klekotaja" i trzeba wymienic popychacze zaworow, jezeli te stukanie dosc dlugo sie utrzymuje. Sprawdz sobie tez poziom oleju bo powinien byc miedzy Max a Min. Ja mam taki sam silnik jak ty i czasem mi tam cos halasuje rano, ale bardzo krotko. Nie zawsze ten objaw wystepuje, mimo ze jest czasem zimno. Zalezy to od przebiegu auta. Odglosy te przypominaja troche jakby pod maska zamiast benzyny byl Diesel To zawory tak z rana halasuja, a sa one regulowane hydraulicznie. Wszystko powinno sie uciszyc po przejechaniu ok. 2-3 km. Nie powinno to jednak sie utrzymywac zbyt dlugo.

Ale Marzena to raczej facet.

witam w sumie powiem że u mnie takie coś zaczęło się dziać po wymianie oleju i jak zaczęło robić się zimno,tzn jak auto stoi np dobę i go rano zapalam słychac taki klekot przez dosłownie 2 sekundy i potem robi się cicho,jak auto stoi w miejscu i niedodaję gazu to ok nic nie słychać, ale jak rusze to tak jeszcze cichutko klekota przez około kilometr i potem już spoko,jak sie zatrzymam gdzieś np jak jestem w pracy i zapalam po 8 godzinach tego klekotu już niema,dopiero na drugi dzien jak całkiem wystygnie przy zapalaniu znowu klekot(2 sekundy) znajomy mechanik mówił mi że mam za rzadki olej i musi spływać do misy i zanim go wyrzuci spowrotem trwa to chwilę,ale że to nic nie przeszkadza i moge tak spoko jeżdzić.Dodam ze auto jest z niemiec i jak kupiłem na oleju miał zrobione około 1000 km z filtrem,ale i tak go wymieniłem na nowy i też castrol gtx magnatec 10w40 co o tym sądzicie??moge tak jezdzić i nic się nie będzie działo czy coś kombinowac??
Pozdro

hej!
Borykam się z podobnym problemem. Na zimnym silniku też mam stulanie, po rozgrzaniu znikało. Niedawno stuki zaczeły być słyszalne powyżej 2000 obr. Wymianiony filtr oleju oraz olej 15W/40. Zrobiłem na tym jakieś 1000km.
Przymierzałem się do wymiany popychaczy. Ale ...... wybrałem sie w dalszą drogę (100km ) i podczas jazdy, kiedy silnik sie nieco rozgrzał, zaczęła się zapalać kontrolka oleju (stan jest OK!). Miało to miejsce przy obrotach ok.2000 i utrzymującej sie prędkości, lampka gasła gdy zdejmowałem nogę z gazu. I taki stan rzeczy pojawil się kilkakrotnie. Dodatkowo powyżej 2000 obr. słychać wspomniane wyzej stuki.
Co to może być? Pompa oleju jest chyba OK, po rozruchu silnika lampka gaśnie. Co teraz powinienem zrobić? Taki stan rzeczy budzi moje najczarniejsze mysli o konieczności szukania nowego motorka. Obym się mylił. Czy macie może jakies sugestie? Będę wdzięczny

Podjedź do jakiegoś mechanika i sprawdź kompresje silnika i ciśnienie oleju, bo tak to trudno coś doradzić.

fajny nick jak na faceta przystalo

Wracajac do tematu to jak silnik jest zimny z rana to po odpaleniu zawory sie reguluja i slychac lekkie stukanie. Nie ma powodow do paniki. Sasiadowi stukalo caly czas nawet jak silnik rozgrzany byl. Kumpel tylko mowil o boze to zawory tak stukaja Jezeli nie stuka przez caly czas to nie nalezy tym sie tak przejmowac.



To w takim razie cos z pompa oleju jest nie tak. Prawdopodobnie juz siada i dlatego zapala sie kontrolka cisnienia oleju, mimo ze stan oleju jest OK czyli miedzy Min a Max. Trzeba bedzie wymienic pompe oleju

Marzenko
yupi kolejna kobieta jak fajnie )
przedstaw się ładnie w dziale NEWBIE , uzupełnij profil skąd jesteś - to Cię koledzy-klubowicze zaproszą na spot - posłuchają silnika i coś podpowiedzą .
Ja tak miałam ))

Z maila wynika ze to raczej nazwisko a imie Janusz

przeczytaj jeszcze raz dokladnie to co jest napisane powyzej