.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 21.sty.2025 15:12:29

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Standartowe pytania o obroty w silniku 2.0 na full szprycy
PostNapisane: 27.gru.2004 16:24:48 
Użytkownik

Dołączył(a): 27.gru.2004 16:07:48
Posty: 6
Witam.

Mam poważny problem z moim autkiem... problem polegał na początku na falujących obrotach, ale po instalacji gazowej zniknoł sam :> (pewnie gdzies bylo cos niedokrecone :) ) ale to nie koniec bo kolejną usterką coraz częsciej pojawiającą się było nie schodzenie na wolne obroty po ostrzejszym przegazowaniu lub dłuższej monotonnej jeżdzie, nie zawsze i standartowo jak u innych po ponownym rozruchu silnika był na jakiś czas spokój, to zrobiłem u mechanika sprawa była prosta i kosztowała mnie 10zł mianowicie przeczyściłem (mam nadzieje że dobrze napiszę nazwę bo zielony jestem w tych sprawach :) ) regulator podciśnienia i jak ręką odjoł lecz niestety znów coś się po kilku dniach sypneło też związane z obrotami i zastanawiam się czy to nie cały czas ta sama część która objawia się kolejnymi etapami swojego zgonu... zaczoł gasnąć tzn. nie zawsze ale często nie utrzymuje wolnych obrotów :/ a szczególnie przy raptownym odpuszczeniu gazu lub na zimnym silniku trzeba przytrzymac przy zapalaniu na gazie i dopiero powoli odpuszczać gaz tak do 500 obrotow i jak juz prawie silnik gasnie to czasem cos zatrybi i wskakuje tak jak powinien na wolmne obroty kolo 900.

ponieważ koszty naprawy (a raczej wymiany) rzeczy odpowiedzialnych za to są kosmiczne nie chciałbym robić tego metodą eliminacji ;) , a więc czy ktoś miał podobny problem/zna rozwiązanie co może się psuć :?: lub gdzie można dostać tani uzywany silniczek krokowy najlepiej w woj. Pomorskim? bo jak nie znajde odpowiedzi na to co jest przyczyna zaczne chyba od wymiany tego silniczka a skoncze pewnie na przepływomierzu (co jest już razem z wtryskiem kosmicznym wydatkiem) bo musze zrobic to gasniecie poniewaz tak sie nie da jezdzic a pozatym szkoda mi skrzyni bo mam automata a kazde zgasniecie podczas jazdy zdecydowanie nie jest wskazane dla tej skrzynki :|


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.gru.2004 16:55:22 
Użytkownik

Dołączył(a): 26.cze.2004 16:36:28
Posty: 23
Lokalizacja: sw15 UK
czesc, mialem podobny problem ze swoim autkiem, czesto gasl, obroty wariowaly, malo mocy itd, sprobuj wyregulowac zaplon, przynajmniej u mnie pomoglo :D (byl opozniony),. mozesz zrobic to sam, odkrec srube mocujaca palec zaplonu i krec w lewo jesli jest opozniony (?),
ja robilem na "oko". mozna tez ustawic u mechanika ktory ma lampe stroboskopowa (??)
jesli zle pisze, niech mnie ktos poprawi :P
pozdr

_________________
=-misioo-= 80 b4 2.0 ABK aka The Red Tiger


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Standartowe pytania o obroty w silniku 2.0 na full szpry
PostNapisane: 28.gru.2004 08:42:34 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.lut.2004 08:38:37
Posty: 3695
Lokalizacja: Bydgoszcz
WooDoo napisał(a):
Witam.

Mam poważny problem z moim autkiem... problem polegał na początku na falujących obrotach, ale po instalacji gazowej zniknoł sam :> (pewnie gdzies bylo cos niedokrecone :) ) ale to nie koniec bo kolejną usterką coraz częsciej pojawiającą się było nie schodzenie na wolne obroty po ostrzejszym przegazowaniu lub dłuższej monotonnej jeżdzie, nie zawsze i standartowo jak u innych po ponownym rozruchu silnika był na jakiś czas spokój, to zrobiłem u mechanika sprawa była prosta i kosztowała mnie 10zł mianowicie przeczyściłem (mam nadzieje że dobrze napiszę nazwę bo zielony jestem w tych sprawach :) ) regulator podciśnienia i jak ręką odjoł lecz niestety znów coś się po kilku dniach sypneło też związane z obrotami i zastanawiam się czy to nie cały czas ta sama część która objawia się kolejnymi etapami swojego zgonu... zaczoł gasnąć tzn. nie zawsze ale często nie utrzymuje wolnych obrotów :/ a szczególnie przy raptownym odpuszczeniu gazu lub na zimnym silniku trzeba przytrzymac przy zapalaniu na gazie i dopiero powoli odpuszczać gaz tak do 500 obrotow i jak juz prawie silnik gasnie to czasem cos zatrybi i wskakuje tak jak powinien na wolmne obroty kolo 900.

ponieważ koszty naprawy (a raczej wymiany) rzeczy odpowiedzialnych za to są kosmiczne nie chciałbym robić tego metodą eliminacji ;) , a więc czy ktoś miał podobny problem/zna rozwiązanie co może się psuć :?: lub gdzie można dostać tani uzywany silniczek krokowy najlepiej w woj. Pomorskim? bo jak nie znajde odpowiedzi na to co jest przyczyna zaczne chyba od wymiany tego silniczka a skoncze pewnie na przepływomierzu (co jest już razem z wtryskiem kosmicznym wydatkiem) bo musze zrobic to gasniecie poniewaz tak sie nie da jezdzic a pozatym szkoda mi skrzyni bo mam automata a kazde zgasniecie podczas jazdy zdecydowanie nie jest wskazane dla tej skrzynki :|


Polecam NEWBIE mlody kolego ;) od tego zacznijmy
co do usterki : hmmmm regulacje wtrysków benzynowych moge Ci zrobic w Bydgoszczy za okolo 70 zł sztuka (koles robi niemal najlepiej w calym kraju zreszta niewiele ludzi to potrafi w przypadku benzynowca) (ja nie poznalem auta po tej czynnosci i regulacji mieszanki), silniczek krokowy na razie zostaw zaczal bym od tego co napisalem wyzej

_________________
Pozdrawiam
Buba
_________________
Bestia 2,2 T 20 V Q pod kołderką w garażu


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.gru.2004 10:05:18 
Użytkownik

Dołączył(a): 27.gru.2004 16:07:48
Posty: 6
Dzięki za tak szybkie odpowiedzi, to chyba jedyne forum gdzie tak szybko mi ktoś odpowiedział :) .
Ja jestem z Gdyni wiec ze sprawnym autkiem nie bylo by problemu raz dwa i bylbym w Bydgoszczy tym bardziej ze mam tam rodzine ale tak to ciężko by się jechało bo cały czas musiałbym jechać z nogą na gazie :diabel: (silnikiem nie wychamuje bo to automat :/ ). Więc będe musiał szukać u siebie jakiegoś fachmena, chodź o dobrego jak wiadomo naprawde ciężko.

W razie jak by ktoś miał jeszcze jakieś pomysły co do mojej usterki proszę o rady ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.gru.2004 11:44:53 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.lut.2004 08:38:37
Posty: 3695
Lokalizacja: Bydgoszcz
servisco i mam u siebie wtryski na nastepny dzien jesli rano to odrazu zawioze i po poludniu Ci odesle. taka jest propozycja :) jak co wal jak w dym cos zaradzimy a poza tym mam bardzo czesto samochody w Gdańsku wiec tymbardziej nie ma problemu.

_________________
Pozdrawiam
Buba
_________________
Bestia 2,2 T 20 V Q pod kołderką w garażu


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.gru.2004 12:57:25 
Użytkownik

Dołączył(a): 27.gru.2004 16:07:48
Posty: 6
A masz może do załatwienia używany silniczek krokowy do mojego silnika 2.0E na pełnym wtrysku z 88r. :?:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.gru.2004 08:25:27 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.paź.2004 10:03:48
Posty: 3300
Lokalizacja: Poznań i okolice
Jeżleli problem występuje na gazie i na benzynie, to spróbuj tak: (to pomogło u mnie) - przy przepustnicy jest śrubka od regulacji ilości powietrza zasysanego na wolnych obrotach (nie ta od uchylenia przepustnicy, tylko taka mała na śrubokręt - widać tylko łeb). Spróbuj ją wykręcić o pół obrotu, jeśli będzie poprawa to jeszcze o pół, ale jaśli to drugie pół nic nie zmieni, to wkręć z powrotem o ćwierć obrotu (może się okazać, że trzeba wykręcić o obrót lub półtora, zawsze na końcu wkręć z powrotem o ćwierć obrotu).
Silnik krokowy jak doskonale wiesz reguluje wolne obroty poprzez zmianę dawki powietrza. Jeśli reaguje zbyt powoli albo w niewłaściwy sposób (co może się zdarzyć z różnych powodów - nieszczelność, sterownik, sam silniczek), ilość powietrza zasysanego przez silnik jest chwilami zbyt mała, aby utrzymać pracę. Śrubka przy przepustnicy (ta mała) służy do ustawiania minimalnej ilości powierza, jaka będzie przepływać niezależnie od pracy silnika krokowego (nie zmieniaj ustawienia kąta uchylenia przepustnicy).

73

_________________
“Life in every breath, that is Bushido".
"Jedyny prawdziwy odpoczynek, to wieczny odpoczynek".
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qjmh3ScqMU


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.gru.2004 14:01:24 
Użytkownik

Dołączył(a): 27.gru.2004 16:07:48
Posty: 6
Dzięki za tak cenne i dokładne wskazówki, co prawda na mechanice zbytnio a właściwie wogóle się nie znam więc chyba podjade do jakiegoś znajomego mechanika i będziemy z tym próbować, najgorsze jednak jest to że to się nie dzieje (na razie) często a właściwie sporadycznie i po ponownym uruchomieniu silnika jest znów na jakiś czas ok, co sprawia tę usterkę trudniejszą do wykrycia.
Jeśli się mylę to mnie sprostój ale tak mi się wydaje że gdyby ta śrubka od regulacji powietrza miała pomóc to by cały czas musiał gasnać na wolnych obrotach... i teraz się zastanawiam czy jak nią zaczne ruszać to nie rozreguluje czegoś co dobrze jest ustawione bo wiesz teoretycznie to rzeczywiście może pomóc ale w tej sytuacji jak będzie gasnąć silnik a w tej sytuacji jak sam od siebie (tak jak powinien) będzie trzymać obroty, może zaszkodzić, to tylko moja sugestia więc jeśli się mylę to mnie sprostój...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31.gru.2004 08:10:04 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.paź.2004 10:03:48
Posty: 3300
Lokalizacja: Poznań i okolice
Spróbować możesz, najwyżej wkręcisz z powrotem - tylko pamiętaj jakie było pierwotne położenie śrubki (tzn. licz co pół obrotu ile ję wykręcasz lub wkręcasz). Jeśli nie przesadzisz z tym wykręcaniem, to na pewno nie zaszkodzi - sterownik silnika dostosuje położenie silnika krokowego, czyli zmniejszy przepływ powietrza przez przesłonę (tłoczek) którą steruje ten silniczek (zawsze będzie i tak 800-900 obr/min). Tak jak napisałem, śrubka służy tylko do ustawienia MINIMALNEJ ilości powietrza dostarczanego do silnika (takiej, jak będzie zasysana do kolektora nawet przy zamkniętej przepustnicy i przesłonie - tłoczku od silniczka krokowego). Czyli - ilość powietrza ustalona poprzez ustawienie śrubki koryguje niestabilną lub niewłaściwą pracę układu automatycznej regulacji wolnych obrotów.
Rozregulujesz silnik dopiero wtedy, kiedy wykręcisz tę śrubkę za bardzo, tak że ta "minimalna" dawka powietrza będzie na tyle duża, że uniemożliwi sterownikowi silnika automatyczną regulację wolnych obrotów. Ale pół obrotu na pewno nie zaszkodzi.

A jeśli nie pomoże wykręcanie, to spróbuj w drugą stronę - lekko wkręcić - może ktoś wcześniej już przesadził (wykręcił za bardzo).

Przepraszam, że piszę po dwóch dniach ale taka praca - ciągle w drodze
73

_________________
“Life in every breath, that is Bushido".
"Jedyny prawdziwy odpoczynek, to wieczny odpoczynek".
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qjmh3ScqMU


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: