Syn wraca do domu nad ranem. Wtem ojciec od progu wyskakuje z pytaniem:-Gdzie byles?
-Tato! Mialem swoj pierwszy raz!- odpowiada zadowolony syn.
-Aaa, to co innego, siadaj, napij sie Whisky, zapal sobie...- odpowiada rownie podniecony ojciec
-Whisky chetnie, papierosa tez, ale usiasc, nie usiade...
***
Pierwszy raz od 20 lat ucieszylam się na widok męża.
- Z jakiego powodu?
- Wezwali mnie na identyfikację...
***
Szefie, żona prosi pana do telefonu.>>> > - Prosi? To pomylka.
***
Z pamiętnika starej panny blondynki "Rozczarowalam się ostatecznie! Otwarlam drzwi, na których napisano "MĘŻCZYźNI" - a tam....ubikacja!"
***
Wreszcie jest na rynku pigulka dla mężczyzn do zażycia po stosunku.
Jak dziala? Zmienia grupę krwi..
***
Kochanie czy móglbyś mnie zdradzić z inną kobietą?
- Mówisz i masz!
***
Genek kochale? się kiedyś w troje?
- Nigdy!
- To zasuwaj szybko do domu...
***
Sprzątając mieszkanie, żona sobie śpiewa. Nagle staje przy niej rozeźlony mąż i burczy
- Moglaś mi powiedzieć, że będziesz śpiewać! Od pól godziny smaruję zawiasy przy ogrodowej furtce!
***
- Tato, mogę spróbować skoków bungee?
- Lepiej nie synku, o ile sobie przypominam, od samiuśkiego początku prześladowaly cię wypadki z gumą...
***
Malutki, biały facet wchodzi do windy. Jest już tam taki wielki Murzyn.Kiedy winda rusza, Murzyn mówi
- 2 metry wzrostu, 200 kg wagi, 30 cm penis, 2 kg lewe jądro, 2 kg prawe jądro. Turner Brown.
Malutki facet mdleje. Murzyn podnosi go z podłogi, cuci uderzeniami w twarz, potrząsa nim i pyta
- Kurcze, facet, cos nie tak?
Malutki, biały człowieczek odpowiada
- Przepraszam pana, ale proszę powtórzyć, co pan mówił...
Murzyn patrzy z góry na człowieczka i mówi
- 2 metry wzrostu, 200 kg wagi, 30 cm penis, 2 kg lewe jądro, 2 kg prawe jadro. Nazywam się Turner Brown.
Malutki, biały człowiek mówi
- Dzięki Bogu, myslałem, że pan mówi "turn around"...