jmm napisał(a):
Lancia ma jedną dobrą rzecz, a mianowicie silniczki
Dla niewtajemniczonych, rzedowe 5teczki, czyli takie coś jak w Audi montowali i przestali niestety
Jezdzilem kiedys chwilke Bravo HGT z silnikiem 2.0 155 km- wlasnie takim jak w Kappach. Silnik naprawde super, milo sie wkreca na obroty i rewelacyjnie brzmi.
Dziadek kolegi ma Kappe 3.0 kupiona w kraju w '95 i do dzis auto ma z tego co ostatnio z nim gadalem ponad 400 tys km bez wiekszych usterek.
Szwankowała elektryka ( szyby, c.zamek), cala reszta bez wiekszych zastrzezen.
Co do ceny to dokladnie- maksymalnie wyposazona z duzym silniekim kupisz za klikanascie tysiecy PLN, co za czasy...