.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, brat ma od niedawna A4 TDI, 1Z , 95r, rozwija tylko 160 km na godzine i jest mułowaty, był u 3 mechaników, w tym na VAGu w czasie jazdy, przeplywomierz i turbina sprawne ponoć, dziwne jest tez to ze nie kopci na obciązeniu wogóle, podobno to nie normalne, doradzicie co to moze byc i jak ma szukac, mechanicy biora kase i nic nie wiedzą na 100%, jestem z Zabrza.Pozdrawiam

cos mi sie wydaje ze diagnoza zle zrobiona ... albo silniczek juz zdycha (czyt. kompresja)

-osobiscie stawiam na N75 ....
-albo wtryski juz zdechly
-moze przeplywka
-za mala dawka paliwa
-kat wtrysku
albo jeszcze wiele innych rzeczy

N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,N75,

Jeżeli przy tym kopci to musi być uszkodzona rura, gumowa, która prowadzi do turbiny.

Przy peknietej rurze gumowej do ic do 160 by sie nie rozpedził ...
Wczesniej zdechłyby wszelkie ptaki w okolicy , a Batory zrzekłby się liderowania w kategorii najwiekszy truciciel Europy.

dzieki za uwagi ale czytajcie uważnie, pisalem ze NIC nie kopci, nawet na postoju jak sie go wdepnie i ze niby to jest nienormalne, bede sprawdzał i czekam na dalsze uwagi.VAG wykazał poprawne dzialanie turbiny wiec chyba N75 jest dobry? czy tez niekoniecznie?

Jak testowałeś turbo, ile testów przeprowadziłeś ?
Napisz wyniki testów oraz procedurę testową.

[/url]

wynik badania turbiny przy podlączeniu kompa to ponad 2 atmosfery
wiec to chyba dobrze?

Niech się znawcy wypowiedzą ale IMO trochę za dużo.
Dla silników AFF i 1Z tylko nie wiem, które wartości dla którego ma być ciśnienie:
1,55...1,75 bar
1,80...2,05 bar.

Witam serdecznie,

Pod tym linkim jest świetny opis wartości dla silników z pompą:

http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=347

Są różnice między poszczególnymi wersjami ale Masters twierdzi że można się tym kierować przy diagnozie 1Z. Zobacz jeszcze raz na VAGu czy Twój motor się mn. zgadza z tymi tabelami.

Jestem raczej świerzy w temacie , ale wydaje mi się że silniczek powinien lekko zadymić zaraz po zabutowaniu. Tak że warto dokładnie sprawdzić grupę 008. Test robisz rozpędzając samochód od gdzieś 2000rpm do czerwonej kreski, najlepiej na 3 biegu (oczywiście silnik rozgrzany). Pedał gazu cały czas na podłodze. Zaloguj to i potem zobacz co ogranicza dawkę paliwa (kolumna w najmniejszymi wartościami). Jak to będzie kolumna 4 to albo jest zepsuta przepływka, albo zepsuty zawór EGR albo kolektor ssący zasyfiony na tyle że ogranicza przepływ powietrza. To by tłumaczyło mułowatość i kiepski Vmax

Pozdrawiam

O ile pamiętam rzeczywiste cinienie doladowania w 1Z to 860 mBAR, czyli nawet te 2 bary łącznie może być w miarę ok przyjmując atmosferyczne w okolicach 1 BAR.

Dzieki za uwagi, za waszą radą przymierzam sie do kolejnej diagnostyki,
mam nadzieje ze bedzie skuteczna, napisze potem co z niej wynikło. Pozdrawiam.

hej, to znów ja po dlugim czasie, kolejne diagnostyki komputerowe nic nie wykazaly ale cos chyba jest nie tak bo kolektor ssący jest pokryty wewnątrz kilkumilimetrową warstwą czarnej tlustej mazi, wyglada jak sadza z olejem, co to moze oznaczac???

|Nie chce cie martwić ale gdy ja takie coś miałem w swoim dieslu kiedyś to oznaczało że silnik sie kończył mechanik wyjaśnił mi że to przedmuchy i |"wsteczna kompresja|" nie wiem czy dobrze to ujął ale miał rację to był początek końca ....

Dzieki wszystkim zainteresowanym, usterka opanowana po dlugim czasie samodzielnie, po zakupie interfejsu z softem, i jazdach testowych na wlasną reke, przyczyną bylo za niskie napiecie na nastawniku spowodowane podlączeniem alarmu przez "fachowca" w niewlasciwym miejscu i obciazaniu nastawnika wlasnie.Dzieki za rady i moze mój przypadek komus sie przyda:):):)