SonGoMan napisał(a):
Jeżeli mogę wtrącić, to wina leży raczej po stronie korka na zbiorniczku wyrównawczym (koszt ok 15PLN), temat przerabiałem u siebie. Można sprawdzić - po nagrzaniu silnika sprawdź czy ta długa rura miedzy chłodnicą a króćcem w głowicy jest twarda, ajk tak to wina leży po stronie korka. Zabawy wymianę termostatu nie polecam, robiłem to dwa razy i za każdym leciały q.. bo dojście jest bezsensowne. Reasumując na 99% korek, zatkał się w nim zaworek regulujący ciśnienie w układzie, zatkał się przez osady z oparów płynu chłodniczego, które w postaci białego nalotu możesz obserwować w okolicach połączeń węzy - zmień płyn na jakiś lepszy.
jakos mi twoja teoria nie pasuje.. w układzie jest cisnienie.. i weze w nagrzanym motorze sa twarde..