Panowie, nie wiem o co tak strasznie bijecie piane. Owszem, na torunskich spotach wspominalem, ze dokladnie tak w AKP bywa. Nie czytywalem wtedy za czesto forum i zostalem przekonany, ze po zlocie w Wawie itd. bardzo wiele sie zmienilo i taki rozmach jest konieczny. Heh widac, ze nie do konca
Kiedy z Hansem robilismy zloty, zglaszalo sie 70 osob, a miejsca robilismy na 50
A tutaj majac opinie 20 osob, postawiono na obecnosc .... 100
Pisze to, aby zauwazyc, ze kazdy moze teraz powiedziec: A nie mowilem - i zaczac obrzucac organizatorow i wszystkich dokola pomyjami. Prawda jest taka, ze choc koledzy troche przeszacowali, a ludzie sie po prostu nie zmienili, nic sie jeszcze nie zawalilo! Brak toru wcale nie oznacza jakies wielkiej klapy odnosnie zabawy. Ciagle jest zalatwiony nocleg i inne atrakcje przewidziane jak do tej pory jedynie na noc. Przeciez nie ma problemu, zeby rozciagnac je na caly dzien i wszyscy beda szczesliwi.
Wiem, co do tej pory zostalo zorganizowane i doswiadczenie mowi mi, ze zupelnie nie ma co spisywac tego zlotu na straty. Jest przygotowany jakis tam "plan B", ktory bedzie prawdopodobnie podany do wiadomosci i wtedy wszyscy sie zdecyduja, czy chca na ten zlot przyjechac, czy tez nie.
Mnie sosobiscie nigdy specjalnie nie obchodzil zaden tor, czy inne atrakcje. Tak dlugo jak sa na nim ludzie i jest on dwudniowy ma wszelkie predyspozycje do tego, aby stac sie najlepszym w historii! Nalezy miec taka nadzieje i przyjechac to sprawdzic
Nie popieram tez propozycji przenoszenia imprezy w inne miejsce. Torun to torun
EDIT: I jeszcze jedno. Rozmawialem dzisiaj z Uminem, niestety tylko przelotnie. Mam pytanko: Dlaczego odwolujecie imprezke przed uplywem ostatecznego terminu zgloszen? Na bank wiele jest osob czekajacych jeszcze z decyzja.