.: AUDI KLUB POLSKA :.

ja nie mowie ze ma nie byc wyjasniony ... ale moze w osobny watku ... ten ma tytuł "After 10- zlot AKP Torun" a nie "Kto nie był i nie zaplacil,jak ich ukarac ?" takie jest moje zdanie a jak bedziecie kontynuowac ten watek to juz Wasza sprawa (ja akurat w nim nie mam nic do powiedzenia ,co mialem to juz zostalo napisane )

Uznałem, że nie będzie żadnej karnej listy i stawiania pod pręgież winnych takiego a nie innego zachowania. Juz kilka osób odezwało się do mnie pomagając mi załatać dziurę (starych klubowiczów jak i dopiero co poznanych ludzi)i za to Wszystkim którzy już przesłali mi i Krzyśce pieniądze dziękuje.
Liczyłem sie z wkładem własnym choć na nieco mniejszym poziomie
Przemyślałem dokładnie kwestie i uznałem, że popełniliśmy jako organizatorzy niewielki błąd w obliczniach i to także wpłynęło na debet. Z drugiej jednak strony staraliśmy się ustalić cenę na możliwie najniższym poziomie tak aby nie było potem zarzutów, że impreza jest zbyt droga (biorąc pod uwagę także koszty dojazdu). Tym samym jednak daliśmy sobie zbyt małe pole do manewru i zbyt mały zapas gotówki.

I jeszcze jedno: Przykro mi że zaistniała taka sytuacja bo czuje się bardzo niezręcznie. To narazie tyle

popieram bubę. Nie jesteśmy PISiorami, żeby robić nagonkę na esbeków. Mam tylko dwie propozycje:

- statystyka zlotu (ilość osób, ilość osób zadeklarowanych, % wpłat na ogół i % przyjazdu na zlot na ogół itp.)
- czarna lista do użytku tylko i wyłącznie organizatorów przyszłych OGÓLNOPOLSKICH zlotów - aby mogli porównać czy ktoś wcześniej plamy nie dał. Lista poufna, żeby nie robić zamętu.

wg mnie pomoże to w przyszłości organizować innym ludziom zloty, a o to właśnie chodzi, żeby móc w maksymalnym stopniu przewidzieć koszty i rozmiar zlotu.

Wielkie dzięki dla ekipy Kujawsko Pomorskiej za świetną organizację imprezki. Bawiłem się świetnie mimo rozwalonego koła na próbie torowej, ale to moja wina. Podczas zlotu miały miejsce rozmowy z gronie Trójmiejskiego Klubu Audi na temat organizacji przyszłorocznego zlotu, ale o tym powstanie inny temat.
Pozdro i raz jeszcze dzięki

Widzę że historia sie powtarza. Chyba trzeba wprowadzić nową zasadę - TYLKO PRZEDPŁATY - problem zniknie jak ręką odjął, kto chce naprawdę to jedzie choćby nie wiem co ... jeśli ktoś odpowiednio wcześnie się rozmyśli oczywiście ma szanse na zwrot.

Nic to nie da. Trzeba robic zloty na łące obok pasa na jakims pustym lotnisku. Wtedy straty beda zerowe, tylko mogą padac uwagi typu "Kiedy beda gorace posiłki"

Dodałbym do tego jeszcze jako jedną ze statystyk czasy przejazdów w obu kategoriach na obu pętelkach

Dokładnie o czymś takim pomyślałem, ale troszkę w bardziej cywilizowany sposób, mam nawet już upatrzone i sprawdzone miejsce i niedługo zacznę zasięgać języka.
Co powiecie na zlocik w województwie pomorskim, 70km od Gdańska?
Pozdrawiam

70km o to w Elblągu

No ja też jestem niezmiernie ciekaw tej statystyki

Przemku bądż tak miły i daj czasy prosze.
Zostały w Twoim lapku

Witam .
Tutaj jest takie lotnisko i las blisko i sklepy i mozna jezdzic wkolo a pas pozwala sie rozpedzic dieslem do 200 pond i sie konczy
http://img301.imageshack.us/my.php?imag ... 158rg5.jpg
http://img176.imageshack.us/my.php?imag ... 169yh3.jpg
Pozdrawiam

biorąc pod uwagę opinie zlotowiczów myślę że tylko betonowy czy asfaltowy tor latem jes bez sensu. Mówię tu oczywiście o kondycji opon. Szutry jak najbardziej z krótkimi dodatkami asfaltu. W Toruniu próby na betonie nie cieszyły się tak wielką popularnością właśnie przez wzgląd na opony. Co do pomysłu Przemka jestem za ale pole namiotowe zamieniłbym na ośrodek (tak jak na przykład w Wolsztynie)

Jutro wieczorkiem, bo lapek został 80 km od domu

Dokładnie tak... koszty jak najmniejsze więc i straty żadne. A co do powiadomienia prze tych co się zapisali a nie przyjechali to tak jak przemek pisze mamy XXI wiek i jest masa sposobów... ale myslenie i dbanie o innych jest u nas mało popularne, nawet w AKP. Ale tak było, jest i bedzie, tylko szkoda że za pół roku juz nikt nie będzie pamiętał kto jest bajkopisarzem i będa znów super zapisy na nastepny zlot..... a wypaść zawsze cos komus może, to przecież życie.... ale 1/3 zapisanych olewająca temat to troche dużo.... a do tego nie informujących organizatorów żeby się wydymali sami za swoją kase..... Nastepnym razem proponuje kalkulowac budżet zlotu nie oszczędnie tylko +20 zł do wyliczenia które wyszło i będzie po sprawie. Ale przed zlotem a nie po bo to dopłacanie zaczyna byc nużące.

Z tego co pamietam tak robilismy na zimowym w Łodzi (popraw mnie Piotrek jeśli się mylę) , dodaliśmy lekką górkę (chyba właśnie po 20 zł od osoby nocującej) i pomysł wypalił. Do dworku pojechało parę osób więcej , więc za to został dokupiony browarek, kiełbaska i napoje w większych ilościach.

Również przelałem parę złotych

Co do organizacji to nie ukrywam ale w Legionowie/Józefowie było to spoko rozwiązane: tor nic nie kosztował organizatorów a jedzenie i picie każdy sobie sam kupował w barku po atrakcyjnych cenach. Jedyny minus to... wie ten co był
W takiej sytuacji organizatorzy mają niewiele do stracenia.

planowaliśmy takie rozwiązanie (zwiększenie ceny o pare złotych). Tylko jedna rzecz nas od tego odwiodła : ciągłe marudzenie na tema i tak zbyt wysokiej ceny imprezy !!!! dla tego zrezygnowaliśmy ustawiając budżet niemal na styk.

Krótka piłka. Nie godzę się na cenę - nie jadę. Niemniej deklaruję się i będąc poważnym człowiekiem dotrzymuję obietnic. XXI wiek sprawia że komunikacja jest prostsza. To mówi organizator 2 dużych zlotów.
Całe to tłumaczenie się to po prostu pitolenie.

Wrzuci Ktoś Jescze Jakies Fotki Ze Zlotu ?:)
Pozdrawiam..