Nosb napisał(a):
Witajcie. A co sądzicie o olejach "firmowych" ? W sensie Forda albo GM ??
Słyszałem ze to całkiem dobre oleje
Bo tak sie zbieram do wymiany własnie i zastanawiam sie co wybrac
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Zaden z tych producentów nie robi oleju sam. Daje zlecenie jakiejś blendowni a ona go produkuje.. w myśl zasady "ma być najtaniej". Osobiście nie polecał bym takiego oleju. Przesłanki sa takie.... że cena tego produktu (a jest bardzo niska w stosunku do innych odpowiedników) sugeruje minimalną zawartość pakietów uszlachetniających.
Wiem, że te oleje są czesto zalewane do nowych silników.... i silniki działąją. Owszem, będą działać... ale aby porównać jakość tego oleju z innym należało by obejrzeć silnik który zrobi na nim minimum 100.000 km... a jak sie po tym okresie rozpadnie lub straci szczelność to już i tak gwarancja tego nie obejmie.
Druga sprawa... do tych produktów nie ma żadnego wsparacia technicznego. Kupujesz je na własne ryzyko...
Co do minerałów. Są też na rynku takie oleje o bardzo wysokich parametach jakościowych... i przeznaczone są do silników które już w fazie konstukcji były przystosowane do pracy na minerałach. głównie chodzi o grubość tzw. filmu olejowego oraz luzy w samym silniku.
Zalać do takiego silnika syntetyk... to praktycznie śmierć dla silnika (no, może nie aż tak bardzo
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
). Takie silniki mają odpowiednio wyliczone przebiegi między wymianami oleju.
Do autek mających doładowanie "podtlenkiem ElPiDżi" powinno się stosować półsyntetyki... z prostej przyczyny. Przy spalaniu LPG jest wyższa temperatura a co za tym idzie olej mineralny szybciej traci swoje właściwości przy wysokich temperaturach, nie jest na nie jak odporny jak półsyntetyk czy syntetyk. Swoja drogą kupując dobry produkt o wysokich parametrach jakościowych... niezależnie czy to będzie minerał, pół czy cały syntetyk ... może byc pewni, że będzie miał dużo pakietów dodaktów myjących i nie tylko.
Oleje mineralne są i długo jeszcze będą produkowane z uwagi na maszyny rolnicze, stare silniki oraz sprzęt budowlany który pracuje głównie na nich.