jeta1 napisał(a):
Sprawdż czy na króćcu nadmiaru paliwa masz ok podkładkę miedzianą ! Też mi opowiadali o kącie wtrysku dawkach etc jeżdziłem jak idiota i prosiłem sprawdzcie mi na VAG-u , już chciałem oddać pompę wtryskową do naprawy bo ktoś poweidział że zaworki zwrotne są padnięte o mało dałem sie w to złapać. Wydałem kupę kasy na te kąty wtrysku 10 przykazań, jedż do pompiarza aby obejżał proste sprawy podładki przy króćcach korpusu filtra paliwowego oraz połączenia gumowyczh opasek na przewodach paliwowych . Ostatnią przyczyną może być zaworek zwrotny w korpusie filtra paliwowego. TDI to nie cud techniki inne jest sterowanie, ale układ zasilania paliwem jest taki jak w pierwszym prostym dieslu Miałem te same broblemy co TY w AEL (u) była to zwykła miedziana podkładka
Pozdrawiam
Chłopaku, takie rzeczy sprawdzasz na samym początku. Szczelność układu paliwowego to podstawa. Tutaj wszystko musi grać idealnie.
Ostatnio jak zwykle dokręcając w moim AFN`ku którąś z rzędu odkręconą śrubkę (przez pare lat poodkręcało się to i owo) zauważyłem ... niedokręcony wtryskiwacz spod którego wydobywały się bańki paliwa i powietrza. Klucz i odpowiedni moment spowodowały że wszystko wróciło na miejsce.
Pamietajcie że dieselki z uwagi na wysokie ciśnienie sprezania przenosza spore drgania. Co jakichś czas należy sprawdzić czy aby nie obluzowała się opaska na gumowych weżach od turbiny do ic, albo śruby wtrysków , albo pokrywy zaworów etc etc ...
Zauważyłem to w obu moich obecnych klekotach , co ciekawe w starym poczciwym 1,6 D takich przypadków było mniej