.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam. jestem nowy na forum i ciezko mi sie na razie odnalesc ale mam pytanko odnoscie mojego audi. otorz mam silnik ACE 2.0 16V i mam taki maly problem. jak zapalam silnik to musze dlugo krecic rozrusznikem tzn jakies 5s zeby auto zapalilo. niewazne czy zimny czy cieplu. zawsze pali tak samo. czasami zapali z zgasnie. poprawie i juz pali. czy to jest normalne przy mechanicznym wtrysku?????
problem nr. 2 pali mi bezpiecznik od podgrzewania tylnej szyby 30A, jak zdejme wtyczke z szyby to juz nie pali. wiec nie wiem o co lata
problem3 pali mi sie caly czas kontrolka od ABS-u. nie zgasie wogole nawet na sekunde. nie mam wylacznika abs-u!!!
problem 4. nie mam swiatel wstecznego. zarwoki dobre. gdzie znajduje sie wlacznik lamp cofania dodam ze jest to quattro
z gory dziekuje za pomoc.

Witam, co do zapalania to sprawdż najpierw czujnik temperatury płynu, jego opór.

Co do świateł wstecznego i palenia sie bezpiecznika przez ogrzewanie szyby... Musisz sprawdzić wiązkę przewodów pomiędzy klapą bagaznika a karoserią, na 90% tam gdzies jest zwarcie/przerwa i takie cuda sie dzieją...
Jeżeli nie, to pewnie padł czujnik od wstecznego (ten w skrzyni)

Co do kontrolki ABSu... Jest kilka możliwości, znajomy w pasku B3 GT z takim samytm silnikiem też miał problemy z tą kontrolką, okazało się, że spalił mu się cały sterownik ABSu (spore koszta, bo ok 400zł za uzywke wtedy dal, ktora padla po roku zresztą )
Inna - bardziej prawdopodobna możliwość swirowania ABSu, to zle ustawienie koronki w stosunku do czujnika przy kole, albo przerwa w sygnale z czujnika... Obejrzyj dokladnie kola i te koronki... Przeczyść, ustaw odpowiednio, sprawdz czy wtyczki są dobrze zapięte (wtyczki są juz w komorze silnika, czyli kawalek dalej, nie przy samym czujniku). Powinno pomoc

Co do odpalania, to faktycznie sprawdz na początek czujnik termiczny podajacy sygnal do ECU (są dwa czujniki - 3/4 pinowy i 2 pinowy... Do ECU jest ten 2 pinowy )

Uff, ale sie rozpisalem ale moze cos pomoge

ok. dzieki za pomoc jak na rzie mam wiekszy problem po padaczke zaliczyla pompa wspomagania keirownicy. chyba sie w niej zawor zawiecil i pompa pekla i zalalo mi wszystko plynem. ( no niezly poczatek