u mnie bylo tak, ze jak zaczely mi sie problemy z falowaniem zaden elektromechanik nie umial mi pomoc. jeden wymienil mi lambde na nowa, drugi grzebal przy kompie i stwierdzil przerwana wiazke ale te wszystkie wymiany nie pomagaly.
bylem juz wkurzony ze nikt mi nie moze pomoc i odlaczylem przypadkowo wtyczke od krokowca i falowanie zniklo. tak jezdzilem jakis czas bo szukalem nowego ale i tak nie znalazlem. niedawno pojechalem z samochodem do goscia zeby on mi pomogl i bardzo mnie zdziwil, po 5 godz zadzwonil ze samochod jest gotowy i do odebrania.
okazalo sie ze komp mial duzo bledow i wystarczylo je wyczyscic. do dzisiaj jezdze bez falowania i bez nowego krokowca, a czyszczenie kosztowalo mnie tylko 100 zl
podliczac wszystkich "expertow" mialbym dwa pelne baki benzyny