.: AUDI KLUB POLSKA :.

Od trzech miesięcy jestem (prawie)szczęśliwym posiadaczem Audi, wszystko jest cacy, ale trapi mnie pewien problem, odpowiedzi poszukiwałem na tym i innych forach, a także przeglądałem literaturę i nie znalazłem rozwiązania.

Problem to tzw. wypadanie zapłonów, objawia się lekkimi wstrząsami silnka, oraz jest słyszalne na końcu wydechu jako nieregularne "pukanie". Nie występuje gdy silnik jest jeszcze zimny po pierwszym uruchomieniu, a także gdy jest obciążony - podczas przyspieszania, a nawet dodawania gazu na biegu jałowym. Można powiedzieć że zjawisko jest tym bardziej nasilone im silnik jest cieplejszy.

Wymieniłem: świece, przewody WN, kopułkę, palec. Byłem w warsztacie zajmującym się układami wtryskowymi, tam sprawdzono: sondę lambda, czujnik temp. płynu, ciśnienie paliwa, podmieniono: urządzenie wtryskowe, cewkę, czujnik Halla. Stopień sprężania 9,10,9,10.

Problem nie jest właściwie odczuwalny podczas normalnej jazdy, ale czytałem że wypadanie zapłonów może zniszczyć katalizator (dopalanie mieszanki w katalizatorze), chciałbym też poznać rozwiązanie dla samej zasady.

Czy ktoś ma jakieś pomysły?

Sorry że tak się rozpisałem za pierwszym razem, ale nie chcę odpowiedzi z rozwiązaniami które już przerabiałem.

pozdrawiam serdecznie.

nie przejmoj sie ja wymienilem tosamo tez nie mam pojecia co to moze byc...
objawy identyczne

wyrobione gniazda zaworów, zależnie jak obróci sie zawór tak przylgnie będą delikatnie otwarte i już będziesz miał tzw. pukanie w wydech, missfire tzw.

Ooo witam ,mam tosamo ,na uff uff nie mam tego problemu Nawet udane te PM...

Jeśli to wyrobione gniazda zaworów, to czemu nie przepuszczają na nierozgrzanym silniku? Jeszcze jedno pytanie czy wyrobione gniazda zaworów mają wpływ na zużycie paliwa ?, mój trochę za dużo pali.

cos co jest zrabane w silniku napewno sie odbija ,ile Ci pali ? mi pali w miescie okolo 11 l ,w trasie 9 . to tez zalerzy... bo mialem teraz ustawiony gaz ,ze na trasie na slowacje spalil z 4 osobami +klima (padalo...) 13.5 l/100km, a po dzisiaj w trasie 2 osoby spalil ponizej 8l

No to mój ostatnio spalił 10 w trasie i to przy spokojnej jeżdzie.

sprawdź ustawienie mieszanki jeszcze możesz mieć rozregulowany rozdzielacz.

Tu niema rozdzielacza, to jest Mono-Motronic. Jedyne czego nie podmieniałem to sterownik silnika, jednak jego uszkodzenie jest chyba mało prawdopodobne. Może ktoś z okolic W-wy ma taki sterownik bym mógł go na chwilę podłączyć.
(Nr. Bosch 261 200 254)

Qurka mam tak samo w moim PM Chyba ten typ tak ma po 200kkm

słuchaj nie ma sie co martwic ,10 l na trasie gazu to nie tragedia... oile gaz:)

Nie to niestety nie gaz...Wogóle nie mam gazu.

no to jednak duzo... kiedy wymieniales swiece ? jak jezdzisz?